header image
Niepłodność - można ją skutecznie leczyć
Ocena użytkowników: / 33
SłabyŚwietny 
środa, 09 sierpnia 2006 00:01

Niepłodność - można ją skutecznie leczyć

Z zazdrością patrzycie na słodkiego bobasa przyjaciół - wam na razie nie udało się zostać rodzicami. Zamiast się tym zamartwiać, poszukajcie pomocy lekarza. Jeśli nie będziecie z tym zwlekać, wkrótce doczekacie się swojego dziecka.

 

           


Boicie się, że jesteście niepłodni, bo wasze starania o dziecko nie zostały dotychczas uwieńczone sukcesem. Nie jesteście w tym odosobnieni. W Polsce w podobnej sytuacji znajduje się co szósta para. Na szczęście niepłodność to nie pech ani dopust boży, lecz choroba, którą dziś da się wyleczyć. Doradzimy wam, co powinniście zrobić, by wziąć wreszcie w ramiona upragnione dziecko.

 Wygrajcie wyścig z czasem

Statystycznie rzecz biorąc, począć wcale nie jest łatwo, bo czas płodności trwa bardzo krótko. Jajeczko gotowe jest do zapłodnienia tylko przez 12-24 godziny. Nietrudno ten moment przegapić. Pewnie dlatego spośród par, które nie stosują antykoncepcji i często uprawiają seks, po roku tylko 50 proc. zostaje rodzicami, w drugim roku kolejne 30 proc. Czasami trzeba więc uzbroić się w cierpliwość. A kiedy powinniście zacząć się niepokoić? Problem niepłodności dotyczy was wtedy, gdy kochacie się bez zabezpieczenia od roku lub dłużej, a ciąży jak nie było, tak nie ma. Nie zwlekajcie wtedy z wizytą u ginekologa. Liczy się każdy miesiąc. Dlaczego? Bo szczyt płodności u kobiet wypada między 20. a 25. rokiem życia, po ukończeniu 30 lat szanse na ciążę stopniowo maleją. Trzeba więc jak najszybciej stwierdzić przyczynę niepłodności i podjąć leczenie. Nie znaczy to wcale, że za brak dziecka to zawsze kobieta jest odpowiedzialna. W 30 proc. przypadków niepłodny okazuje się mężczyzna, a w 20 proc. problemy z płodnością mają oboje partnerzy. Pozostaje jeszcze ok. 20 proc. par niepłodnych z niewiadomej przyczyny (jest to tzw. niepłodność idiopatyczna) - ale nawet one mają szansę na poczęcie dziecka. Niezależnie od tego, kto i co "zawiniło", trzy czwarte leczących się niepłodnych par zostaje w końcu rodzicami! Specjaliści szacują, że osoby bezpłodne, czyli trwale niezdolne do poczęcia dziecka, stanowią zaledwie 3-5 proc. społeczeństwa.

Poznajcie przyczyny

 Jesteście młodzi, nic wam nie dolega. Skąd więc u was niepłodność? Przyczyn może być wiele. Czasami wynikają one z zaniedbań zdrowotnych, kiedy indziej są skutkiem różnych chorób.

 

U kobiet za niepłodność najczęściej odpowiadają:

* Niedrożność jajowodów

      To efekt stanów zapalnych wywołanych np. intymną infekcją, przeważnie spowodowaną zakażeniem chlamydiami lub bakteriami rzeżączki. Przyczyną niedrożności jajowodów może być także endometrioza, poronienie, ciąża pozamaciczna, przebyte operacje (np. wycięcie wyrostka robaczkowego) lub noszenie antykoncepcyjnej wkładki domacicznej.

    * Zaburzenia owulacji lub jej brak

      Ich przyczyną są zachwianie równowagi hormonalnej (związane np. z wiekiem kobiety), zespół policystycznych jajników, problemy z tarczycą, duża nadwaga, intensywne odchudzanie, forsowny trening i długotrwały stres.

 

U mężczyzn niepłodność zwykle powodują:

* Niska jakość nasienia, co oznacza obniżoną ilość plemników (poniżej 20 mln w ml nasienia) albo mniejszą ruchliwość lub zmiany w ich budowie. Bywa ona skutkiem np. chorób przenoszonych drogą płciową lub długotrwałego przegrzania jąder (obcisła, nieprzewiewna garderoba, częste korzystanie z sauny, spędzanie wielu godzin za kierownicą).

    * Uszkodzenie jąder lub nasieniowodów w wyniku infekcji (np. rzeżączki) lub urazu; efektem tego może być brak dojrzałych plemników w nasieniu, a nawet całkowita bezpłodność.

 Kobiecą i męską niepłodność mogą też wywołać inne schorzenia układu rozrodczego, np. torbiele jajników, mięśniaki macicy, wodniak jądra, żylaki powrózka nasiennego. Przyczyną bywają również wady budowy narządów rozrodczych, np. nieprawidłowy kształt macicy, jądra poza moszną. Ale przyczyn trudności z poczęciem dziecka może być więcej i to takich, które z płodnością wydają się nie mieć nic wspólnego. No bo co do nieudanych prób zostania rodzicami może mieć np. choroba serca jednego z partnerów albo schorzenia płuc lub nerek? Nie zawsze też oczywiste jest, że szkodliwy wpływ na płodność może mieć przyjmowanie niektórych leków (np. sterydów czy antydepresantów). Dlatego też badania mające ustalić źródło problemu czasem są żmudne i trzeba uzbroić się w cierpliwość. U kobiety przed 30. rokiem życia prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w czasie jednego cyklu wynosi 30 proc. Po 40. roku życia spada do 5 proc.

Zmieńcie tryb życia

Wasze szanse na posiadanie dziecka znacznie wzrosną, i to bez ekstrawydatków, gdy po prostu lepiej zadbacie o siebie. Czasami wystarczy zmienić swoje nawyki czy dietę, zrezygnować z pewnych nałogów, byś nareszcie zaszła w ciążę.

 Co szkodzi twojej płodności?

 * palenie papierosów - zmniejsza szansę na zajście w ciążę o 20 proc.

    * drastyczne diety - prowadzą do zaburzeń hormonalnych

    * uprawianie seksu podczas miesiączki - sprzyja infekcjom intymnym, obniżającym płodność

 

... a co pomaga

  * unikanie stresu

    * wypoczynek

    * zażywanie witamin C, E i z grupy B oraz stosowanie diety bogatej w cynk, żelazo, miedź i magnez

    * utrzymanie prawidłowej wagi ciała

 Co szkodzi jego płodności?

  * siedzący tryb życia

    * szkodliwe warunki pracy (np. w wysokiej temperaturze)

    * nadmiar alkoholu

    * przegrzanie jąder (gorące kąpiele, sauna)

 

... a co pomaga

   * aktywny wypoczynek

    * dieta niskotłuszczowa, bogata w owoce i warzywa

    * witaminy A, C, E oraz cynk - poprawiają jakość nasienia

 Niepłodność małżeńska - wystarczą proste badania, byś zaszła w ciążę. Szybko zapomnicie o badaniach, zabiegach i chwilach zwątpienia, gdy na monitorze ultrasonografu zobaczycie swoje dziecko.

Niezbędne badania

 W pierwszej kolejności powinien im się poddać twój partner. W przeciwieństwie do badań, które ciebie czekają, w jego przypadku większość jest prosta i niebolesna.

 Najważniejsze z nich to:

 * Badanie nasienia, które twój mężczyzna oddaje do probówki po masturbacji. Pozwala ono ocenić ilość plemników, ich ruchliwość i budowę. Sprawdzić, czy w spermie nie ma chorobotwórczych drobnoustrojów (służy temu posiew).

    * Badanie stężenia hormonów płciowych we krwi, które pomaga wyjaśnić, dlaczego plemniki są zbyt słabe, by dotrzeć do jajeczka. Niekiedy lekarze zalecają także wykonanie analizy krwi na obecność tzw. przeciwciał antyplemnikowych (ASA). Ich wykrycie świadczy bowiem o zaburzeniach w funkcjonowaniu układu odpornościowego, uniemożliwiających zapłodnienie. W uzasadnionych przypadkach wykonuje się również biopsję jąder i USG. Lista badań, które ciebie mogą (ale nie muszą) czekać, jest znacznie dłuższa. Oprócz wywiadu lekarskiego, badania ginekologicznego i cytologii należą do nich:

    * Analiza moczu i krwi, ponieważ określa poziom hormonów sterujących płodnością (produkowanych przez jajniki, przysadkę, nadnercza, a także tarczycę). lUSG jamy brzusznej pomaga wykryć mięśniaki, torbiele jajników, wady budowy (np. tyłozgięcie macicy).

    * Kontrola cykli miesiączkowych w celu potwierdzenia występowania jajeczkowania (wykorzystuje się m.in. USG i testy płodności).

    * Test na obecność przeciwciał antyplemnikowych w śluzie szyjkowym. Te an- tyciała uniemożliwiają nawet silnym plemnikom dotarcie do komórki jajowej. lHisterosalpingografia (HSG). Pozwala ocenić budowę macicy i wykryć niedrożność jajowodów. Wstrzykuje się do macicy środek kontrastowy i wykonuje zdjęcie rentgenowskie.

    * Laparoskopia - dostarcza więcej informacji o stanie jajników, jajowodów, macicy, a jednocześnie umożliwia przeprowadzenie zabiegu, np. usunięcia zrostów w jajnikach. Podczas badania przez niewielkie nacięcie brzucha wprowadza się endoskop i mikronarzędzia chirurgiczne.

    * Test wrogości śluzu szyjkowego (w 12 godz. po stosunku) pozwala stwierdzić, czy śluz nie jest przeszkodą dla plemników na drodze do jajowodów.

 Namiętny, spontaniczny seks sprzyja zapłodnieniu. Nie kochajcie się więc z kalendarzem w ręku, bo wtedy jesteście coraz bardziej zestresowani.

Sposoby leczenia

 Zależą, oczywiście, od przyczyny niepłodności. W wielu wypadkach są dość proste (np. leczenie hormonalne). Od nich właśnie zaczyna się terapię. Skomplikowane i często drogie procedury stosuje się dopiero wówczas, gdy jest to absolutnie konieczne.

 Etap pierwszy: leki i operacje

 Jest duże prawdopodobieństwo, że nie wykroczycie poza ten etap. Większości par bowiem już po tej terapii udaje się zostać szczęśliwymi rodzicami.

 Niektóre metody leczenia mężczyzny

  * Zaburzenia hormonalne prowadzą do obniżenia ilości i ruchliwości plemników. Leczenie polega na podawaniu hormonów.

    * Żylaki powrózka nasiennego powodują miejscowe podwyższenie temperatury, co jest niebezpieczne dla plemników. Giną, stają się mało ruchliwe. Chirurgiczne usunięcie żylaków z reguły znacznie poprawia jakość nasienia.

    * Infekcje układu moczowo-płciowego, najczęściej spowodowane zakażeniami bakteryjnymi, leczy się zwykle antybiotykami.

    * Niedrożność nasieniowodów w niektórych przypadkach udaje się usunąć operacyjnie. Gdy zabieg udrażniania nie przyniesie efektu, nie odbiera to jeszcze twojemu partnerowi szansy zostania ojcem. Plemniki można pobrać z jąder i podać je cewnikiem do twojej macicy. Jest to już kolejny etap leczenia.

 Niektóre metody leczenia kobiety

   * Przy zaburzenich owulacji lub jej braku stosuje się terapię homonalną.

    * Niedrożność jajowodów, wady budowy macicy, mięśniaki, torbiele jajników, a także endometriozę leczy się operacyjnie.

    * Zespół policystycznych jajników - poddaje się hormonalnej terapii lub przeprowadza się zabiegi, np. laserową waporyzację.

    * Wrogi śluz macicy może powrócić do normy po leczeniu farmakologicznym.

Etap drugi: inseminacja

 Gdy plemniki nie są w stanie przedostać się z pochwy do macicy (np. z powodu wrogości śluzu szyjkowego, złej jakości nasienia, niedrożności nasieniowodów), stosuje się inseminację domaciczną. Zabieg jest mało inwazyjny. Oddane przez mężczyznę nasienie najpierw przygotowuje się w laboratorium, wybierając nabardziej żywotne, ruchliwe plemniki. Potem wstrzykuje się je do macicy w czasie naturalnego lub stymulowanego hormonalnie jajeczkowania. Tę metodę stosuje się także w przypadku niepłodności z nieznanych przyczyn. Natomiast nie można jej wykorzystać, gdy kobieta ma niedrożne jajowody. Nie bądźcie jednak zawiedzeni, gdy po pierwszym zabiegu nie zajdziesz w ciążę. Z reguły trzeba go kilkakrotnie powtórzyć.

 Uwaga: inseminacja znajduje się w katalogu świadczeń szpitalnych finansowanych przez NFZ. Aby się jej poddać, musicie mieć skierowanie od lekarza z poradni, która podpisała umowę z NFZ. Trzeba też być zakwalifikowanym do inseminacji przez specjalistę ze szpitala, w którym ten zabieg ma być wykonany.

 Etap trzeci: in vitro

 Gdy wszystkie wymienione metody leczenia niepłodności zawiodły, możecie skorzystać z zapłodnienia pozaustrojowego, czyli in vitro. Odsetek uwieńczonych sukcesem porodów wynosi w tym wypadku 30-40 proc. (polskie wyniki są lepsze od średniej europejskiej!). Przejście kilku cykli terapeutycznych zwiększa szansę na dziecko do 70-80 proc. Niestety, NFZ tych zabiegów nie refunduje. Zabieg zapłodnienia pozaustrojowego składa się z kilku faz. Najpierw u kobiety pobudza się jajeczkowanie, podając przez 8-10 dni leki hormonalne. Następnie w znieczuleniu miejscowym, pod kontrolą USG pobiera komórki jajowe (punkcja). Łączy się je w laboratorium z wybranymi plemnikami. Otrzymane tą drogą zarodki hoduje się przez kilka dni (2-5) i wprowadza do macicy za pomocą cewnika. Zwykle umieszcza się je tam dwa, bo średnio tylko 30 proc. zarodków zagnieżdża się i prawidłowo rozwija. Po kolejnych 10-12 dniach wykonuje się test ciążowy. In vitro stosuje się m.in. w wypadku całkowitej niedrożności jajowodów, niskiej jakości nasienia partnera, przewlekłego braku owulacji, endometriozy, nieudanych prób inseminacji, a także wtedy, gdy nie udało się jednoznacznie ustalić przyczyny niepłodności. Niekiedy stosuje się też techniki uzupełniające, które zwiększają szansę na poczęcie metodą in vitro.

 Polegają one na: wprowadzeniu mikropipetą pojedynczego plemnika do komórki jajowej, czyli mikromanipulacji (ICSI) uwalnianiu zarodków z otaczającej je osłonki (AH), gdy same nie potrafią tego uczynić; tylko "wyklute" zarodki są w stanie zagnieździć się w macicy.

 Uwaga: wprawdzie wymienione wyżej zabiegi nie są refundowane przez NFZ, istnieją jednak możliwości sfinansowania części badań oraz leków koniecznych przy in vitro.

Źródło: Naj nr 5/2006

Komentarze
Dodaj nowy Szukaj
kiler11  - po   |2010-08-04 14:06:24
mam pytanie w dziecinstwie mialem wedrujace jadro czy to moze byc wina ze
niemoge miec dzieci jestem 3lata po slubie i nic a niestac mnie na leczenie
prosze o odp
Anonimowy   |2010-07-13 02:48:55
Piszę do pantery . A mam pytanie do ciebie. a ta ul.Łuczicza to Szczecin?
Codzi mi o porządnych lekarzy w Szczecinie bo do tych których do tej pory
chodziliśmy nawet prywatnie to partacze nic nie robią gadają o takich
pierdołach nam jakbyś w encyklopedii czytała na wychowaniu do życia w
rodzinie na przykład.
Anonimowy   |2010-07-13 02:35:19
Witam was moje drogie panie! Wiem co czujecie.Jestem 2 lata po ślubie z mężem
w ogóle się nie zabezpieczamy oczywiście nigdy nie brałam leków
antykoncepcyjnych i jak ciąży nie było tak dalej nie ma. Teściowa upomina
się o wnuka tak delikatnie a my udajemy że nie słyszymy a w rodzince rodzą
się nam maluszki i wszyscy teraz mówią wasza kolej,my oczywiście udajemy że
jeszcze jest czas a tak naprawdę nie ma. Pomóżcie gdzie mogą nam pomóc już
w ogóle nie wiem gdzie mamy się udać wszyscy ginekolodzy kręcą gadają jak
na lekcji biologii
Anonimowy   |2010-06-14 01:57:35
Staramy się z mężem o dziecko już od 2 lat.Każdy kolejny miesiąc przynosi
i równie szybko zabiera kolejne, coraz słabsze nadzieję.Mam niedrożny jeden
z jajników.Boję się operacji - chyba to mnie czeka. Może ktoś jest juz po
?
Anonimowy   |2010-05-11 13:22:49
sa tacy, ktorzy nie moga miec dzieci, ale sa tacy jak ja, co moga miec , a nie
maja z kim
Anonimowy  - pomocy   |2010-04-27 11:05:52
tak bardzo pragne miec dziecko od roku sie staramy z moi partnerem ale ni ma
zadnych skutkow prosze o pomoc
Anonimowy  - chce dziecko   |2010-04-27 11:03:29
od roku staram sie o dziecko i nicmojgielolog powiedzial ze moge mic dzieci
Anonimowy   |2010-01-08 04:18:36
witam my jesteśmy 8 lat po ślubie i niestety też nie mamy jeszcze dzidziusia
oczywiście podjeliśmy leczenie ale nie zawsze nas stać na każdą wizytę
.Więc się pytam dlaczego leczenie niepłodności nie może być refundowane
przecież to też jest choroba. Nikt nie wie co takie pary przeżywają i są
zdani tylko na siebie.
Mirabelka84  - dopiero po 7 latach mysle o leczeniu   |2010-01-06 15:39:06
Przerazaja mnie koszta,czas ile to bedzie trwalo ale trzeba spróbowac.Nie
mam pomyslu gdzie sie najlepiej glosic do jakiej kliniki ze Szczecina???
kazdy zadaje pytania kiedy bedziecie miec dziecko,ciezko odp.na takie
pytania.Nie mam pojecia jak sie za to zabrac?
Pantera  - Mam ten sam problem   |2010-06-04 02:27:37
Witaj !
Wiem co czujecie bo my mamy ten sam problem od 2 lat sie staramy i
każdy pyta kiedy będzie dziecko,powoli wszystkim mówię że jeszcze nie
chcemy,bo mam dość pytań.wszystkie moje koleżanki są już w ciaży lub
urodziły.A jak słyszę że kolejna jest w ciąży to cholernie mnie boli
serce,że to nie ja i załamuje się psychicznie coraz bardziej.
Mam męża
marynarza i teraz postanowiłam zrobić badania jak go nie ma bo jak on jest
nigdy nie ma na to czasu
Poza tym mi wybrać się do ginekologa jest
ciężko bo strasznie nie lubie tych lekarzy,po badaniach u nich (jaki kolwiek
ginekolog) jajniki mnie bolą przez 2 dni.Ale cóż wybrałam się wkońcu na
ul.łuczniczą, w przychodni(niebieski budynek) lekarz wziął wymas na
cytologię i po wynikach będę widziała co robić dalej.Na samym wstepie
powiedziałam przyczynę wizyty,pocieszył mnie mówiąc że jak mąż zrobi
badania i będzie wszystko ...
Gość  - zrozpaczona   |2009-06-16 05:07:10
mój chłopak nie moze mieć dzieci czy te metody tu opisane sa skuteczne bo
bardzo by nam zalezało na dzieciach :cry
Gość  - .   |2009-05-03 08:53:28
jestem przed trzecią inseminacją mój mąż ma słabe plemniki podaje mu
clostybergyt cynk androwit co jeszcze moge mu podac ?
Anonimowy  - re: .   |2009-12-29 07:20:48
Gość napisał:
jestem przed trzecią inseminacją mój mąż ma słabe plemniki podaje mu
clostybergyt cynk androwit co jeszcze moge mu
podac ?[/quote][quote=Kamila]Witam

Czy może ktoś zna klinikę,
która robi prywatnie badanie HSG niedrożność jajników w szczecinie
lub województwie zachodniopomorskim.

Z góry dziękuję
Kamila  - niedrożność jajników   |2009-01-25 14:21:21
Witam

Czy może ktoś zna klinikę, która robi prywatnie badanie HSG
niedrożność jajników w szczecinie lub województwie zachodniopomorskim.

Z
góry dziękuję
Gość  - iwa   |2008-11-27 11:57:03
bojesie tak bardzo pragniemy miec dziecko proszeo odpowiecczy mam szanse staramy
sie ale nic a nadplodnos to chyba dobry wynik aterazta slabosc plemnikow :cry
Gość  - iwa   |2008-11-27 11:51:24
jestem po operacji jestem nad plodna moj partner ma slaba ruchliwosc plemnikow
co to oznaczaczy zajde w ciaze
Gość  - rok   |2008-11-21 02:21:57
witam kocham się z mężem już rok ostatnio poszłam na badanie do ginekologa
badanie było dobre cytologia się zgadzała więc skierował mnie na badanie
prl też się okazało dobre więdz przepisał mi tabletki dufaston na poprawe
ale kocham się z tymi tabletkami już 2 miesiąc prawie i nic trace już
nadzieje że coś bendzie stego nie wiem co mam robić pomóżcie mi jakoś
bende wdzięczna państwu to jest mój emil [email protected] z góry
dziękuję
Gość  - bezplodnosc po Regulonie   |2008-10-26 12:03:52
Witam ! bralam tabletki antykoncepcyjne Regulon przez 10
miesiecy.wtedy nie chcielismy dziecka ale teraz bysmy sie cieszyli jakby bylo .I
tu jest problem bo wspolzyjemy juz 4 mies. bez zabezpieczenia i NIC ! a
miesiaczke wywoluje luteina ktora mi przepisala ginekolog bo sama nie
przychodzi.Chyba jestem bezplodna ,prosze o pomoc i rade co mam zrobic i jak sie
wyleczyc ! (Pozdrawiam.
marlena  - Bezpłodność...nie zamartwiaj się na zapas!   |2010-07-07 05:37:21
Moja droga nie martw się tym ze starasz się o dzidziusia od
4-miesięcy.Normalnym czasem oczekiwania na dziecko jest nawet 1rok
współżycia !Ciężko jest trafić w dzień płodny a zwłaszcza że masz
nieregularny cykl miesiączkowania.Jeżeli bardzo się tym zamartwiasz zrób
badania hormonalne (prolaktyna,FSH,LH,Estradiol,Testosteron,TSH). Kup sobie w
aptece tabletki kwas foliowy i przyjmuj je codziennie.To też jest potrzebne
kobiecie planującej dzidzie.
Jak będziesz miała wyniki idź z nimi do
ginekologa,niech spojrzy na nie.Niech zbada cię także USG i cytologię.
Nie
przejmuj się na zapas. Zrób to dla siebie.pozdrawiam.
Gość  - NIEDROZNOSC JAJNIKOW   |2008-10-22 23:08:24
NIEDROZNOSC JAJNIKOW ORAZ SYSTY NA JAJNIKACH ORAZ MIESNIAK MACICY 15
CM CZY MAM SZNSE NA IN VITRO
Beata   |2008-10-19 12:31:51
Czy moze mi ktoras z pan napisac czy po stwierdzeniu wrogosci śluzu byla
leczona farmakologicznie czy moze odrzau poddana inseminacji??? Ja jestem juz po
3ej nie udanej probie
Gość  - karola   |2008-10-11 08:43:47
hej.mój mąż jest kierowcą pracuje 12 h i obecnie przebywamy obecnie za
granica,od 1.5 roku staramy sie o 2 dziecko i nic!!! niewiem co się
dzieje!!!pomóżcie
Gość  - mój adres   |2008-09-12 03:00:24
jśli może mi ktoś doradzić to mój adres
[email protected]
z góry
dziękuje
Gość  - wrogi śluz   |2008-09-12 02:58:09
Zastanawiam się skoro można farmakologicznie wyleczyć wrogość śluzu czemu
zazwyczaj się tego nie robi przecież przeważnie kobieta chce mieć więcej
niż jedno dziecko,czy nie chodzi tu przypadkiem o pieniądze przecież wiemy
że iui i inne metody wspomaganego rozrodu to duże pieniądze.Mam takie pytanie
czy ktoś nie wie dlaczego u mnie w trakcie badania pct 12 godz. po stosunku
nie było widać plemników żywych ani martwych, jaka może być przyczyna
.Ktoś powiedział mi że może cała pula plemników poszła dalej, ktoś inny
powiedział że skoro mam mniejszą ilość śluzu to może być przyczyną
wrogości. Teraz mam taki dylemat czy nie powinnam zmienić lekarza? Najgorsze
jest to że w naszym kraju jest coraz więcej kobiet którym jest ciężko
pomóc.
Castor  - Złe doświadczenie   |2008-07-01 03:10:26
Kilka tygodni temu szukałem w internecie jakiś informacji na temat leczenia
niepłodności i akurat znalazłem placówkę przy ulicy Kasprzaka 2a w
Szczecinie. Napisałem e-maila i otrzymałem odpowiedź z numerem telefonicznym
do recepcji pod którym mam się umówić na wizytę.Wykonałem telefon i
powiedziałem,że jesteśmy małżeństwem ,które chciałoby zbadać swoją
zdolność do posiadania potomstwa,a w zamian usłyszałem oburzony,
pretensjonalny i zarozumiały głos kobiecy:"-Co pan chce i o co panu chodzi
?! "lub coś o podobnej treści."-Ałaaaa !". We wstępie tej
rozmowy zatkało mnie, tak jakby ktoś oblał mnie kubłem zimnej wody. Nie
wiedziałem co powiedzieć ,poczułem się jak intruz,tak jakbym w czasach
KOMUNY rezerwował sobie u jakiejś "Pani Krysi"miejsce w kolejce po
kiełbasę. W trakcie tej rozmowy czułem się jakby tej kobiecie w ogóle nie
zależało,aby mnie tam z...
Gość  - POMOC   |2008-05-20 09:30:26
kiedys mialem normalny wytrysk po paru stosunkach on juz prawie zanikl co moge
teraz zrobic zeby byl taki jak kiedys czy sperma u mezczyzny jest wytwarzana
cale zycie prosze o pomoc
Gość  - poprawa jakości   |2008-05-09 07:28:55
Cześć, posiadam słabą jakość nasienia, jestem kierowca ale pracuje tyklo
6-8h dziennie, wiec nie długo, jeżdżę w spodniach dresowych by jądra czuły
się komfortowo :grin. Nie mieszkam w Polsce. Czy jest jakas dieta poprawiająca
nasienie? Uprawiam aktywny wypoczynek, nie spędzam za kierownicą jak
większość kierowców połowy życia tylko pracuje tyle co w biurach. bardzo
proszę o jakieś rady. dziękuje. oto mój mail: [email protected]

pozdrawiam serdecznie

Gość  - załamana   |2008-05-03 10:54:01
moj chlopak byl na badaniach i okazalo sie ze jest nieplodny ;( jest zalamany a
ja rezem z nim ale chcem go potrzymac jakos na duchu ale nie wiem jak to co do
tej pory robie nie skutkuje i jeszcze mowi ze sie nie da tego wyleczyc
pomozcie
marlena  - Załamana - - - nie wszystko stracone!   |2010-07-07 05:43:32
Moja droga znajdź dobrą Klinikę Leczenia Bezpłodności możliwie blisko
twojego miejsca zamieszkania.Bezpłodność to w dzisiejszych czasach choroba
(ale nie jest ona nieuleczalna) nie załamujcie się!! Jest wiele leków które
pobudzają ruchliwość plemników w nasieniu.Nie załamujcie sie bo psychika
jest najgorszym czynnikiem jai oddziałuje na człowieka.Przede wszystkim
jeżeli dochodzi pomiędzy wami do zbliżenia nie myślcie o tym w sposób
...robimy malucha tylko po prostu..kochamy się ..jest nam cudownie..jest ogrom
przypadków że niby nie mogli..itp. a przestali o tym intensywnie
rozmyślać..i udało się.!!!
Gość  - załamana   |2008-05-03 10:53:58
moj chlopak byl na badaniach i okazalo sie ze jest nieplodny ;( jest zalamany a
ja rezem z nim ale chcem go potrzymac jakos na duchu ale nie wiem jak to co do
tej pory robie nie skutkuje i jeszcze mowi ze sie nie da tego wyleczyc
pomozcie
ATKA  - Leczenie niepłodności w Szczecinie   |2008-04-21 06:55:16
Załamana Agatko!
W Szczecinie są możliwości leczenia niepłodności. Jest
klinika w Policach ( Poradnia na Unii Lubelskiej, tel. do rejestracji 425 33
95). Jest też prywatna klinika Vitro Life. Poszukaj w internecie.
Pozdrawiam
Elka  - Alkochol   |2008-04-03 11:23:12
witam bardzo bym chciała być w ciązy ale nie wiem czy mój partner może
próbujemy już dłuższy czas i bez skutku czy to może być przez to że
kiedyś spożywał często ilości alkochol
marlena  - alkohol   |2010-07-07 05:53:50
Alkohol-papierosy-zła dieta-gorące kąpiele-sauna-solarium-kofeina-leki
antydepresyjne-narkotyki.....jest wiele rzeczy które rzeczywiście bardzo
niekorzystnie wpływają na zdrowie i jakość nasienia u mężczyzny.Ale nie
przesadzajmy..alkohol po kilku godzinach wraz z moczem jest po prostu wydalany z
organizmu i wpływa to po jakimś długim okresie na płodność.Jeżeli oboje
chcecie mieć potomstwo to po pierwsze psychika jest najważniejsza..nie
myślcie o tym ciągle i intensywnie..uprawianie miłości nie może zawsze być
przebiegiem myśli o dziecku..dodam że staranie się o dzidziusia jest często
pracą kilkunastu miesięcy! i tak jest w przypadku większej połowy par.
Także do dzieła moi drodzy.
Jeżeli oczekujecie dziecka długo tzn.2-4lata i
nic zróbcie badania.
partner - badanie nasienia
partnerka -
(prolaktyna,LH,FSH,TSH,Testrosteron,
Estradiol, badanie USG,cytologia) -
obserwacja cyklu miesiączko...
:((  - Bezpłodność dziedziczna   |2008-03-15 02:47:01
U mojej dziewczyny podejrzewają(90%)bezpłodność dziedziczną...Czy da się
to wyleczyć?Bardzo proszę o informacje...Oboje jesteśmy załamani i szukamy
wyjścia z tej sytuacji :cry
Agata  - zalamana   |2008-03-08 10:32:30
Ja juz staram sie o dziecko 3 lata niedawno okazalo sie ze maz ma zylaki
powrozka nasiennego :cry nie wiem nie mam juz sil leczylam sie na prolaktyne
nic nie pomoglo. Co mam zrobic nawet nie wiem gdzie sa jakies kliniki leczenia
nieplodnosci w Szczecinie.
kasia  - chce miec dziecko ale niewiem jak   |2008-02-03 08:59:31
ja nierozumień ja dziecka niemoge mieć ja tak bardzo chce miec
dziecko ? pomoście mi kasia lublin
Gość   |2007-12-18 03:22:45
Sama przechodze terapie hormonalną jestem na pierwszym etapie tej drogi .Boję
się że któregoś dnia obudze się przy ostatnim etapie.Pozdrawiam
Gość  - invitro   |2007-11-13 05:52:31
Proszę o informacje , jakie są to możliwości sfinansowania części badań
oraz leków i jak to się załatwia i gdzie.Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Nick:
E-mail:
 
Tytuł:
UBBCode:
       
 
 
 
Proszę wpisać kod antyspamowy widoczny na obrazku.
Powered by !JoomlaComment 3.26

3.26 Copyright (C) 2008 Compojoom.com / Copyright (C) 2007 Alain Georgette / Copyright (C) 2006 Frantisek Hliva. All rights reserved."

Poprawiony: czwartek, 25 stycznia 2007 14:39
 
 Dziki Mietek
Proszę o komentarze i wpisywanie kodu antyspamowego.
Pozdrawiam Mitch
Kto jest Online
Naszą witrynę przegląda teraz 17 gości 
Statystyka
Użytkowników : 3
Artykułów : 286
Zakładki : 83
Odsłon : 1063728