Sztuka Świadomego Śnienia OBE cz.3.doc |
wtorek, 22 sierpnia 2006 11:01 | |||
Dzień 16 Przygody Gumby'ego W Dniu 16 posuniesz się o krok dalej na drodze do osiągnięcia stanu wysokiej świadomości. Dzisiejsza sesja powinna być przeprowadzona co najmniej trzy godziny przed twoją zwyczajową porą nocnego spoczynku. Ma to na celu zmniejszenie możliwości zapadnięcia w nieświadomy sen w trakcie wykonywania niniejszego ćwiczenia. Zacznij od wybrania pomieszczenia, w którym nie niepokojony przez nikogo mógłbyś wygodnie położyć się i odprężyć, a nawet zapaść potem w sen. Winno to być także takie pomieszczenie, gdzie mógłbyś oglądać nastawiony niezbyt głośno telewizor. Ideałem byłoby, gdyby telewizor połączony był z magnetowidem, ale nie jest to warunek konieczny. Ważne jest natomiast, aby telewizor czy magnetowid nastawione były na trwający co najmniej godzinę film rysunkowy lub przyrodniczy. Jeżeli chodzi o sam wybór programu do dzisiejszego ćwiczenia, to filmy przyrodnicze nadawałyby się z tego względu, iż emitowane są one bez przerw na reklamy. Zalecamy jednakże odtwarzanie filmu rysunkowego z magnetowidu, ponieważ bogate są one w surrealistyczne wyobrażenia tak często spotykane w snach. Naszym faworytem dla tego ćwiczenia są przygody glinianego ludzika o imieniu Gumby. Gumby egzystuje w rzeczywistości całkowicie surrealistycznej i łatwo podlegającej zmianom, wydatnie ukazującej płynny charakter snów. Gumby, władca tej rzeczywistości posiada w dodatku taki rodzaj twórczej wyobraźni, która pozwala mu efektywnie i z humorem reagować na najbardziej nawet niezwykłe sytuacje. Jednakże nie musi to być wcale Gumby. Możesz wykorzystać takie filmy rysunkowe, jak: Prawdziwi Łowcy Duchów, Dzieci Muppetów, Smurfy czy Fantazja. Po wybraniu odpowiedniego programu lub filmu zgaś światło i ustaw dźwięk telewizora na niskim, ale wyraźnie słyszalnym poziomie. Pomocne będzie także zmniejszenie jasności obrazu, ale bez jego zniekształcenia. Znajdź odpowiednie miejsce, gdzie mógłbyś się położyć i oglądać film nie nadwyrężając przy tym mięśni szyi. Ułóż się wygodnie i co najmniej przez pół godziny rozkoszuj się wybranym programem. Wyobraź sobie, że istniejesz w rzeczywistości oglądanych postaci i daj się pochłonąć obserwowanej akcji. Po mniej więcej pół godzinie przekręć się na plecy i zamknij oczy, ale w dalszym ciągu słuchaj ścieżki dźwiękowej filmu. Pozwól, aby do słyszanych dźwięków twoja wyobraźnia przedstawiała odpowiednie obrazy. Potem weź głęboki wdech, napnij mięśnie, a następnie rozluźnij się. Koncentrując się na słyszanych w tle dźwiękach i obrazach formujących się dzięki nim w twoim umyśle wyobraź sobie ciepłe prądy energii psychicznej powoli płynące powoli od podeszw twoich stóp w stronę kostek. Następnie wprowadź się w stan czujnego relaksu, jak jak robiłeś to w Dniu 15, dodając jednak nowy, opisany poniżej element. Wraz ze stawaniem się bardziej i bardziej odprężonym pozwól, aby myśli koncentrowały się na powstałych w umyśle obrazach wywoływanych oglądanym przed chwilą programem. Obrazy te mogą zostać wywołane wspomnieniami tego obrazu i dźwiękami w dalszym ciągu dobiegającymi od strony telewizora. Powinieneś się szybko zorientować, że obrazy te zaczynają się toczyć pewnego rodzaju własnym, spontanicznym torem i nie tyle odnoszą się do dźwięków w pokoju, co raczej odpowiadają twojemu własnemu, rozwijającemu się poznaniu wewnętrznemu. Nie próbuj przyspieszać czy wymuszać tego procesu; raczej pozwól, aby wystąpił ona całkowicie samodzielnie. O ile to możliwe, w pełni świadomy obserwuj toczącą się w twoim umyśle akcję. Możesz tego dokonać celowo powracając uwagą do dobiegających z telewizora dźwięków za każdym razem, kiedy zauważysz, że świadomość zaczyna cię opuszczać. Czyniąc tak mów sobie, że jesteś świadomy i obserwujesz wpływ, jaki dźwięki te mają na twoje myśli. Ważnym jest, abyś nie próbował zasypiać w trakcie tego ćwiczenia. Powinieneś raczej utrzymywać głęboki stan czujnego relaksu. Lecz jeżeli stwierdzisz, że w trakcie ćwiczenia przypadkowo utrapiłeś świadomość, nie przejmuj się tym. W chwili powrotu świadomości kontynuuj ćwiczenie od miejsca, w którym je przerwałeś. Po trzydziestu lub czterdziestu pięciu minutach zakończ ćwiczenia stopniowo coraz bardziej koncentrując uwagę na dobiegających z telewizora dźwiękach oraz na swojej fizycznej bytności w najbliższym otoczeniu. Jeszcze przed pójściem spać spędź jakiś czas oglądając ten sam typ programu lub filmu, co we wcześniejszej części ćwiczenia. Kiedy jesteś już gotowy położyć się spać, ponownie wprowadź się w stan czujnego relaksu, ale tym razem już przy wyłączonym telewizorze. Będąc w stanie czujnego relaksu potwierdź swoje pragnienie świadomego śnienia i zaśnij. Uwaga: Jeżeli stwierdzisz, że znajdujesz się w trakcie świadomego snu, zastosuj technikę snucia snu, jaką poznałeś w Drugim Tygodniu. Rano, przypomniwszy sobie swoje sny, zapisz rezultaty w dzienniku snów. Dzień 17 Wysoka świadomość W Dniu 17 nauczysz się w jaki sposób osiągać stan snu zwany wysoką świadomością. Poprzez określenie wysoka świadomość rozumiemy stan intensywnego, świadomego snu, będącego rezultatem bezpośredniego przejścia od normalnej świadomości do snu. Aby osiągnąć wysoką świadomość, musisz w ćwiczeniach z ostatnich dwóch dni posunąć się o następny krok. Twój cel: wywołanie czegoś, co znamy jako wyobrażenie hipnagogiczne - żywych, lecz świadomych obrazów, które pojawiają się w twoim umyśle, kiedy balansujesz na pograniczu snu i jawy. Stosując się do naszych zaleceń powinieneś wytwarzać hipnagogiczne wyobrażenia i podążać za nimi w prawdziwie świadome sny, ani na chwilę nie tracąc przy tym świadomości tego faktu. Rezultat: wysoka świadomość, dzięki której powinieneś sprawować większą od dotychczasowej kontrolę nad swoimi świadomymi snami. Rozpocznij dzisiejszą sesję na godzinę przed zwyczajową porą snu. Umożliwi ci to przeprowadzenie ćwiczenia w całości i następnie przejście w całonocny sen. Tak jak poprzednio ćwicz w takim miejscu, gdzie nikt nie będzie ci przeszkadzał i gdzie będziesz mógł potem zasnąć. Ponownie wybierz odpowiedni program telewizyjny lub film na video i oglądaj go co najmniej przez godzinę przy zmniejszonym dźwięku i jaskrawości obrazu. Upewnij się jednak, że dzisiejsze odcinki różnią się od tych, które oglądałeś wczoraj. Jeżeli to możliwe, nastaw telewizor w taki sposób, aby po twoim zaśnięciu wyłączył się automatycznie lub po prostu poproś kogoś, by o oznaczonej godzinie wślizgnął się cicho do pokoju i wyłączył go. Zakończywszy wszystkie przygotowania ułóż się wygodnie i pozwól, aby twój umysł swobodnie absorbował oglądane obrazy. Po około pół godzinie przekręć się na plecy i zamknij oczy. Wsłuchaj się w słyszaną w tle ścieżkę dźwiękową filmu i dopełnij obrazy własnymi wyobrażeniami. W trakcie tej czynności stopniowo wprowadź się w stan relaksu. W miarę stawania się coraz bardziej odprężonym skoncentruj się na wyobrażanych w myślach obrazach, starając się równocześnie ani na chwilę nie utracić świadomości. Pozwól, aby obrazy te stały się całkowicie spontaniczne. Jeżeli zaczną one blednąć lub rozpływać się, to przy tworzeniu nowych pomóż sobie wsłuchując się w dobiegające z telewizora dźwięki. O ile to możliwe pozwól, aby obrazy te mieszały się ze sobą i wzajemnie na siebie oddziaływały, żyjąc swoim własnym życiem. Wraz z kontynuacją tego ćwiczenia obrazy te powinny stawać się w swojej naturze coraz bardziej spontaniczne, czyli właśnie hipnagogiczne. Kiedy poczujesz, że tracisz świadomość, to po prostu skoncentruj się na dobiegających z telewizora dźwiękach i powiedz sobie: Wkraczam w sen. I to także im bardziej twoje wyobrażane obrazy staną się spontaniczne i żywe, z tym większą łatwością będziesz w stanie przenieść się bezpośrednio w sen nie tracąc przy tym świadomej czujności. Uwaga: Musisz wiedzieć, że dla większości ludzi ten proces nie jest wcale prosty. Z naszych własnych badań wynika, że ludzie którzy z sukcesem osiągają stan wysokiej świadomości, dokonują tego jedynie poprzez długotrwałą praktykę. Lecz nawet jeżeli nie przeniesiesz się natychmiast od stanu jawy w świadomy sen, to na razie wystarczy sama nauka i ćwiczenie tej podstawowej techniki. A jeżeli uda ci się osiągnąć stan wysokiej świadomości już dzisiejszej nocy, proponujemy, abyś był jego biernym obserwatorem i nie podejmował żadnych prób zmian jego treści. Na razie powinieneś robić tylko tyle. Uwaga: Tak jak ma to miejsce w większości świadomych snów, także i w wysoce świadomy sen możesz z powrotem przejść ze stanu półświadomości, w jakim często się znajdujesz we wczesnych godzinach ranka. Aby zaadaptować tę technikę dla wysokiej świadomości, po prostu skoncentruj się na pozostałych w twoim umyśle obrazach lub wspomnieniach sennych. Potem spróbuj zapaść z powrotem w sen utrzymując stan czujnej świadomości. Uwaga: Rano jak zwykle przypomnij sobie swoje sny i zapisz rezultaty w dzienniku snów. Dzień 18 Wichry zmian W Dniu 18 będziesz kontynuował eksplorację swojego potencjału wysokiej świadomości. Poznasz także zaawansowaną wersję techniki snucia snu prezentowanej po raz pierwszy w Dniu 13. Zacznij od wybrania nowego, co najmniej godzinnego programu telewizyjnego lub filmu video. Tak jak w poprzednich dniach rozpocznij to ćwiczenie na około godzinę przed położeniem się spać i w takim miejscu, gdzie nie będąc przez nikogo niepokojony mógłbyś bezpośrednio z ćwiczenia zapaść w całonocny sen. Przez około pół godziny oglądaj wybrany wcześniej program, przyswajając sobie jego treść. Potem przekręć się na plecy, zamknij oczy i koncentrując się na dźwiękach telewizora osiągnij stan czujnego relaksu. Kiedy staniesz się już w znacznym stopniu odprężony, udziel sobie przyzwolenia na świadomy sen. Tak jak robiłeś to poprzednio, skoncentruj się na pozostaniu czujnym w miarę jak pojawiające się w twoim umyśle obrazy będą bardziej i bardziej spontaniczne, stając się w końcu hipnagogicznymi. Potem dołóż wszelkich starań, aby podążać za tymi obrazami w bezpośrednio w świadomy sen. Skoro stwierdzisz, że znalazłeś się już we śnie, uważnie przestudiuj jego bezpośredni scenariusz. Powiedz sobie, że każdy szczegół w twoim śnie jest produktem twojej podświadomej wyobraźni i wspomnień. Stworzyłeś bowiem nie tylko ogólne aspekty tego snu, ale także najmniejsze i najbardziej charakterystyczne detale, od wystroju architektonicznego poszczególnych budynków, do liczby książek na półce. Obserwując swój świadomy sen zwróć szczególną uwagę na pogodę. Tak jak w większości snów także i w tym pogoda jest zapewne dla ciebie czymś najzupełniej naturalnym. Tymczasem pogoda w twoich snach prawie z całą pewnością wyraża w sposób symboliczny obecny stan twojego umysłu. Jeżeli przyjrzałeś się już panującej w twoim śnie pogodzie, skoncentruj całą swoją energię na celowej zmianie takiego stanu rzeczy. Jeżeli przeżywasz na przykład upalne popołudnie w śródmieściu Los Angeles, skoncentruj się na sprawieniu, aby zaczął padać śnieg. Jeżeli jesteś zagubiony pośrodku śnionej pustyni, rozważ możliwość wywołania rzęsistej ulewy. Nawet jeżeli akcja snu toczy się w twoim własnym domu, to jedyną przeszkodą w wywołaniu burzy z piorunami obrębie jego ścian jest jedynie granica twojej wyobraźni, jak powiedziałby Rod Sterling. Nawet jeśli twój świadomy sen ma miejsce pod wodą, to i tak możesz wywołać orzeźwiający, wiosenny wiaterek. Zmieniając pogodę w swoim świadomym śnie zwróć uwagę, w jaki sposób nowe warunki atmosferyczne zarówno odbijają się jak i wpływają na twój obecny nastrój. Ucząc się świadomego wpływu na pogodę w swoich snach wykonasz ważny krok na drodze projektowania szerszych aspektów dla swoich scenariuszy świadomych snów. Jest to także metoda na sprawdzenie - w sensie symbolicznym - twojego obecnego stanu psychologicznego. Lecz co najważniejsze, możesz wykorzystać tę technikę jako środek do celowej zmiany stanu twojego umysłu w trakcie snu. Możesz wywołać na przykład burzę z piorunami wyrażając swój gniew, lub uspokoić się tworząc ciepły wiosenny deszczyk. Możesz nawet stymulować swój potencjał samoleczniczy wyobrażając sobie, że przyswajasz ożywcze promienie słońca lub spalasz gorączkę w aktywnym wulkanie. Uwaga: Natychmiast po rannym przebudzeniu zapisz swoje sny w dzienniku, zwracając szczególną uwagę na występującą w nich pogodę. Zapisz także zaobserwowany związek pomiędzy śnioną pogodą a twoim nastrojem. Prowadź także zapisy przez pozostałą część Programu Twórczego Snu. Uwaga: Pamiętaj, że opanowanie techniki snucia snu wymaga czasu i początkowo może prowadzić do wygaśnięcia jakiegoś konkretnego snu. Jeżeli przydarzy ci się coś takiego, po prostu kontynuuj zmianę śnionej pogody w swojej półświadomej wyobraźni. Równocześnie zastosuj ponowne zapadanie w świadomy lub w wysoce świadomy sen. Dzień 19 Ruchome piaski W dniu 19 będziesz kontynował ćwiczenie umiejętności niezbędnych do osiągnięcia stanu wysokiej świadomości. Będziesz także ćwiczył uzyskiwanie dalszej kontroli nad detalami w twoich świadomych snach. Jeżeli wykonywałeś zalecane w poprzednich dniach ćwiczenia powinieneś samodzielnie, bez pomocy programów telewizyjnych. Dzień 19 zacznij więc od położenia się na plecach i wejścia w stan czujnego relaksu. Ponieważ ponownie bezpośrednio po tym ćwiczeniu zapadniesz w całonocny sen, wykonuj je na około godzinę przed twoją zwyczajową porą nocnego spoczynku. Tym razem zamiast koncentrować się na dobiegających z telewizora dźwiękach skup swoją uwagę na pojawiających się w twoim umyśle w trakcie zapadania w sen obrazach hipnagogicznych. W większości przypadków obrazy takie wyłaniają się całkowicie spontanicznie, bez świadomej pomocy z twojej strony. Jeżeli nie wydarzy się to jednak wkrótce po tym, jak zamkniesz oczy, możesz wspomóc ten proces zatrzymując się myślami na przypadkowych fragmentach wspomnień czegoś, czego doznałeś wcześniej w trakcie dnia. Pomyśl na przykład o jakichś interesujących widzianych dzisiaj rzeczach i wyobraź sobie, że oddziaływują na siebie w jakiś surrealistyczny sposób. Możesz sobie przykładowo wyobrazić, że na kurzym skrzydełku, które zjadłeś na lunch, pojawiają się oczy oraz usta i że wdają się one w dyskusje z twoim radiem. Kiedy poczujesz, że jesteś w dostatecznym stopniu odprężony, udziel sobie pozwolenia na świadomy sen. Pozostań czujny obserwując równocześnie przepływające w twoim umyśle hipnagogiczne wyobrażenia i dołóż wszelkich starań, by podążyć za nimi bezpośrednio i świadomie w sen. Pamiętaj, że jeżeli stracisz świadomość, zanim wkroczysz w sen, to możesz zastosować się do podanych niżej instrukcji z chwilą, w której uzmysłowisz sobie, że już śpisz. Możesz także po pierwszym przebudzeniu "osunąć się z powrotem" w świadomy lub w wysoce świadomy sen. Jeżeli spostrzegłeś, że znajdujesz się już w świadomym śnie, rozejrzyj się dookoła, zwracając szczególną uwagę na pogodę. Potem wyobraź sobie miejsce zupełnie inne od tego, w jakim aktualnie się znajdujesz. Jeżeli twój sen toczy się na przykład na ulicy wielkiego miasta, to możesz sobie wyobrazić ścieżkę w gęstym lesie. A jeżeli znajdujesz się we śnie na jakimś tybetańskim szczycie górskim, przywołaj w wyobraźni most brookliński. Po wybraniu w myślach odpowiedniej lokalizacji skoncentruj się na przetransformowaniu pierwotnego miejsca snu w nowe. Tym razem jednak zamiast wirować swoim sennym ciałem w celu wprawienia twojego obecnego otoczenia w rozmazaną plamę zamknij po prostu oczy i skoncentruj się na nowym miejscu. Ze wzrostem praktyki powinieneś samą swoją wolą sprawiać, że pierwotne miejsce twego snu rozpłynie się i wyłoni się nowe. Kontynuuj to ćwiczenie, dopóki nie uda ci się dokonać co najmniej jednej wyraźnej zmiany twego śnionego środowiska poprzez zwykłe wyrażanie świadomej woli. Następnie zwróć uwagę na panującą w nowym miejscu pogodę i wykonaj poznane w Dniu 18 ćwiczenie świadomie zmieniające aktualne warunki pogodowe na inne. Uwaga: Jeżeli tak się zdarzy, iż w trakcie zmiany scenariusza swego snu przebudzisz się, kontynuuj ćwiczenie w półświadomej wyobraźni. Uwaga: Pamiętaj o zapisywaniu swoich snów, zwracając szczególną uwagę na zmiany śnionej pogody i miejsca. Rozważ, a następnie zapisz także możliwe psychologiczne i symboliczne znaczenie twoich sennych scenariuszy. Dzień 20 Zamiana miejsc W Dniu 20 uzyskasz głębsze zrozumienie pojawiających się w twoich snach postaci. Jak pamiętasz, pod koniec Pierwszego Tygodnia nauczyłeś się zadawać pytania swoim sennym wrogom, dzięki czemu posiadłeś pewien wgląd w nawiedzające twój podświadomy umysł demony. Dzisiejszej nocy całkowicie rozmyślnie zamienisz się miejscami ze swoimi śnionymi postaciami, co umożliwi ci zyskanie większego zrozumienia znaczenia ich obecności w twoich snach. Raz jeszcze zacznij od osiągnięcia stanu wysokiej świadomości. Jeżeli nie uda ci się to, wywołaj świadomy sen w późniejszej porze nocy posługując się technikami jakie poznałeś w Drugim Tygodniu. Tym razem kiedy znajdziesz się już w świadomym lub wysoce świadomym śnie, zwróć szczególną uwagę na pojawiające się w nim postacie. Jeżeli zdarzy się, że na początku swojego snu będziesz sam, udaj się na spacer, popływaj lub polataj dookoła, dopóki nie natkniesz się na inne formy życia. Cokolwiek to będzie czy to Wonder Woman, Kot z Chesire, czy Blob bez wątpliwości jego obecność jest wynikiem procesu twórczego twojego własnego podświadomego umysłu. Badacze snu już dawno temu stwierdzili, że każda pojawiająca się w twoich snach postać - nawet ta znana ci z codziennego życia - wyraża pewne aspekty twojej wewnętrznej jaźni. Mówiąc po prostu ty sam odgrywasz role każdej postaci w swoich snach. Dlatego też leży w twojej mocy świadoma zmiana perspektywy z każdą ze śnionych postaci. Dla celu dzisiejszego ćwiczenia wybierz jakąś interesującą senną postać i wyobraź sobie, jak twoje senne doznanie mogłoby wyglądać z perspektywy innej postaci. Wyobraź sobie, że zamieniasz się miejscami z tą postacią, a potem spoglądasz na postać, jaką odgrywałeś poprzednio w swoim śnie. Co twoja nowa senna jaźń mówi twojej starej sennej jaźni o doświadczanym obecnie scenariuszu snu? Jakie żywisz uczucia względem samego siebie i swojej sennej zamiany, kiedy przyjąłeś punkt widzenia innej postaci. Kontynuuj to ćwiczenie, dopóki nie uda ci się doświadczyć co najmniej jednego odwrócenia roli w trakcie twojego świadomego snu. Potem możesz albo dalej świadomie zmieniać perspektywy i przejmować role pozostałych postaci snu, lub po prostu zakończyć sen z nowej perspektywy. Możesz też powrócić do swojej normalnej postaci, przyswajając sobie to wszystko, co udało ci się uzyskać z doznania zamiany ról. Uwaga: Jeżeli poczujesz, iż w środku tego ćwiczenia zaczynasz się budzić, zakończ co najmniej jedną zamianę miejsc w swojej półświadomej wyobraźni. Potem, o ile to możliwe, zezwól sobie na ponowne zapadnięcie w świadomy, lub wysoce świadomy sen. Uwaga: Zanotuj wszystkie sny w dzienniku snów ze szczególnym uwzględnieniem doznań uzyskanych poprzez zamianę miejsc z różnymi postaciami twojego snu. Dzień 21 Swobodne śnienie W Dniu 21 Programu Twórczego Śnienia zalecamy kolejną noc "swobodnego śnienia", a więc takiego, w którym ani nie wywołujesz rozmyślnie świadomych snów, ani nie wpływasz w świadomy sposób na ich treść. Dziś w nocy daj swojemu umysłowi szansę na swobodne wyrażenie siebie, robiąc przerwę w świadomie prowadzonych ćwiczeniach snu z ubiegłych dwóch tygodni. Jeżeli stwierdzisz że w jakimkolwiek punkcie nocy spontanicznie zapadasz w świadomy sen, po prostu odpręż się i przeżywaj go oceniając równocześnie subiektywne zmiany, jakie mogły wyłonić się w jakości i intensywności twoich snów na przestrzeni ostatnich trzech tygodni. Uwaga: Po przebudzeniu się rano jak zwykle zapisz wszystkie swoje sny w dzienniku snów. Właśnie zakończyłeś Trzeci Tydzień Programu Twórczego Snu. Co ty na to, aby uczcić tę okazję specjalnym śniadaniem? Trzeci Tydzień Dzień 15 Odmienne stany - Rano przypomnij sobie i zapisz swoje sny.- Przy pomocy przyjaciela wprowadź się w stanczujnego relaksu.- W trakcie dnia utwierdzaj się w swoim pragnieniu świadomego śnienia.- Przeczytaj instrukcję Dnia 16.- Zanim zapadniesz w sen, wprowadź się w stanczujnego relaksu i potwierdź swoje pragnienie przeżywania świadomych snów. Dzień 16 Przygody Gumby'ego
Dzień 17 Wysoka świadomość
Dzień 18 Wichry zmian
Dzień 19 Ruchome Piaski
Dzień 20 Zamiana miejsc
Dzień 21 Swobodne śnienie
Rozdział 5Czwarty TydzieńTWÓRCZA ŚWIADOMOŚĆPodczas pierwszych trzech tygodni Programu Twórczego Snu nauczyłeś się, w jaki sposób wywoływać i utrzymywać świadome sny, jak zmieniać śnioną pogodę oraz miejsce, w jakim się w swoim śnie znajdujesz, a także jak rozmawiać ze śnionymi przez ciebie postaciami oraz w jaki sposób podróżować po obszarze swojego snu. Poznałeś też sposób na odnajdywanie w swoich snach rozwiązań dla problemów trapiących cię w twoim codziennym życiu na jawie. W ostatnim tygodniu Programu Twórczego Snu jeszcze bardziej rozszerzysz te techniki, ucząc się stosowania dla swoich snów metod twórczej świadomości. Poprzez twórczą eksplorację oraz rozwijanie swojego głębszego potencjału świadomego śnienia uzyskasz znaczący wgląd w swoją wewnętrzną jaźń. A w trakcie tego procesu możesz poprawić także swoje twórcze i zawodowe zabiegi w normalnym świecie jawy. Czwarty tydzień zaczyna się nauką przywoływania sennego terapeuty, czyli wyobrażonego uosobienia wszystkich wspomnień i doświadczeń, jakich doznałeś od chwili narodzin. Asystując ci przy docieraniu do źródeł twojego wewnętrznego życia twój senny terapeuta w szczery i bezpośredni sposób umożliwi ci lepsze zrozumienie twojego stosunku do codziennego życia. Potem zapoznasz się z techniką przywoływania sennego uzdrowiciela wzywanego na pomoc we wzmacnianiu twojego systemu immunologicznego i poprawy ogólnego stanu zdrowia. Ćwiczenia Czwartego Tygodnia umożliwią ci także przekroczenia granic samego siebie. Nauczysz się w jaki sposób dzielić świadome sny z przyjaciółmi i kochankami, a w miarę rozwoju tej umiejętności rozkoszy seksualnych. Mało tego - stosując techniki Twórczego Snu nauczysz się odtwarzać tuziny zakazanych fantazji w swoich snach. Na koniec, co stanowi kulminację Programu Twórczego Snu, nauczysz się poszukiwać wyższych, głębszych i potencjalnie bardziej znaczących doznań w swoich snach. Czy śniące w sposób świadomy osoby są w stanie uzyskać intuicyjnie informacje, które w zwykły lub wytłumaczalny sposób nie są możliwe do uzyskania? Czy mogą nauczyć się badać doznania przebywania poza ciałem, kiedy to ich fizyczne i psychiczne jaźnie wydają się egzystować na dwóch oddzielnych płaszczyznach? Potencjał dla doznań wyższego rzędu, od poczucia wieczności do wrażenia łączności z szerszą rzeczywistością odkrywany będzie dla tych, którzy budzą się we własnych snach. Dzień 22 Senny terapeuta Każdego roku część z nas płaci naszym psychoterapeutom tysiące dolarów jedynie po to, aby pomogli nam rozjaśnić nasze myśli i spojrzeć z właściwej perspektywy na coś, co w najgłębszych zakamarkach naszego umysłu wiemy sami. Dzisiaj nauczysz się odwoływać w swoich snach do wyższej mądrości twojego prywatnego terapeuty. Wyobrażając sobie takiego osobistego przewodnika uzyskasz dostęp do informacji ukrytych w największych głębinach twojego podświadomego umysłu. Przygotowując się do dzisiejszej sennej sesji na kozetce psychoanalityka spędź dzień obserwując swój stosunek do świata. Jak współdziałasz z innymi ludźmi? Jak twoje otoczenie wpływa na twój nastrój? Jak reagujesz na różne typy pogody, ruchu ulicznego i dźwięków? Co odczuwasz odnośnie własnego życia i samego siebie? Czy możesz sporządzić wykres zachodzących w trakcie dnia zmian twojego nastroju. W jakiejś spokojniejszej chwili dnia usiądź w cichym miejscu i zastanów się nad swoim życiem osobistym. Gdzie się znajdujesz w tym konkretnym punkcie swojego życia, zwłaszcza w odniesieniu do marzeń, jakie miałeś jako dziecko? Czy istnieją jakieś powtarzające się tematy lub idee, które motywowały cię wraz z nabieraniem dojrzałości? Czy istnieją jakieś psychologiczne blokady lub inne przeszkody powstrzymujące cię przed osiągnięciem tego, o czym marzyłeś w przeszłości? Pozwól aby twoje myśli przepływały całkowicie spokojnie, bez czepiania się ich kurczowo, czy nadmiernie ścisłego analizowania. A teraz wyobraź sobie, jakby to było, gdybyś posiadał osobistego powiernika i terapeutę doskonale rozumiejącego wszystkie twoje myśli i uczucia, a także potrafiącego pomóc ci przezwyciężyć wszystkie problemy, przed którymi aktualnie stoisz. Wyobraź sobie z najdrobniejszymi szczegółami, jak postać taka mogłaby wyglądać. Czy twoim powiernikiem mogłaby być doświadczona stara kobieta o siwych włosach, elegancko ubrany, w średnim wieku psychiatra, twardy detektyw z serialu telewizyjnego, a może olbrzymi biały królik o imieniu Harvey? Czy postać ta miałaby używać perfum, palić cygara, czy konsumować olbrzymie ilości świeżej marchewki. Wyobraź sobie, że w tej właśnie chwili siedzisz ze swoim "terapeutą" i badasz swoje najbardziej osobiste uczucia. Kontynuuj tę część ćwiczenia przez co najmniej pół godziny, zanim powrócisz do normalnych czynności dnia. Następną część ćwiczenia zacznij na godzinę przed planowaną porą położenia się spać. Zbierz razem niewielką ilość przedmiotów inkubacyjnych symbolizujących jakieś znaczące aspekty twojego życia. Dla przykładu możesz wybrać swoje niemowlęce buciki, swoją fotografię z lat dzieciństwa, dyplom uczelni, stary list miłosny, jakieś odznaczenie, a także symbol duchowy bądź religijny. Kiedy już to zrobisz, wybierz jakiś dodatkowy przedmiot kojarzący się z kłopotami w twoim życiu osobistym, na przykład pogniecioną walentynkę dla oddania stałych problemów sercowych lub wydruk niesatysfakcjonującej cię pensji, aby zasygnalizować swoją długotrwałą troskę co do dalszej kariery. Umieść wybrane przedmioty na swoim ołtarzu świadomych snów, rozważając równocześnie ich osobiste znaczenie. Możesz też wzbogacić atmosferę paląc kadzidło, lub nastawiając odpowiednią muzykę. Jeżeli jesteś już gotowy, połóż się do łóżka i sięgnij po swój dziennik snów. Stwórz zdanie inkubacyjne wyrażające twoje ogólne zmartwienie w obecnej chwili twego życia. Nie koncentruj się na konkretnych troskach, jak choćby twój niezbyt udany związek z Melvinem. Zamiast tego zwróć uwagę na problemy dużo ogólniejszej natury, na przykład generalnie kłopotliwą historię twoich związków uczuciowych, gdzie Melvin jest zaledwie ostatnim przykładem. Zamiast więc pisać: Czy rzeczywiście kocham Melvina? tym razem napisz coś takiego: Dlaczego zawsze wiążę się z płytkimi, egoistycznymi, nieczułymi, źle wychowanymi i niewiernymi typami takimi jak Melvin? Potem zgaś światło, odpręż się i połóż spać. Ponownie możesz spróbować wprowadzić się bezpośrednio w stan wysokiej świadomości stosując techniki poznane w Trzecim Tygodniu lub też możesz zastosować jakąkolwiek z innych technik wywołujących świadomy sen jakie przećwiczyłeś w ubiegłych trzech tygodniach. Nieważne, jaką technikę wybierzesz - najważniejsze, abyś wraz z zapadaniem w sen skoncentrował się na problemie wyrażonym w twoim inkubacyjnym zdaniu. Powinieneś także skoncentrować się na na swojej potrzebie uzyskania specjalnego wglądu w sposób, w jaki radzisz sobie ze swoim życiem. Sugerujemy, żebyś dla zbadania swoich problemów zezwolił swojej podświadomości na wytworzenie odpowiedniego scenariusza snu. Twoim głównym celem winno być odszukanie sennego terapeuty, który asystowałby ci przy uzyskiwaniu wglądu w twoje normalne życie na jawie. Skoro stwierdzisz, że znajdujesz się już w świadomym śnie, rozejrzyj się dookoła i poszukaj wyobrażonego sobie wcześniej w trakcie dnia terapeuty. Nie przejmuj się, jeżeli nie uda ci się napotkać go natychmiast. Zbadaj po prostu okolicę swojego snu w sposób najbardziej odpowiedni dla otoczenia, w którym się aktualnie znajdujesz - piechotą, samochodem lub wirując czy lecąc. Kontynuuj tę czynność, dopóki nie natkniesz się na poszukiwaną postać. Musisz także pamiętać, że skoro twoja podświadomość także ma w tym swój wkład, to stój senny terapeuta może nie wyglądać dokładnie tak, jak to sobie świadomie wyobrażałeś. Kiedy już spotkasz swego sennego terapeutę, możesz wykorzystać tę sposobność na poszukiwanie rady i głębszego wejrzenia w twoje normalne, pędzone w świecie jawy życie. Ponieważ terapeuta ten jest ucieleśnieniem wszystkich wspomnień i doznań okupujących zarówno świadomy, jak i podświadomy umysł, postać ta winna więc posiadać dostęp do najimtymniejszych szczegółów twojego życia. Stąd twój senny terapeuta powinien zaoferować ci szczere i bezpośrednie spojrzenie na twoją osobistą egzystencję. Innymi słowy twoja wewnętrzna jaźń może więcej o tym wiedzieć, co jest dla ciebie dobre, niż twoja świadoma jaźń chce, lub jest w stanie przyznać. Kontaktując się z wewnętrzną jaźnią w formie osobistego terapeuty czy przewodnika w świadomych snach możesz w ten sposób czerpać korzyści z ukrytej mądrości twojego podświadomego umysłu. Im częściej będziesz wykonywał to ćwiczenie, tym otrzymane tą drogą wskazówki będą wyraźniejsze. Uwaga: Nie przejmuj się ani nie wywieraj na siebie nacisku, jeżeli nie spotkasz swojego sennego terapeuty za pierwszym razem, kiedy będziesz wykonywał to ćwiczenie. Zawsze istnieją duże szanse iż sen, który wywołasz, będzie wyrażał podświadome myśli i uczucia na temat problemów, na jakich koncentrowałeś się w trakcie dnia. Wraz z nabieraniem praktyki twoje kontakty z sennym terapeutą mogą przybrać formę realnych spotkań. Możesz też ustanowić cały zespół takich terapeutów opierając się na różnorodności swoich świadomych snów. Uwaga: Jeżeli stwierdzisz, że w trakcie tego ćwiczenia zaczynasz się budzić, po prostu kontynuuj swoją "terapię" będąc w stanie półświadomości. Uwaga: Pamiętaj, że każdy napotkany w świadomym śnie terapeuta egzystuje w obrębie twojego własnego umysłu i stąd nie jest w pełni obiektywny. Zadaniem twojego wewnętrznego przewodnika nie jest podsunięcie ci doskonałych rozwiązań czy cudownych rad, lecz udostępnienie ci potencjału do bardziej bezpośredniego dostępu do wewnętrznej pracy twojego podświadomego umysłu. Dlatego też powinieneś podchodzić do swojej sennej terapii racjonalnie, rozpatrując ją przez pryzmat normalnej rzeczywistości dnia codziennego. Stosuj się tylko do takich wskazówek, które zostały wszechstronnie przemyślane i po których możesz spodziewać się, iż będą miały rozsądne konsekwencje. Pamiętaj, że podświadomy umysł wyraża się często w sposób symboliczny. Jeżeli więc twój senny terapeuta zasugeruje: Może należałoby rozważyć możliwość zamordowania Melvina, to oczywiście nie przyjmuj tej rady dosłownie. Zamiast tego możesz po prostu zakończyć ten nie przynoszący ci satysfakcji związek. Uwaga: Jeżeli stwierdzisz, że ćwiczenie to czy jakikolwiek inny aspekt Programu Twórczego Snu ma na ciebie nieporządany wpływ, zalecamy, abyś przed kontynuacją programu zasięgnął rady kompetentnego - i rzeczywistego - specjalisty. Z naszych badań wynika jednak, iż twój podświadomy umysł nie zasugeruje ci niczego, czego nie będziesz w stanie, bądź nie będziesz gotowy wprowadzić w swoje normalne życie na jawie. Jadnakże czy wybierasz samodzielną eksplorację wewnętrznych źródeł twojej potencjalnej mądrości, czy też skorzystasz z pomocy psychoterapeuty ze świata jawy, rezultaty mogą często okazać się bardzo owocne. Uwaga: Przed położeniem się spać przeczytaj instrukcję dla Dnia 23 i pamiętaj, aby obudziwszy się rano zapisać wszelkie swoje sny w dzienniku snów. Dzień 23 Wewnętrzny uzdrowiciel W Dniu 23 rozwiniesz technikę sennej terapii poprzez przywoływanie wyobrażenia osobistego uzdrowiciela asystującego ci przy wspomaganiu twojego systemu immunologicznego. Dzisiaj, zamiast koncentrować się na problemach natury psychologicznej, zwróć swoją uwagę na ogólny stan twojego ciała. Kiedy obudzisz się rano, po pierwsze zwróć uwagę na sposób, w jaki twoje ciało reaguje na wstawanie z łóżka. Czy czujesz się pełen energii, gotowy wskoczyć pod prysznic i niczym tygrys rzucić się w wir codziennych zajęć? Czy raczej czujesz się jak trafiony pociskiem usypiającym słoń? A może już poranne słońce i szklaneczka schłodzonego soku pomarańczowego wystarczy, abyś poczuł się wypoczęty i świeży? W trakcie dnia zwróć uwagę na rodzaj związku, jaki łączy cię z twoim ciałem. Czy celowo unikasz najdrobniejszej nawet sposobności do ćwiczeń i opychasz się ciężko strawnymi potrawami? Czy palisz? A może utrzymujesz makrobiotyczną dietę i spędzasz wieczory w klubie sportowym lub na kursach aerobiku? Mówiąc inaczej zadaj sobie pytanie, jaki jest twój stosunek do twojego własnego ciała. I jak ten stosunek odbija się w twojej diecie i ogólnym poziomie aktywności fizycznej. Tak jak robiłeś to przy ostatnim ćwiczeniu, w spokojniejszej porze dnia usiądź w jakimś ustronnym miejscu i przez około trzydzieści minut zastanów się nad obecnym stanem twojego zdrowia. Czy cierpisz na jakieś chroniczne niedomagania trapiące cię od wielu miesięcy lub lat? A co z problemami zdrowotnymi, które zaczęły się dopiero niedawno? Czy uważasz siebie samego za osobnika obdarzonego krzepą i odpornością, czy też mniej lub bardziej podatnego na choroby? Pozwól, aby myśli o twoim zdrowiu fizycznym przepływały przez twój umysł całkowicie swobodnie i w tej chwili nie staraj się analizować ich zbyt dokładnie. A teraz wyobraź sobie, jakby to było, gdybyś posiadał osobistego uzdrowiciela bezustannie czuwającego nad stanem twojego zdrowia i pomagającego ci w prawidłowym dbaniu o twoje ciało. Jak miałaby taka osoba wyglądać? Jak prymitywny szaman, poobwieszany paciorkami i w pióropuszu na głowie? Dostojny chirurg w białym fartuchu i ze stetoskopem u szyi? A może będzie to Raquel Welch ubrana jedynie w obcisły kostium do aerobiku? Wyobraź sobie, że siedzisz razem ze swoim wyobrażonym uzdrowicielem i wspólnie dyskutujecie o przebytych w twoim życiu chorobach. Kontynuuj tę część ćwiczenia co najmniej przez trzydzieści minut, a potem powróć do normalnych czynności dnia. Tak jak wczoraj zacznij następną część około godzinę przed normalną porą nocnego spoczynku. Wybierz przedmiot inkubacyjny symbolizujący jakiś poważny kłopot odnośnie stanu twojego obecnego zdrowia fizycznego. Możesz na przykład wybrać olbrzymią torbę ziemniaczanych chrupków mającą symbolizować twoje problemy z dietą (ale nie pogarszaj sprawy jedząc je!) lub stary but symbolizujący problemy ze stopami. Połóż ten przedmiot na swoim ołtarzu świadomego snu i głęboko rozważ jego symboliczne znaczenie. Dzisiaj także możesz wzmocnić atmosferę paląc kadzidło lub nastawiając odpowiednią muzykę. Po zakończeniu tych przygotowań połóż się do łóżka i wyraź trapiącą cię troskę co do twojego zdrowia w dzienniku snów. Możesz na przykład napisać: Jak mogę zrzucić dwadzieścia kilogramów? Lub: Co mogę zrobić z moją alergią? Potem zgaś światło, odpręż się i zastosuj jakąkolwiek z poznanych do tej pory technik dla wywołania świadomego lub wysoko świadomego snu. Wraz z zapadaniem w sen skoncentruj się na swoim inkubacyjnym zdaniu oraz na myślach dotyczących twojego ciała. Znajdując się już w świadomym śnie koncentruj się na odnalezieniu twojego sennego uzdrowiciela w taki sam sposób, jak koncentrowałeś się na odnalezieniu sennego terapeuty. Kiedy w końcu spotkasz tę postać, poszukaj u niej rady co do najważniejszych problemów twojego zdrowia. Pamiętaj, że twój senny uzdrowiciel reprezentuje sobą symboliczny pomost, między twoim świadomym a podświadomym umysłem. Dlatego też może on pomóc ci w skomunikowaniu się z samym sobą na głębszym poziomie twojej wewnętrznej jaźni co do kroków, jakie powinieneś podjąć, aby poprawić stan twojego fizycznego zdrowia. Gdyby jednak ćwiczenie to ograniczałoby się tylko do tego, senny uzdrowiciel byłby jedynie bardziej wyspecjalizowaną odmianą sennego terapeuty. W rzeczywistości prawdziwy potencjał leczniczy tego ćwiczenia zaczyna się tam, gdzie technika sennego terapeuty przestaje już działać. Aby uzyskać największą korzyść ze strony twojego sennego uzdrowiciela, możesz zażyczyć sobie symbolicznego środka na pewne ze swoich dolegliwości. Na przykład twój senny uzdrowiciel może położyć swoje dłonie na określonych częściach twojego ciała i przekazać ci w ten sposób "uzdrawiającą energię". Może także zaoferować ci jakieś lekarstwo lub skierować w środowisko o charakterze leczniczym, takie jak ciepłe i słone morze, gdzie możesz wyobrazić sobie zanurzenie się w jego wodach i nagrzewanie całego ciała uzdrawiającymi promieniami popołudniowego słońca. Uwaga: Nie przejmuj się, jeżeli nie napotkasz swojego sennego uzdrowiciela wykonując to ćwiczenie po raz pierwszy. Nawet pomimo tego w twoim śnie powinny pojawić się cenne sugestie pochodzące od twojej własnej podświadomości co do sposobu, w jaki dbasz o swoje własne zdrowie. Jeżeli przebudzisz się przed zakończeniem tego ćwiczenia, po prostu dokończ je w utrzymywanym stanie półświadomości. W zaawansowanej wersji tego ćwiczenie możesz nawet działać jako swój własny uzdrowiciel, bezpośrednio tworząc terapeutyczny scenariusz snu. Rosnąca stale liczba naukowych dowodów pokazuje, że taka twórcza wizualizacja może wywrzeć olbrzymi wpływ na twój system immunologiczny poprzez wspomaganie cię w mobilizacji twoich wewnętrznych mechanizmów obronnych i wzmacnianiu twojej psychologicznej reakcji na chorobę. Aby zmobilizować w ten sposób swój system immunologiczny, po pierwsze wyszukaj odpowiedni symbol dla trapiącej cię choroby bądź niedomagania i umieść go na swoim ołtarzu świadomego snu. Jeżeli cierpisz na migrenowe bóle głowy, możesz wyobrazić sobie symptomy w formie poskręcanego, przerośniętego chwastu. Możesz także wyobrazić sobie wykopanie takiego chwastu w pobliskim parku. Potem przed pójściem do łóżka zapisz w swoim dzienniku snów: Dzisiejszej nocy przezwyciężę bóle głowy w moich snach. Skoncentruj się na tym zdaniu, kiedy będziesz zasypiał. A kiedy znajdziesz się już w swoim świadomym śnie, skoncentruj się na odszukaniu tego chwastu i zniszcz go - możesz na przykład zabić go trującym gazem, wysadzić w powietrze dynamitem lub poszatkować na drobne kawałki siekierą. Oczywiście jeżeli twój problem ma przede wszystkim naturę emocjonalną zalecamy, abyś podszedł do niego mniej agresywnie, zajmując się na początku właśnie stroną emocjonalną tego problemu. Albo możesz też po prostu spróbować użyć tej zaawanswanej techniki dla zwiększenia swojej odporności na choroby. Dla przykładu możesz sobie wyobrazić, iż twoje komórki immunologiczne są drobnymi nasionkami. A nocą w swoim świadomym śnie możesz wywołać obraz, w którym nasionka terozkwitają w bujne, zdrowe rośliny. Uwaga: Zgodnie z ostatnimi badaniami ta zaawansowana technika może być niezmiernie efektywna przy zwiększaniu ogólnej energii przy wspomaganiu odporności na choroby. Może być także stosowana do mobilizacji twojego mechanizmu obronnego przeciwko całej gamie dolegliwości, od zapalenia okrężnicy do raka. Jednakże w przypadku raka, lub podobnie zaawanowanej choroby zalecamy, abyś praktykował te techniki za wiedzą i zgodą swojego lekarza, a także w połączeniu z zalecaną ci kuracją medyczną. Uwaga: Czy przywołasz wyobrażenie sennego uzdrowiciela, czy też użyjesz bezpośrednio kierowanej wyobraźni do wspomożenia twojego zdrowia, przestrzegamy, abyś oceniał wszystkie wskazówki swojego sennego uzdrowiciela pod kątem zdrowego rozsądku. A już w żadnym wypadku nie powinieneś zastępować tym ćwiczeniem konwencjonalnej terapii medycznej lub psychiatrycznej. Z drugiej jednak strony senny uzdrowiciel może pomóc ci w pozytywnej reakcji na taką terapię, zapewniając dodatkową linię psychologicznej obrony przeciwko chorobie. Uwaga: Rano nie zapomnij o zapisaniu wszystkichsnów w dzienniku snów.
|
|||
Poprawiony: środa, 12 października 2011 10:52 |