header1.jpgheader2.jpgheader3.jpgheader4.jpgheader5.jpgheader6.jpg

logo

Zdrowie

Dlaczego ciągle czuję się zmęczona

Ocena użytkowników:  / 91
SłabyŚwietny 

Dlaczego ciągle czuję się zmęczona

Wydaje ci się, że masz więcej pracy niż do tej pory. Stale też żyjesz w ciągłym napięciu i pośpiechu? Ale czy są to prawdziwe przyczyny ciągłego zmęczenia? A może istnieje inny powód, którego do tej pory nie brałaś pod uwagę?

Każdego ranka budzisz się wyczerpana, a przez resztę dnia usiłujesz się zmobilizować i wyrwać z otępienia. Trudno ci zabrać się do pracy czy domowych porządków. Załatwienie większości spraw odkładasz na później, a z niektórych w ogóle rezygnujesz. Gdy się zastanawiasz, dlaczego ostatnio opadłaś z sił, masz tylko jedno wytłumaczenie: przepracowanie i ciągły stres. Jednak twój brak energii może mieć inne podłoże. Jak więc odróżnić zwykłe zmęczenie od tego, które jest pierwszym sygnałem rozpoczynających się kłopotów ze zdrowiem?

Może... zaczyna się depresja

Chwilowe kiepskie samopoczucie psychicz- ne nie powinno cię niepokoić. Jeżeli jednak spadek nastroju utrzymuje się przez kilka tygodni, może to być sygnał, że cierpisz na depresję. Jednym z jej objawów są kłopoty z zasypianiem i snem (budzisz się w nocy). Nic więc dziwnego, że w ciągu dnia dopada cię zmęczenie i senność. Jesteś przygnębiona, smutna, zalękniona. Masz trudności z koncentracją. Depresji towarzyszy również poczucie braku własnej wartości i całkowitego osamotnienia. Możesz szybko chudnąć, bo jedną z oznak tej choroby jest utrata apetytu. Niestety, nie zawsze można dociec, co jest jej przyczyną. Depresja najczęściej ujawnia się w przełomowych momentach życia, gdy trudno odreagować przeżywany wówczas stres. Przez psychiatrów nazywana bywa też "syndromem utraty". A to dlatego, że często dopada tych, którzy utracili bliską osobę czy pracę. Może też być następstwem niektórych chorób lub zażywanych leków. Czasem wywołują ją skoki poziomu hormonów, dlatego częściej dotyka kobiety w okresie dojrzewania, ciąży i przekwitania.

Co trzeba zrobić?

- Zgłoś się do psychiatry, zwłaszcza jeśli objawy są nasilone i utrzymują się co najmniej przez 2 - 3 tygodnie. Tylko lekarz może ocenić twój stan i zaproponować odpowiednie leczenie. Często konieczne jest zażywanie leków przeciwdepresyjnych lub psychoterapia pod okiem psychologa.

- Staraj się rozładowywać codzienne napięcia i stres. Możesz zapisać się na zajęcia jogi lub wypróbować techniki medytacyjne. Dobrym sposobem jest spacer lub lekki jogging, zwłaszcza przed snem.

Może... to reakcja na leki

Niektóre z nich, nawet te dostępne bez recepty, czasem powodują ospałość czy nadmierne znużenie. Tak się może zdarzyć, jeśli cierpisz na alergię i sięgasz po doustne preparaty antyhistaminowe. Objawy zmęczenia często pojawiają się także u osób z nadciśnieniem tętniczym, stale przyjmujących leki je wyrównujące. Podobne skutki możesz zaobserwować u siebie nawet po jednorazowym zażyciu środków us-pokajających. Jednak długotrwałe i przewlekłe wyczerpanie organizmu odczuwasz, wtedy gdy takie lekarstwa stosujesz regularnie.

Co trzeba zrobić? Uważnie przeczytaj ulotki dołączone do zażywanych lekarstw. Jeżeli się okaże, że skutkiem ubocznym terapii bywa zmęczenie, porozmawiaj z lekarzem, który ci je przepisał. Często możliwe jest zmniejszenie dawki preparatu lub zamiana na inny - niewywołujący senności czy spowolnienia reakcji. Nie przerywaj jednak kuracji na własną rękę.

Może... masz "ukrytą"cukrzycę

Niestety, zarówno ta typu I (insulinozależna), jak i typu II (insulinoniezależna) może nie dawać zauważalnych sygnałów przez długi czas. Tymczasem nierozpoznana, a więc i nieleczona, powoli niszczy organizm. Uszkadza serce, nerki i oczy. Przyczyn cukrzycy jest wiele, ale główny objaw zawsze ten sam - we krwi krąży zbyt dużo cukru. Zamiast trafiać do komórek, gdzie glukoza wykorzystywana jest jako paliwo, gromadzi się ona we krwi. Wtedy komórki zostają pozbawione źródła energii. To dlatego, jeżeli masz cukrzycę, czujesz się ciągle zmęczona. Często też oddajesz mocz, a także, mimo sporego apetytu, bardzo szybko tracisz na wadze. Możesz być również rozdrażniona i cierpieć z powodu nawracających pleśniawek jamy ustnej czy grzybicy pochwy.

Co trzeba zrobić? - Sprawdź poziom glukozy we krwi. Badanie takie wykonuje się na czczo (co najmniej 8 godzin po ostatnim posiłku). Jest ono konieczne zwłaszcza wtedy, gdy ktoś z twoich bliskich krewnych cierpi (lub cierpiał) na cukrzycę albo miałaś podwyższony poziom glukozy, będąc w ciąży. Jeśli wynik nie będzie w normie, musisz od razu pójść do lekarza. Dzięki szybkiemu rozpoznaniu i rozpoczęciu leczenia unikniesz wielu groźnych powikłań.

- Pamiętaj także, by utrzymywać prawidłową wagę ciała. Cukrzycy sprzyja bowiem nadwaga lub otyłość. Zrezygnuj więc z jedzenia słodyczy i zacznij uprawiać jakiś sport.

Może... brak ci żelaza

Pierwiastek ten znajduje się w hemoglobinie (barwniku krwinek czerwonych), która odpowiada za dostarczanie tlenu do komórek. Gdy zaczyna brakować żelaza, organizm nie wytwarza dostatecznie dużo erytrocytów lub mają one za mało hemoglobiny. Twoje ciało jest wtedy niedotlenione i dlatego czujesz się stale zmęczona i senna oraz masz problemy z koncentracją. Dokuczają ci bóle i zawroty głowy, a czasem bywasz bliska omdlenia. Łatwo też łapiesz infekcje, rozdwajają ci się paznokcie i wypadają włosy. Niedokrwistość spowodowana niedoborem żelaza dotyka aż co czwartą kobietę. Sprzyjają jej obfite miesiączki, intensywne odchudzanie się lub wyczerpujące treningi w siłowni.

Co trzeba zrobić?

- Zgłoś się do internisty po skierowania na morfologię, która pozwala określić m.in. liczbę czerwonych ciałek i poziom hemoglobiny, oraz na badanie poziomu żelaza w surowicy. Ich wyniki wykluczą lub potwierdzą niedokrwistość.

- Na co dzień jadaj więcej czerwonego mięsa i wątróbki. Zawarte w nich żelazo najłatwiej jest przyswajane przez organizm. Do jadłospisu powinnaś też wprowadzić szpinak, sałatę, rośliny strączkowe oraz pełnoziarnisty chleb czy kaszę gryczaną. Choć zawierają one słabiej przyswajalne żelazo, jest ono równie cenne.

- Jeśli odczuwasz tylko niewielkie dolegliwości, możesz bez recepty kupić środki zawierające żelazo. Pamiętaj jednak, że dziennie potrzebujesz 18 mg tego pierwiastka i nie powinnaś przekraczać tej dawki. Zażywając preparaty z żelazem, sięgaj po witaminę C. W jej towarzystwie pierwiastek ten lepiej się wchłania.

Może... chorują twoje mięśnie

Ciągłe znużenie bywa też oznaką fibromialgii (głównie chorują kobiety). Jej objawami są rozległe i silne bóle przyczepów mięśniowych oraz uczucie sztywności całego ciała, a także bóle głowy i nadwrażliwość na zimno. Dolegliwości te nasilają się po wstaniu osoby chorej z łóżka i utrudniają poruszanie się. Często pojawiają się stany lękowe, obniżony nastrój oraz kłopoty ze snem.

Co trzeba zrobić?

- Nie zwlekaj z wizytą u reumatologa. Zbada on twoją wrażliwość na dotyk w 18 charakterystycznych punktach na całym ciele. Ból odczuwany co najmniej w 11 z nich może świadczyć o fibromialgii. W razie jej potwierdzenia ważne jest, abyś szybko rozpoczęła leczenie.

Może... tarczyca źle funkcjonuje

Wydziela ona hormony, dzięki którym masz energię niezbędną do życia. Czasem jednak równowaga hormonalna zostaje zaburzona. Dochodzi wtedy do nadprodukcji hormonów tarczycy (nadczynność) lub ich niedoboru (niedoczynność). Chociaż są to różne choroby, łączy je jeden wspólny objaw: uczucie ciągłego zmęczenia. Przy nadczynności tarczycy masz ponadto kłopoty ze snem, nadmiernie się pocisz, jesteś nadpobudliwa i szybko chudniesz. O niedoczynności tarczycy świadczy zaś gwałtowne przybieranie na wadze.

Co trzeba zrobić?

- Wybierz się do lekarza pierwszego kontaktu, który skieruje cię na dodatkową konsultację do endokrynologa.

Może... powodem jest brak snu

Na przemijającą bądź stałą bezsenność cierpi co trzecia kobieta. Po nieprzespanej nocy następnego dnia brakuje ci energii. A to dlatego, że kiedy śpisz, w organizmie odbywa się mały "remont". Do mięśni i nerek napływa więcej krwi (co sprzyja oczyszczaniu organizmu). Spada też poziom hormonów stresu. By zregenerować siły, potrzebujesz ok. 8 godzin snu na dobę. Jeśli jednak tyle sypiasz, a mimo to wstajesz bardzo zmęczona, możesz cierpieć na tzw. sen nieefektywny. Jego przyczyną może być zarówno poważna choroba, jak i hałasy za oknem czy zbyt wysoka temperatura w sypialni.

Co trzeba zrobić?

- Zasięgnij porady psychiatry, zwłaszcza jeśli w ciągu miesiąca białe noce zdarzają ci się co najmniej trzy razy w tygodniu.

Gdy odczuwasz nieustanny brak sił

Obezwładniające uczucie wyczerpania, które utrzymuje się przez co najmniej pół roku, może być spowodowane zespołem przewlekłego zmęczenia (syndrom chronicznego zmęczenia). Wielu lekarzy traktuje go już jako odrębną chorobę i próbuje leczyć. Poza długotrwałym znużeniem i apatią chorzy mają trudności z koncentracją i pamięcią. Skarżą się również na bezsenność i bóle mieśni. Stale także mają stan podgorączkowy i powiększone węzły chłonne. Jedną z przyczyn jest życie w ciągłym napięciu. Chroniczne zmęczenie bywa też spowodowane przewlekłą infekcją wirusową, np. zapaleniem wątroby typu C.

 

depresja

Depresja-gdy juz ktos sie znajdzie w takim stanie,Jednak duzo wazniejszy jest czas przed ta sytuacja.Czlowiek jest skazany na ta depresje bo i tak jej nie moze ominac jak na przyklad ma klopoty w pracy spowodowane zlym krzeslem jak i biurkiem przy ktorym musi osiem godzin siedziec-czyli choroba miesni,kregoslupa jak w moim przypadku.Bol narasta,zanika czucie w rece itp,pare miesiecy na zwolnieniu itp,powrot do pracy,szef,koledzy z pracy odsowaja sie gdy tylko jestes chora i jak na rehabilitacji nauczyli cie mowic i uzywac slowa NIE poprostu gdy cie ktos poprosi "mozesz to jeszcze dla mnie zrobic" przed pojsciem do domu itp.Bol i problemy tylko narastaja i narastaja,do momentu gdy dyrektor oznajmia tobie ze jestes zwolniona. Uwazam ze lepiej czeba z zapobiegac a nie po fakcie leczyc, jednak taki szary czlowiek nie ma tutaj duzego wyboru.Jak sie mowi jak sie wali to dowala tobie jeszcze owiele wiecej na bary a ty tych barow ramion juz nie czujesz,dochoda potem problemy z zoladkiem od tabletek przeciwbolowych one przeciez nie lecza i nie zapobigaja chorobie tylko usmierzaja bol,szkoda pisac,jak juz w padniesz w taki cyrkiel kilkanascie lat pozniej jestes nadal kaleka...

katarzyna

depresja?

..na temat depresji kobiet badzo wiele się mówi.. jak wygląda ten temat w męskim wydaniu? Czy kiedy u mężczyzny (przed 30-stką), pojawiają się typowe obiawy apatii, ospałości, niechęci do zycia, a także - co mnie zaskoczyło - ogromnej chęci tylko do spania... Lekarz stwierdził nerwobóle, które pojawiły się przy żołądku.. czyli każdy posiłek zamiast sprawiać przyjemność sprawia wiele cierpienia.. wiadomo co się z tym wiąże - spory spadek wagi.. Ale co można w tym przypadku zrobić? Czy są jakieś badania które mogą stwierdzić co może być podłożem takich objawów? Jak z tym walczyć?

Iza

Basia

depresja?  Poradźcie czy to juz depresja? Od czerwca chodzę rozbita, senna, zmęczona. Mam trudności z koncentracja.Nic mnie nie cieszy. Apetyt jest wzgledny. Czuje sie taka malutka. Dodam, iz nie zazywam żadnych lekarstw mimo stuknietej 40-tki. Teresa

Terka


Komentarze  

 
+2 #63 Wojtek 2011-11-01 21:36
Ja mam tez taki problem tylko ze ja biegam gram w pilke 8 godzin w pracy na nogach i czy wolne czy tez nie chce mi sie ciagle spac mam laske i staram sie ale nie moge az mi jej szkoda masakra ze jest ze mna tyle kawa nie pomaga juz sam z siebie probuje swirowac biegac i w ogole ale nic to nie daje prosze o pomoc mialem badania nie mam cukrzycy nic w tym stylu zdrowy niby i dalej spac sie chce nie wiem co sie dzieje kiedys przed wypadkiem bylo zupelnie inaczej moze to jakis kryzys zalamanie nie mam pojecia pomozcie prosze...
Cytować
 
 
0 #62 Zbyszek 2011-10-04 07:56
Cytuję Anna:
(...)co robić?czy to może być wina pigułek?

Próba odpowiedzi na Twoje pytanie, to jak wróżenie z fusów. Idź do swojego ginekologa z wynikami badań, opowiedz mu o dolegliwościach . On zdecyduje czy odstawić czy zmienić pigułki.
Cytować
 
 
+1 #61 Anna 2011-10-03 10:50
Od jakichś 2-3 miesięcy mam bóle i zawroty głowy, do tego nieustannie czuję się zmęczona i nie mam siły na nic...wstaję rano po 8-9h snu i czuję się wyczerpana... suszenie włosów suszarką powoduje ze mam samopoczucie jakbym dopiero co przemeblowała i przemalowała cały pokój sama a zwykłe pościelenie łóżka zajmuję mi z godzinę bo muszę robić co chwilę przerwę żeby usiąść i złapać trochę siły...czasem nie mogę nawet podnieść ręki czy nogi... do tego dochodzą okropne nudności, które uniemożliwiają mi normalne funkcjonowanie. Niedawno zasłabłam na zajęciach na uczelni(bez utraty przytomności)i wylądowałam na izbie przyjęć w szpitalu, zrobili mi badania krwi, EKG, podali kroplówkę z elektrolitami, wyszło w sumie ze jestem zdrowa tylko trochę mam zaniżony potas i zaproponowano Holter... Zaczęłam kupować owoce i warzywa, ciemne pieczywo, kupiłam magnez, jakiś preparat z żeń-szeniem i w zasadzie nie pomogło nic. Dodam ze mam 20 lat,ok 52kg na 165cm wzrostu,biorę tabletki antykoncepcyjne , nie mam depresji, humor mam ok, tylko to moje samopoczucie nie daje mi spokoju...co robić?czy to może być wina pigułek?
Cytować
 
 
-1 #60 hanusia 2010-12-06 14:05
dziewczyno kochana, całe życie przed tobą!
Kup sobie coś ładnego- choćby w second handzie, idź na imprezę i poderwij kogoś! Znajdź sobie jakąś pasję - jestem pewna, że jest coś w czym jesteś dobra - może taniec może spiew może rysowanie- nie dowiesz się jak nie spróbujesz... dla mnie to też był trudny wiek, okazało się że chłopak z którym byłam 3 lata mnie oszukiwal. 2 tygodnie po zerwaniu poznałam mojego obecnego męża. teraz mam 26 lat i uważam że niepotrzebnie wtedy byłam taka smutna.
głowa do góry- aha i ogranicz słodycze albo zamień na suszone owoce- one też są przyczyną ospałości.. powodzenia!
Cytować
 
 
0 #59 hanusia 2010-12-06 13:57
mam podobną sytuację- nie pracuję , zajmuję sie dziećmi i domem. Nie chce mi sie sprzatać ani nawet umalować , nie chce mi sie wstawać rano bo po co , co dzien to samo , ubrać dzieci nakarmić spacer itd.... Męczy nas RUTYNA! Nie potrafię pracować bez bata nad sobą , wolałabym iść do pracy i spotykać sie z ludźmi, czuję sie bezużyteczna, nie mam wyzwań do pokonania a sama nie umiem ich wyznaczyć...
Cytować
 
 
0 #58 AleX 2010-10-30 03:52
Witam czyti cztyajac Wasze posty okazuje sie ,ze nie tylko ja cierpie na WIECZNE ZMECZENIE .Czesto budze sie rano juz zmeczona ,no ale wstaje trza dzieci zawiesc do szkoly .szybko szykuje im sniadanie ,pozniej czas wolny ,trudno mi sie zebrac by cokolwiek ogarnac ,bo nic mi sie nie chce .W tym czasie powinnam posprzatac mieszkanie na blysk ,niestety brak mi sil i brak inicjatywy jakiej kolwiek w dodatku jestem astmatykiem mam alergie na wiele czynnikow i samo to ze sprzatne jeden pokoj mnie wykancza .Ogolnie jestem ciagle zmeczona ,czesto bola mnie nogi i jest mi zimno rece lodowate a jestem w ciaglym ruchu .zawoze dzieci tramwajem odbieram dzieci tez korzystajac z tramwaju ,pozniej nic mi sie niechce .Moze faktycznie alergia moja mi doskwiera od dluzszego czasu unikam sterydow ,pewnie bede musiala do nich wrocic by sily mi wrocily .Prosze o podpowiedz co mam zrobic by ENERGIA POWROCILA
Cytować
 
 
+1 #57 Guest 2010-10-27 11:50
to skuś go seksem (chyba że jesteś nie atrakcyjna)
Cytować
 
 
+1 #56 anty 2010-10-22 01:16
mam dokłdnie to samo juz czasami jestem sama na siebie zła ze niszcze sobie i moim bliskim życie , ale to coś jest silniejsze odemnie
Cytować
 
 
+2 #55 Guest 2010-10-14 13:15
Ja mam to samo, ciągle bym spała, nie ma dnia żebym nie położyła się popołudniu spać. Czuję się wyczerpana i tak żyje z tym już kupę lat. Tylko,że ja ciągle na coś choruje. a to powracająca angina, wiążą się z nią częste branie antybiotyków , później są powikłania i grzybica gotowa, po tym jest paciorkowiec, paciorkowiec przekarmiony i gotowy gronkowiec. Tak sobie z nim żyję i biorę te świństwa co tydzień w większych dawkach i chodzę po nich jak naćpana, a do tego przyczepił się do mnie półpasiec, też fajnie prawda.Przez 27 lat żadne gówienko mnie nie brało a teraz proszę , 2 lata minęło od kiedy dowiedziałam się że jestem nosicielem gronkowca i w głowie mi się nie mieści ile ja już kolorowych " cukiereczków się nałykałam", a przez to wszystko nie chce mi się dosłownie nic. Boli mnie wszystko, zasypiam dosłownie na stojąco. to tyle o mnie. Ola 29 lat
Cytować
 
 
+3 #54 Bartek 2010-10-03 05:34
Mam to samo. Problemy z koncentracja, nerwy, depresje to juz nawet nie ma sensu wymieniac. Dzieje sie to od 2-3 lat. Mam 22 lata czyli w tzw sile wieku, gdzie powinienem sie bawic i szalec, a nie mam na nic ochoty, odcinam sie od znajomych, spedzam dnie przed komputerem czasem i noce nie liczac czasu, bo po co.. Nie mam ochoty budzic sie i wstawac klejnego dnia, nie widze sensu takiego zycia.. Robilem przerozne badania, ciagle mi wmawiano ze jestem zdrowy. Chodzilem przez pol roku albo i dluzej do psychiatry przepisywano mi rozne antydepresanty od tych lzejszych po te hardkorowe ;] wiadomo zdarzalo sie ze po nich czulem sie lepiej, ale to bylo krotkie i czulem sie bardziej otumaniony, a nie ze wychodzi to ze mnie. Probowalem takze jogi. Skonczylem kurs. Staralem sie codziennie cwiczyc na silowni i basenie, biegac i wysypiac sie. Codziennie o tej samej porze chodzic spac. Nic nie pomoglo. Coraz bardziej sie zapadam. Ostatnio probuje sie do tego przyzwyczaic, starac sie zmienic zycie i pozostac na tzw marginesie spolecznym. Nie mam wiecej pomyslow jak moge sobie pomoc.
Cytować
 
 
0 #53 gość 2010-10-01 08:31
Ja borykam się z ciągłym zmęczeniem od 3 lat. Dawniej wysypiałam się po 4 godzinach snu i nie mogłam usiedzieć na miejscu. Również mam problemy ze zdrowiem, pamięcią, koncentracją itd. Przeczytałam już masę stron takich jak ta ale to tylko jeszcze bardziej daje mi do myślenia. Popieram że pomaga jedynie zmuszenie się do codziennego intensywnego ruchu na świeżym powietrzu...
Cytować
 
 
0 #52 toto 2010-09-10 09:00
odstaw od siebie programatory twojego mózgu,czyli,mik rofale,telewizj ę oraz komórkę przynajmiej na dwa tygodnie
przekonasz się
Cytować
 
 
+1 #51 Walikoń 2010-06-30 08:21
A ja bym tylko ciągle walił i walił co mi na to poradzicie???Mo że iść do burdelu???Mam 83 lata??Pomocy bo mi grucha odpadnie!!!
Cytować
 
 
0 #50 bogda 2010-06-22 01:59
ja mam podobne objawy czuje sie fatalnie ciagle cos mi dolega,podejrze wam ze to sprawy hormonalne albo jakas deprecha tylko nie wiem z kad sie wziela.
Cytować
 
 
+3 #49 razka 37 2010-04-25 10:53
czuje sie strasznie zmeczona pomozscie bol rece nogi :sad:
Cytować
 
 
-1 #48 e5t 2010-04-21 02:26
polecam wszystkim pozycję " Moc pozytywnego myślenia . Normana V Peale .
Po jej przeczytaniu stanąłem na nogi i trwało to dość długo , ostatnio jst trochę gorzej więc wracam do literatury i stron internetowych jak np prosperita oraz intencja net.


A może biblia komuś pomoże , próbujcie każdy przypadek jest indywidualny nawet w tej samej chorobie :cheer: :woohoo: :D
Cytować
 
 
-1 #47 e5t 2010-04-21 02:11
a kto dzisiaj nie cierpi na kandydozy przy wszechobecnych i aplikowanych przy byle przeziębieniach , bólu zęba itp antybiotykach. toż to przecież grzyby są

Polecam wyszukiwarkę i pozycję Profesora Nieumywakina - lecznicze właściwości wody utlenionej a przedewszystkim forum osób leczących się ta metodą głównie z kandydoz :0
Cytować
 
 
+2 #46 beta 2010-03-31 14:20
Super diagnozy! Tylko jedno małe pytanko: jak znaleźć w sobie tę krztę siły i zrobić cokolwiek by się chciało chcieć? Niemożliwe!
Cytować
 
 
+1 #45 sarkoidalna 2010-03-19 14:56
zaprasza na poszukanie w google
"sarkoidoza"wie kszosc opisow jak w dziesiatke pasuje do mojej choroby
Cytować
 
 
0 #44 Goś 2010-03-10 13:06
Witam.
Przeczytałam dokładnie wszystkie informacje, dotyczące zmęczenia. Cierpię na to od ponad roku. Opuściłam sie w nauce. W domu nic nie robię bo mi się nie chce. Chodzę spać ok 20, góra 21 dłużej nie często udaje mi się wysiedzieć. Mam wiele z tych objawów, o których piszecie. Jednak problem jest w tym,że moje wyniki morfologii i innych badań są w porządku - poza zmianami w stawach kolanowych, jednak jest to genetycznie wrodzone. Może to na tle nerwowym? Znacie jakiegoś dobrego psychiatrę w Gdańsku? Byłam już u dwóch jednak "spławili mnie", bo dla nich jestem za młoda. Mam 20 lat i nie chcę przespać całego życia - POMOCY!
Cytować
 
 
0 #43 zojeczka 2010-03-08 13:43
GOŚKA NIE JESTEŚ SAMA , JA JUŻ PRAWIE 2 LATA WALCZĘ ZE SOBĄ, PSYCHIATRA TEŻ NIE POMÓGŁ, NIC NIE POAMGA A CO DZIEŃ GARŚĆ TABLETEK , MAM JUŻ TEGO DOSYĆ , ZERWAŁAM JUŻ NAWET KONTAKTY ZE ZNAJOMYMI , CIĄGLE WYCZYTUJĘ W NECIE : A TO RAK TEGO ,A TO MAM TEGO. :confused:
Cytować
 
 
+1 #42 zojeczka 2010-03-08 11:53
czytałam o tych grzybach , jasna ch......ra , trzeba się za siebie brać ,TYLKO OD CZEGO ZACZĄĆ!!!
Cytować
 
 
0 #41 zojeczka 2010-03-08 11:35
piszesz o grzybach i pasożytach. trafiłaś w 10-tkę we wrześniu zbadałam sobuie krew , okazało się że mam glizdę ludzką , sama do rego doszłam. lekarze nic , tylko kuracja tabletkami i twierdzą że jest okey,mąż zrobił badanie i oczywiście też ma to świństwo. tylko że on się tak nie czuje żle jak ja. już nie mam siły !!!
Cytować
 
 
+1 #40 evah86 2010-03-08 10:31
Witam wszystkich , ja również brykam się z tym samym problemem. Mam problemy ze snem i ciagłym zmęczeniem. Radziłabym zrobić badanie w kierunku candida albicans(grzyba ) i pasożytów. Grzyb ten powoduje właśnie opisane przez wiekszośc z was objawów , takie jak depresja , ciągła senność , silne zmęczenie mimo snu. Poszukajcie w googlach wiadomości na temat tego grzyba i pasożytów...i przebadajcie się a warto bo moze akurat to bśdzie strzałem w 10tke i odzyskacie energię życiową.
Cytować
 
 
+8 #39 zojka 2010-03-06 09:19
witajcie . ja już nie mogę , nic mi się nie chce , wstaję rano spocona z bólami brzucha , potem mi zimno , bolą mnie mięśnie ,stawy,mam zawroty głowy ostatnio , ogólne osłabienie , wydaje mi się że mam temperaturę , ale jej nie ma po zmierzeniu 36,6 . biorę dużo leków na żołądek , jelita i nadciśnienie , 1 tabletkę na spanie . jedynie co to przesypiam całą noc. skończyłam 46 lat ,miesiaczkuję regularnie ,ale mam już tego naprawdę dość. jeszcze 3 lata temu wracając o 17-stej z pracy przebierałam się i potrafiłam zrobić 14 km. na koniu , teraz mi się nawet nie chce nigdzie wychodzić , bo nie mam na to siły. pomózcie co robić !!! mi się płakać chce nad sobą !!! podałam swój meil piszcie do mnie!
Cytować
 
 
+2 #38 Guest 2010-02-15 05:23
witam,ja wlasciwie od pol roku mam te same dolegliwosci,mo ge smialo powiedziec ze to wszystko co sie ze mna dzieje niszczy moj zwiazek z mezem,stracilam wiare w siebie,sa momenty kiedy sama na siebie nie moge sie patrzec,wrzeszc ze na dzieci z byle powodu,co sie dzieje ///
Cytować
 
 
0 #37 Guest 2010-01-24 13:02
moze ciaza :-)
Cytować
 
 
-1 #36 Hania 2010-01-08 15:23
Witam wszystkich ktorzy maja taki sam problem jaki ja mialam. Wciaz spalam bylam ciagle zmeczona nic mi sie nie chcialo. Rano nie moglam sie podniesc z lozka a jak wstalam to nieraz krecilo mi sie w glowie. Poszlam do lekarza pobrano mi krew i wyszlo ze mam NIEDOCZYNNOSC TARCZYCY .Ci ktorzy tak sie czuja zbadajcie swoja krew ta choroba nie jest niebezpieczna bo biore tabletki , Zycze wszystkim zdrowia.
Cytować
 
 
0 #35 Guest 2010-01-05 14:50
:evil:
Cytować
 
 
-2 #34 goya 2009-12-07 00:45
To okropne, że te wszystkie dolegliwści spotykają nas niezaleznie od wieku i płci.Trudno rozpoznać dlaczego to nas spotyka.Mnie strasznie wypadają włosy od roku, praktycznie nie mam co czesać,stosował am różne wcierki i już wydawało się, że będzie dobrze bo zaczęły rosnąć małe woski ale po pewnym czasie one tez zaczeły wypadać. Na dodatek mam arytmię od dwóch lat, prawdopodobnie po grypie.Ciągle jestem zmęczona, mam mało żelaza i brak mi chęci do życia.Bliscy nie widzą żadnego problemu a szkoda...
Cytować
 
 
+5 #33 paulineszka 2009-11-05 06:58
Witam!Od kilku dni mam dokładnie te same objawy co Wy... jestem na okrągło zmęczona, niewyspana i kompletnie bez siły a mam dopiero 18 lat, jestem nawet wysoka i ważę jakieś 64kg... W sumie to trwa już od dłuższego czasu, ale w ostatnich kilku dniach to się nasiliło. Byłam już kilka razy oddać krew, niestety za pierwszym razem nie mogłam jej oddać, bo miałam za niski poziom żelaza we krwi, potem brałam prze 2 miesiące żelazo w tabletkach (bioaron i ascofer) po czym znowu poszłam oddać krew, niestety okazało się, że nadal mam niski poziom żelaza, ale krew oddałam (miałam dokładnie 12,5 czyli tyle od ilu mogą pobrać krew)... Teraz nadal biorę żelazo ale właśnie 3 dni temu mi się skończyło i od tamtej pory czuję się tak okropnie zmęczona,, Poza tym mam tak samo jak wcześniej zostało to opisane: wypadają mi włosy i czasami miewam zawroty głowy,mam słabe paznokcie i kompletnie nie mogę się na niczym skupić, a jeśli mi się to udaje, to i tak co najwyżej na godzinę,a potem jestem już za bardzo zmęczona i senna, żeby myśleć. Pomóżcie co ma zrobić? Mój lekarz powie, że to tylko chwilowy stan przejściowy i nie wyśle mnie na żadne badania.
Cytować
 
 
+3 #32 Ewka_19 2009-10-30 02:42
Witam. Jestem ciagle zmeczona... bola mnie mniesnie i caly czas potrzebuje snu. Nie slysze budzika, nie reaguje na budzenie ze strony innych osob... meczoce :sad:
Cytować
 
 
0 #31 Gośka 2009-10-22 04:52
witam wszystkich serdecznie.
U mnie wygląda to podobnie jak u was (od każdego po trochu)
Od ok. roku mam problemy z koncentracją, nerwami(nawet błacha sprawa powoduje to że zaraz się zaczynam denerwować), ciągle jestem śpiąca(mogę spać 24/dobę), nie mam na nic ochoty (znajomi i mąż twierdzą że się izoluje od wszystkich),cał ymi dniami jest mi strasznie zimno i czuję się bardzo zmęczona. Jest jeszcze jeden fakt - nie mam apetytu (był czas że nawet zwracałam) i straciłam przez ok. rok 10 kg.
Teraz choć staram się jeść , moja waga wacha się między 47-49kg( mam 31 lat , syna i 168 cm. zawsze ważyłam 55 kg.)
Dla mnie to straszna tragedia życiowa , sama sobie nie radziłam, więc wybrałam się do psychiatry, który stwierdził nerwice depresyjną i przepisał mi Pramolan, który miał pomóc a po miesiącu nic się nie zmieniło można powiedzieć , że nawe jest gorzej.
Proszę o pomoc
Cytować
 
 
+21 #30 ddd 2009-10-06 09:33
Też jestem na okrągło senna.Kiedy śpię 10,12 godzin wstaję zmęczona i nic mi się nie chce po 2godzinach na nogach mam ochotę dalej spać.Potrafię przespać cały dzień.Gdy spię 5,6,7 godzin jestem niedospana i też nie mam na nic ochoty oczy same się kleją.Więc tak źle i tak nie dobrze :dry: .Jem dużo słodyczy piję kawe .Nic nie pomaga.Jestem znudzona,zmęczo na i senna.Przeciesz przez 10 godzin snu powinnam być wyspana i energiczna co jest ze mną grane???
Cytować
 
 
+13 #29 ewinka 2009-07-29 10:29
witam ja tez jestem ciagle zmeczona ,rozdrazniona.c hce mi sie spac ,najchetniej usnlabym i sie nie obudzila.mam podkrazone oczy bole glowy ,ciagle mi zimno.nie wiem czy powoduje to stres po smierci taty ale ja nie mam checi do zycia.jestem w ciaglym marazmie i zle mi z tym ale na nic nie mam sily.zyje chodze do pracy ale wszystko mnie dobija.
Cytować
 
 
+8 #28 Majka7 2009-06-19 08:33
Ja generalnie czuję się dobrze, mam dobry nastrój i wydawać by się moglo, ż enic mi nie dolega. Przez rz lata intensywnie trenowałam aerobik, jeździłam na rowerze i uprawiałam inną rekreację ruchową. Od marca tylko biegam średnio co drugi dzien po 20 min. Oprócz tego dużo pracuje - 8 godzin w biurze, poźniej 2 do 4 godzin w terenie. Jem regularnie 4-5 posiłków dziennie, wypijam do 4 litrów wody dziennie,śpię średnio 7 godzin na dobę. Nie wiem co jest przyczyną zmęczenia pomiędzy godziną 14 a 17. Wczesniej nigdy tego nie było. Dodać muszę, że też od marca odrzuciło mnie od kawy- wpijam jedną przy śniadaniu - wcześniej wypijałam około 3-4 solidnych kubeczków tego przefilytowaneg o płynu. co moze być przyczyna tego zmęczenia? W godzinach wieczornych ponownie mam duzo enegii.
Cytować
 
 
0 #27 Gość 2009-06-17 04:10
ja mam to samo co to jest....
Cytować
 
 
-1 #26 Gość 2009-06-03 11:12
Ja po prostu idę i kupuję glucardiamid w aptece to są takie cukierki do ssania. Muszę przyznać, że to działa. Napiszcie czy pomogło.
Cytować
 
 
+6 #25 joasia k. 2009-03-12 15:12
heh ja tez czuje sie naprawde zmeczona i spiaca, ale juz kiedys to przechodzilam i wyszlam z tego wyleczył mnie ruch, cwiczenia fizyczne , spotyknie sie ze znajomymi nowy cel w zyciu, zmiana wizerunku i wiosenna dieta... radze zrobic tak; niezamartwiac sie, tylko isc do sklepu kupic sobie duza ilosc warzyw i owocow, codziennie cwiczyc w domu , chodzic na spacer lub na rower , wstawac wczesnie rano itd ogolnie zeby wyjsc z tego snuu trzeba sie odtresowac ruchem i nowymi zainteresowania mi , przyda sie tez zastrzyk energii w postaci kolorowej diety warzywno owocowej , pozdrawiam :roll::roll::roll::roll::roll::D
Cytować
 
 
+16 #24 UWAGA 2009-03-03 11:17
przyczyna waszego złego samopoczucia, ospałości i całej listy innych problemów może być ukryta w... waszych zębach!
Stosowane od dawna plomby amalgamatowe zawierają rtęć, która jest wysoce toksyczna dla człowieka, a w kontakcie z wodą (czyli w ustach STALE ZE ŚLINĄ!) wydzielają się trujące opary, które zostają wchłaniane przy oddychaniu. Objawy zatrucia rtęcią są tłumaczone przez lekarzy tajemniczym "zespołem chronicznego zmęczenia", jak również depresją. Jedna plomba to może nie problem, ale kilka takich już tak. Aby pozbyć się problemu należy udać się do lekarza, który przestrzegając ściśle protokołu bezpieczeństwa usunie to świństwo sposób niezagrażający zdrowiu. Odtruwanie organizmu trwa dwa lata bez zastosowania żadnych technik. Aby przyspieszyć proces można skorzystać z kuracji izotopowej i innych.
Jest też prawdopodobne, że plaga depresyjnych nastrojów wśród ludzi to picie wody z fluorem (fluor wywołuje otępienie, znużenie, uległość, problemy z koncentracją etc), który dodawany jest już praktycznie wszędzie do wody pitnej w ilościach przekraczającyc h nawet parokrotnie dopuszczalną dla człowieka dawkę.
Oprócz tego wszystkiego co wymieniłam, a może nawet najważniejszym aspektem jest dieta. Jedzenie byle czego, byle by było taniej jest bardzo ryzykowne w czasach kiedy do produktów żywnościowych dodaje się specyfiki jak aspartam (zamiast cukru), a zgniłe mięso opłukuje się w chemikaliach i wstrzykuje weń barwniki i jazda na wystawę.
W razie pytań odnośnie diety, plomb i fluoru zapraszam do rozmowy, gg: 224755.
Cytować
 
 
-4 #23 Gość 2009-02-19 05:14
Witajcie , mam przyjaciela , który ciagle spi , cały tydzien moze spac i mu malo szukam porady co moze mu dolagac ????
Cytować
 
 
-1 #22 Gość 2008-12-09 13:24
od pewnego czasu ... nic innego bym nie robiła tylko spala ... przeczytałam uważnie artykuł ... i w każdej części widzę coś co mogłoby mi dolegać :sad:
może jestem przepracowana ... może tak odczuwam śmierć bardzo bliskiej mi osoby ... może za mało spałam i teraz mój organizm woła o pomoc ... być może to depresja ... już sama nie wiem ... a zwrócić się do specjalisty ?? zarówno dobrze mogłabym położyć się w łóżku szpitalnym żeby sprawdzili co mi jest ... ehh...Pomocy :sad:
Cytować
 
 
+3 #21 A- GOŚĆ 2008-12-07 09:52
Czytalam uwaznie ten artykuł i mogę stwierdzić na 60%, ze mam depresje...
Ten stan utrzymuje sie dłuzej niz 2 tygodnie...
Wciaż mi zimno, potwornie wypadaja mi włosy, łamia się paznokcie, chodze z podkrążonymi oczami raz mi jest zimno, raz strasznie gorąco, mam zawroty głowy, nie moge sie skupic ani skoncetrować... moja pamięć legła w gruzach...nic niepamietam do tego stopnia, że zapominam gdzie polozylam klucze 5 minut temu...zapomina m słow wyrazów, niepamietam najprostszych podstawowych rzeczy...nie posiadam motywacji, chęci do działania a jedyne co mogłabym robić to spać...spać i jeszcze raz spać...wstaje i tak jestem zmeczona i tak wkółko...to straszne, bo czuje jak ten stan powoli mnie wykańcza i powoduje, że zupelnie nie jestem soba...
bo przestałam być sobą...nie uśmiecham się, nie bawi mnie już nic, z obrzydzeniem patrze na ludzi...niszcze swój zwiazek, jego i siebie...( i tak dziwie się, że on jeszcze ze mna jest ) non stop się z kimś kłóce, a pózniej płacze nawet po kilka godzin ( żeby nie wspominać o dniach jak to też bywało ) nie chce wychodzić z domu, non stop sie do kogoś porównuje, sadze, że wszyscy sa ode mnie lepsi, ze on nie jest ze mna szczesliwy...za szlo to tak daleko, że zaczynam zrywac znajomosci, czuje sie bezbronna niepotrafie znalesc odpowiednich slow na swoje usprawiedliwien ie...czuje jak ludzie wchodza mi na plecy a ja nawet nie mam sily na to by ich z tych plecow zgonic...strace znajomych i zatracam sie w sobie...coraz czesciej mysle o smierci...to chore....
Cytować
 
 
+11 #20 Gość 2008-11-30 12:33
od pewnego czasu cały czas czuje się znużona i zmęczona, nie mam przez to ochoty na nic, wypadają mi włosy,rozdwajaj ą paznokcie i czuje, że co raz bardziej przybieram na wadze.
Nie moge się rano obudzić, często śpię do południa, gdyby było to możliwe spałabym nawet trzy dni i tak to by mi nie pomogło bo dalej czułabym się zmęczona i pozbawiona jakichkolwiek sił. Na nogach powychodziły mi żyły a mam dopiero 20 lat, ciągle jest mi zimno w stopy i do tego mam przez cały czas zimne ręce a na dodatek odczówałam i to nie raz jak zaczeło kłuć mnie serce, mam wysokie ciśnienie od nadmiaru kaw a pije tylko rozpuszczalną z mlekiem no ale tak na dzień to z 8 wypije to jest naług podobnie jest u mnie z papierosami do tego jestem coraz bardziej nerwowa i jeszcze kurcz chwyta mnie w bok szyji może to coś ma wspólnego z migdałami? Pomóżcie mi proszę Was :cry:
Cytować
 
 
+1 #19 karolina 2008-11-07 03:19
mam 17 lat i czuje sie ciagle senna zmeczona boli mnie coraz czesciej glowa nie mam apetytu na nic nie wiem co mi jest??
Cytować
 
 
-8 #18 Gość 2008-10-13 08:25
to spowodowane jest cudami tuska :-)
to od nich cierpimy hehehe
Cytować
 
 
+8 #17 Gość 2008-10-08 04:21
Chciałabym sie dowiedziec czy ze mna jest cos nie tak. Od dłuzszego czasu brakuje mi energii do zycia. jestem osoba nie pracujaca, zajmuje sie domem.Nie mam ochoty na nic, spie bardzo dobrze zdarza sie ze nawet 12 godzin, ale gdy sie budze nie chce mi sie wstac, bo jestem zmeczona, mam podpuchniete oczy. Nie mam siły do pracy wszystko zostawiam na pózniej. Jezeli jest to mozliwe, prosze pomuzcie abym odzyskała dawna energie.
Cytować
 
 
0 #16 Gość 2008-10-06 03:04
takze kieruje sie z tym problemem do panstwa caly czas jestem zmeczona nie mam ochoty na nic jesc nic niemoge bo wymiotuje schudlam 8 kilo w ciagu 2 miesiecy nie umie sobie z tym poradzic jedyne na co mam ochote codziennie to usiasc i ryczec :sigh:
Cytować
 
 
-2 #15 M , 2008-09-13 05:03
Pwiedz mezowi ze ci jest potrzebny ze go kochasz i jest ci zle kiedy on tylko lezy ,sprubuj go przekonac zeby wyszchodzil z toba na spacer ,nawet wokol domu pozagladajac ludziom w okna ,zabawcie sie w policjantow i robcie obchody okolicy .jest znurzony codziennoscia ., :-)
Cytować
 
 
0 #14 Gość 2008-08-26 07:10
ja też, nawet nie mam ochoty pisać :-?:-?:-?:-?:-?:-?:-?:-?:-?:-?:-?
Cytować
 
 
0 #13 Gość 2008-05-14 09:53
kiedy przychodzę ze szkoły jestem bardzo zmęczona nic mi się nie chce kładę się spać kiedy już się obudzę nie mam siły nawet wstać z łóżka nic mi sie nie chce bolą mnie mięśnie co to może być?? :-?:-?:-?:-?:-?
Cytować
 
 
+2 #12 Juko 2008-04-21 18:06
Nie wiem co sie dzieje,ze mna ale od roku czuje sie ciagle zmeczona....zac zelam mniej pracowac wiecej spac,ale to nie pomoglo bo budze sie rano z bolem miesni dzien zaczynam zmeczona po poludniu ucinam sobie godzinna drzemke i dalej czuje sie zmeczona.Moje badania sa dobre wiec co depresja.Mialam ja po smierci mojego chlopaka bylam na lekach kilka miesiecy a teraz znowu to samo.co zrobic jak znowu cieszyc sie zyciem czy ktokolwiek moze nam pomoc czy may tkwic kolejne lata w takim bezsensownym stani?
Cytować
 
 
+6 #11 kas 2008-04-10 10:26
Tez jestem ciagle zmeczona...raz to przezwyciezylam i zawzielam sie tak ze prezz pol roku bylam szczesliwa i duzo rzeczy mi sie udawalo...jedna k potem zlapalam dolka i znowu to samo... ztym ze teraz gorzej bo jestem w 1-szej lo i swiat mi sie zaczyna walic bo nie potrafie sie wziac za nauke ani wm ogole zeby cos zrobic... zbieram coraz wiecej zlych ocen i z dobrej uczennicy wkoncu nie zdam... Nie widze sensu zycia ani w ogole tego ze tu jestem chcialabym zeby ktos mnie zabil bo sama nie mam natyle odwagi zeby skrzywdzic rodzicow....chc e umrzec:sad: jedyne czego pragne... albo zapasc w spiaczke i sie nie obudzic...pomoc y... :sigh:
Cytować
 
 
+3 #10 Gość 2008-04-05 03:07
ciągle jestem zmeczona bym tylko spała pomóz
Cytować
 
 
-1 #9 Gość 2008-03-28 09:46
terz czuje się ciągle zmęczona ...tylko bym spała .. i mam czasem stany lękowe pomóżcie co to jest nerwica ..czy depresja..
Cytować
 
 
+1 #8 Gość 2008-03-20 10:45
prosze powiedzcie mi czy w depresi mozna miec stan podgoraczkowy?
Cytować
 
 
+2 #7 Gość 2008-03-02 13:43
ja nie mogę spać i jestem cały czas podbuzowana :sigh:
Cytować
 
 
-2 #6 Ania 2008-01-16 09:49
Od kilku dni rozdwajają mi się paznokcie nie wiem czy muszę mieć jakąś witaminę czy co :-xPomóżcie mi bo piszą na google że to może się skończyć utratą paznokci.
Cytować
 
 
0 #5 Gość 2007-12-17 08:12
jestem ciagle zmeczona, moglabym tylko spac i nic wiecej. moja waga wogole sie nie zmienia waze od kilku lat 45 kilo a mam 162 cm i 21 lat. jestem za chuda brak mi energi wmawiam sobie ze wszystko co dzieje sie zlego wokol mnie i chlopaka to moja wina. mowie ze ja sprowadzam pech i kazdy tylko jest zly, konspiruje i jest wrogo nastawiony. ja tak dalej nie moge zyc to juz mnie meczy. zamiast zaczac normalnie funkcjonowac to zyje wspomnieniami i wyidealizowanym i przezemnie przyjaciolmi w Polsce.mam o tyle gorsza sytuacje bo jestem zagranica i nie moge sie leczyc. blagam pomozcie
Cytować
 
 
+5 #4 Agnieszka 17 lat 2007-11-10 13:45
Nie wiem czego to wina, że każdy okres w życiu jest dla mnie okropny. Cały czas użalam się nad sobą i próbuję byc silna. Jednak nie potrafie.. Nie umiem sie na niczym skupic, z niczego cieszyc, korzystac, bawic sie. najchetniej po szkole poszlabym spac bo caly dzien jestem senna i zmeczona. Nie mam na nic ochoty. Jedynie jem duzo słodyczy- przez co tyję. Brak mi ruchu, pasji, zaiteresowań. mam wrazenie ze nic nie potrafie, nie jestem nic warta i nic nie potrafię z siebie dać. Bo tak jest. Jestem wrakiem. Uśmiecham się tylko w towarzystwie- bardzo rzadko i zazwyczaj dla niepoznaki. Wszystko biorę do siebie i zawsze znajdzie sie powod do placzu. Nie potrafię nie przeżywać odejścia chłopaka, przykrych słów, a teraz ostatnich dni chłopaka który pomógł mi się pozbierać na jakiś czas i w którym się zakochałam. Boję się że to wstęp do depresji- trwa to już od 3 lat. Nie radzę sobie z obowiązkami i ze szkołą... Co mi jest? Co mam zrobić, aby powstac z martwych..?
Cytować
 
 
+2 #3 aniela 2007-11-08 09:57
zrobiło mi się trochę lżej kiedy przeczytałam wasze wołanie o pomoc.Ja tez szukam SKUTECZNEJ metody na pozbycie się tego okropnego uczucia ciągłego zmeczenia:sad: Obecnie żyje wspomnieniami daaaaaaawnych dobrych czasów w których pracowałam, uczyłam się, chodziłam na spotkania towarzyskie :-)Ratujcie(dziś- dla porównania- spałam,lezałam, siedziałam i płakałam.AAA i jeszcze, bardzo chciałam coś zrobić ale nie miałam sił:sad: )
Cytować
 
 
+3 #2 Gość 2007-10-09 03:08
Ja jak bym tylko mogla przespałabym całe dnie i nadal czuła bym sie zmęczona i nie wyspana :cry:! a zasnąć potrafię wszędzie i nie zajmuje mi to więcej niż 10-15 min.!! :cry:
PROSZĘ, POMÓŻCIE!!!!!
Cytować
 
 
+8 #1 sylwia 2007-09-16 05:41
mą z ciągle chce spa c i czasami nie wiem co mam robić.Wciskam mu słodkie żeby wstał.ale to nie pomaga.pomózcie mi :sigh:
Cytować
 

Dodaj komentarz



Odśwież

Joomla templates by a4joomla