Grupa krwi A |
piątek, 25 sierpnia 2006 16:14 | |||
Grupa Krwi A
Ludzie wraz zmianą trybu życia na osiadły przestali jeść wszystko co wpadło im w ręce, a zaczęli planowaną hodowlę udomowionych zwierząt i uprawę roślin jadalnych. W tej grupie krwi najłatwiej zostać wegetarianem. Wiadomo, że nie łatwo zmienić swoje przyzwyczajenia i nawyki żywieniowe odejść od mięsa, kiełbas itp., ale dla tych ludzi jest to bardzo ważne ze względu na bardzo wrażliwy układ trawienny i odpornościowy, co powoduje, że jak nie przestrzegają zaleceń żywieniowych, są bardziej podatni na uleganie schorzeniom układu trawiennego, cukrzycy,podwyższony cholesterol, chorób układu naczyniowo-sercowego i nowotwory. Jeżeli przestaną jeść produkty pochodzenia mięsnego, szybko poprawi się ich samopoczucie i stracą zbędne kilogramy oraz odtrują, głównie, wątrobę i trzustkę. Grupa A jest właściwie jakby przeciwstawieniem 0 gdyż ta spala produkty mięsne jako paliwo i zamienia na energię. Przy A, to się odkłada w postaci tłuszczu i niepotrzebnie obciąża wątrobę. Dzieje się tak dlatego, że ci osobnicy mają niski poziom kwasu żołądkowego (stężenie około 0,5 % gdy przy 0 powyżej 1% i tam, brak tłuszczu zwierzęcego powoduje choroby wrzodowe lub nadżerki żołądka). Jeżeli chodzi o nabiał i produkty mleczne, jest słabiej niż w gr. 0 trawiony i spowalnia metabolizm oraz powoduje reakcje insulinowe i może prowadzić do cukrzycy , dlatego najlepiej używać diety nisko tłuszczowej z dodatkiem warzyw i owoców, czyli typowo wegetariańskiej. Grupa krwi A - to ludzie nieśmiali w miłości, romantyczni, ale w pracy bardzo sumienni, czasem wręcz perfekcjoniści. Podatni są na arteriosklerozę. A - to przede wszystkim rolnicy -grupa krwi A pojawiła się na Bliskim Wschodzie, gdzieś między 30 a 10 tysiącami lat p.n.e. Tam zaczynała się nasza cywilizacja: pojawiły się pierwsze osady rolnicze. Ludzie zaczęli uprawiać ziemię i odżywiać się zbożami, warzywami, owocami, jedli mniej mięsa. Jej posiadacze są nazywani rolnikami oraz pierwszymi wegetarianami. Ludzie ci mają wrażliwy układ pokarmowy, jednak tolerują zmiany w diecie. Osoby z grupą krwi A powinny spożywać mięso ryb (karpia, pstrąga), dużo warzyw (oprócz bakłażanów, pieczarek i kapusty), owoców cytrusowych (z wyjątkiem bananów, mandarynek i melonów), pieczywo z mąki sojowej. Ludzie posiadający grupę krwi A powinni unikać mięsa, serów oraz chleba pełno pszennego. Ludzie z grupą krwi A są sumienni i obowiązkowi. To także urodzeni perfekcjoniści. Często otwarcie wypowiadają swoje zdanie i nie wstydzą się tego. Gdy dadzą słowo, można na nich polegać. Grupa krwi A Typ wrażliwy. Powolna przemiana materii. Osoby z tą grupą krwi dość szybko przybierają na wadze. Nie powinny spożywać potraw mięsnych. Warto zmienić przyzwyczajenia żywieniowe i zdecydować się na wegetarianizm. Warzywa będą twoją bronią w walce z chorobami cywilizacyjnymi. Należy również uważać na mleko! Osoba z grupą krwi A najlepiej czuje się, gdy odpoczywa spokojnie. Warto spróbować rozluźniających ćwiczeń jogi. Jazda na rowerze też nie zaszkodzi. Rolnik i wegetarianin Człowiek z grupą A Masz wrażliwy układ pokarmowy, który produkuje niewiele kwasu żołądkowego. Trawienie białka zwierzęcego jest dla twojego organizmu obciążające. Jedząc mięso i nabiał, nie tylko jesteś ospała,ale też przybierasz na wadze. Wraz z wołowiną czy mlekiem dostarczasz organizmowi zbyt wiele szkodliwych związków chemicznych, zwiększasz ryzyko choroby serca lub cukrzycy w późniejszym wieku.Masz duża odporność na wirusy.Stosuj dietę wegetariańską.Dobre są wszystkie roślinne produkty naturalne: warzywa, zboża i ziarna. Zdrowie zapewnią też lekkie ćwiczenia - chińska gimnastyka tai-chi lub joga. Spróbuj medytacji. Powinnaś pomyśleć o pracy w zespole - chęć współpracy z innymi masz zakodowaną w genach. Z ta grupą krwi masz takie cechy charakteru jak samokontrola i opanowanie. Dieta dla ludzi z grupą krwi A Mięso Ryby i owoce morza Jaja i nabiał Warzywa i owoce Ziarno, pestki, orzechy Przyprawy Herbatki ziołowe Twardy koczownik Zebrał Mitch S.
|
|||
Poprawiony: piątek, 25 marca 2011 09:45 |
Komentarze
Jak będziesz miał do tego jeszcze Rh-minus.to będziesz doskonałym "samcem" do ojcostwa.
Jesteś bardzo cennym partnerem zwłaszcza dla kobiet z grypą A,Rh-[minus]. Pamiętaj-szukaj ich i nigdy nimi nie pogardzaj. Mogą to być długie i zdrowe związki.Dziadek.
Nauczyli ciebie podczas wychowania złych nawyków w jedzeniu i już jesteś przewlekle głupia a nie chora.Czas swoje nawyki wziąć we własne ręce i posłuchać co mówią starsi a może nawet i starzy.A w ogóle jak chcesz .."żyć krócej" to są na to lepsze "bandyckie" metody.
Swoją postawą chcesz kreować bezmyślny styl życia.
Wszelkie złe samopoczucia wynikają w moim przypadku z ataku tych malutkich krętek borelii,a nie z niewłaściwego odżywiania.Na koniec pytanie co to jest zdrowe żywienie kiedy mamy świat plastikowego jedzenia i wszędobylskiej chemii konserwującej?
Owszem nie dajmy się zwariować, jedzmy wszystko nawet fast food'y od czasu do czasu, ale na co dzień starajmy się zdrowo odżywiać.
P.S wiesz, ze prawdopodobnie jestem jednym z nielicznych dawców krwi dla ciebie??Przy podgrupach takich jak A2 muszą się pewne antygeny zgadzać żeby konfliktu nie było
jak już zaboli to jest bardzo późno dlatego lepiej pomyśleć wcześniej i przynajmniej zastosować kuracje oczyszczająca pozdrawiam Mitch
A Rh+, a bez mięcha nie da rady - po dwóch dniach mam ostry syndrom odstawienia... owoce lubię, ale co do warzyw... dość mocno po nich choruję
raz na jakiś czas - tak, ale broń boże surowe - fuj!! dla zwierząt!!
z tą sumiennością też bym polemizowała, niestety...
jedyne, co mam z rolnika, to lubię łazić po polach:-)
jak dla mnie te wszystkie bajeczki o pochodzeniu od rolników to bajka i tyle .jeżeli czegoś chcesz to to osiągniesz i proste! jest takie powiedzienie "Wszyscy twierdzili, że to niemożliwe, dopóki nie pojawił się ten,
który o tym nie wiedział i po prostu to zrobił'
Pozdrawiam
A0Rh+
posukaj informacji na temat surowej weganskiej diety. warto...a brzmi idealnie dla naszej grupy krwi A
powodzenia
k.
Właściwie to niewielki jest wybór w grupie A. Lubię mięseczko-niewskazane, lubię mango,pomidory i podobne owoce-niewskazane, lubię wszelki nabiał-niewskazany, lubię tuńczyka i rybki wędzone-też nie wolno:-( I c z podświadomością ? Czyżby moja była aż tak przekorna, że lubię wszystko to, co nie jest wskazane dla mojej grupy? Bardzo mi się nie podoba ta dieta. I choć jestem bardzo chora (przewlekłe choroby) to chyba nie zmienię sposobu odżywiana. Wolę żyć krócej, ale smaczniej!
Dużo ruchu w pracy (niestety biurowej), mało jedzenia. I sylwetka jest ok. B)
Edward S.
PS. zgadzam się z przedmówcą co do powściągliwości z tymi cud-dietami.
Czytając tekst wątpliwości budują się coraz większe. Możliwe, że powodowane są głównie brakiem wiedzy, ale nie tylko. Na nasze zdrowie ma wpływ tak wiele czynników, że po kilku latach stosowania (lub nie stosowania) zaleceń jakiejkolwiek "diety cud", nikt nie jest w stanie jednoznacznie stwierdzić, co jest (lub gorzej, gdy było...) przyczyną złego stanu zdrowia. Pozostają przypuszczenia i domysły z różnym stopniem prawdopodobieńs twa.
Wychodzę z założenia, że odmawiając sobie takiego pożywienia, jakie "podpowiada" nam organizm, powodujemy także frustrację (nawet nieświadomą). Czy ktoś jest w stanie ocenić skutki jej wieloletniego wpływu na nasz stan zdrowia ?
Smacznego, kochani i nie dajmy się zwariować. Przegięcie w żadną stronę nie jest wskazane, niezależnie od tematu.
Pzdr
Markus