header1.jpgheader2.jpgheader3.jpgheader4.jpgheader5.jpgheader6.jpg

logo

Podróże

JAN OD BOGA

Ocena użytkowników:  / 206
SłabyŚwietny 

JAN OD BOGA

BRAZYLIA, ABADIANIA

 

Przybywają w tysiącach. Chorzy, kulawi, nieuleczalnie chorzy, ci , którym medycyna już nie morze więcej pomoc, do małego miasta w centralnej części Brazylii. Odbywają oni długie międzynarodowe loty, niektórzy zaś  wielogodzinne podróże autobusem do Abadianii, położonej wysoko na płaskowyżu w Centralnej Brazylii. Przyjeżdżają, by być uleczeni przez uzdrowiciela-cudotwórce Joao Teixeira de Faria

On zeskrobie katarakty i nowotwory, guzy oczu nożem, raka piersi poprzez małe nacięcie, i sprawi , ze kaleka zacznie chodzić zaledwie za dotknięciem jego dłoni. Ułożone w stos sięgający sufitu: kule, wózki inwalidzkie, szyny milcząco składają świadectwo o jego sukcesie. Został on obwołany największym uzdrowicielem od ostatnich 2 tys lat.

Autobusy przyjeżdżają w ciągu nocy. O piątej rano jest wciąż spokojnie i chłodno. Ciężka mgła okrywa miasto Abadiania, które wyrosło tu przede wszystkim po to, by zaspakajać potrzeby pielgrzymujących. Ludzie siedzą na zewnątrz prostych zabudowań, rozmawiając spokojnie i...czekając. Niektórzy śpią w samochodach i autobusach, inni stoją oczekując świtu. Pensjonaty zapewniają darmową kawę dla zmęczonych podróżnych przybyłych w ciągu nocy. Świt przyniesie nowa nadzieje życia bez bolu i choroby.

Centrum w szpitalnym stylu jest otwierane o 6 rano. Chorzy gromadzą się według ich numerów kolejkowych. W jakimś pokoju Joao odpoczywa przygotowując się.  Rita, dentystka i wolontariuszka, uleczona przez Joao z nieuleczalnej choroby, wyjaśnia, ze Joao może zawezwać 34 upoważnionych doktorów, którzy używają go jako narzędzia do wykonywania zdumiewających operacji chirurgicznych i uzdrowień. Wyjaśnia, ze Joao jest nieświadomym medium, które nie pamięta nic z momentem kiedy zawłada nim Byt. Najważniejsza Istota jest Dom Inacio, którego imie nosi centrum CASA DE DOM INACIO.

Wywiad z Joao zaczynam w niewyróżniającym się pokoju na tyłach centrum. Joao leży na tapczanie w przyćmionym, skromnie umeblowanym pokoju. Na ścianie ponad jego głową wiszą portrety głównych Duchów. Na sąsiedniej ścianie zawieszone jest z tuzin honorowych tytułów, dowodów wdzięczności oraz nagród wystawionych Joao przez wdzięczne kraje i VIP- pacjentów, spośród nich najbardziej znacząca jest Medal Uznania od prezydenta Peru z wdzięczności za uzdrowienie syna  Joao pozdrawia nas machnięciem dłonią odpoczywając na tapczanie. Nie pozostajemy długo. Joao ma przed sobą bardzo długi dzień. W kolejce ustawiło się już ok. 600 osób mimo tego, ze jest dopiero 7.30 rano. Wkrótce Joao odmówi krotka modlitwę i „ pracujący duch” ucieleśnia się  w nim. Mamy czas by przyjrzeć się pomieszczeniu, zanim zacznie się uzdrawianie.

Centrum, czule zwane Domem, proste i wystarczające, zostało tak zaprojektowane by spełniać potrzeby przybywających. Główny hol otwarty z jednej strony prowadzi od zadaszonego przejścia, toalet oraz ogrodu różanego. To jest główny punkt leczniczy, gdzie odbywają się operacje na pacjentach, tam gdzie stoją. Wesoła melodia ogłasza wejście Ducha. Porusza się on wolno, za nim podążają asystenci z chirurgicznymi narzędziami. Znieczulenie oraz sterylizacja narzędzi dokonywana jest przez Duchy, fakt, który zadziwia przybywających lekarzy. Od 35 lat nie miał miejsca ani jeden przypadek posocznicy.

Podczas pierwszego poranka widziałem operacje, które rzuciły wyzwanie mojej logice. Dotykając głowy kobiety, mającej raka żołądka, podniósł jej koszule odsłaniając świeżo zszyte 4-calowe nacięcie. Dwie godziny później, wydawała się czuć świetnie, w doskonałym nastroju, szczęśliwa, mówiąc: „widzisz? Mojego raka już nie ma,  idę do domu  robić kolacje”.

Niektóre operacje skrajnie odbiegają od utartych wzorców. Przy użyciu długich szczypcy i wacika Joao operuje poprzez nos, wysoko wkręcając w zatoki. Powiedziano mi, ze Joao potrafi dokonać 28 rodzajów operacji ciała  stosując te technikę. Ten okropny widok dla oglądających, przez operowanych jest odczuwalny albo jako średnio nieprzyjemny albo znaczący dyskomfort. Jedna kobieta stwierdziła, ze odczucia miała tak dobre, ze żałuje ze Joao nie wykonał na niej jeszcze jednego zabiegu. Inny mężczyzna oświadczył, ze jego 6 złamanych kości stopy zostało wyleczonych tą technika. Podobnie nielogiczna wydaje się operacja wykonywana  metoda skrobania gałki ocznej przy pomocy kuchennego noża, procedura kompletnie niemożliwa dla innego lekarza. Skrobiąc gałkę oczną nożem kuchennym, Joao usuwa nie tylko raka oczu, ale i guzów w innych częściach ciała, w żaden sposób logicznie nie powiązanych z okiem. Zaproszony do przyglądania się operacji z bliskiej odległości, widziałem delikatne błękitne światło emanujące z  ostrza noża. Światło to wnikało głęboko w źrenice i rozgałęziało się licznie. Ani razu nie zostało zastosowane znieczulenie ani sterylizacja podczas operacji. Nacięcia chirurgiczne nie wywoływały żadnych krwawień, zadziwiając zawsze lekarzy i uczonych.

Niepotrzebna już i w dalszą drogęZostałem uprzedzony przez życzliwego asystenta, bym zauważył zadziwiający fenomen: jednoczesne niewidzialne operacje, jakie występują w tłumie oglądających operacje wykonywane przez Joao. Nie bylem nawet przygotowany na częstotliwość i prostotą tego znaczącego zjawiska. Ludzie wokół mnie upadali jak muchy. „Weź tego!” powiedział Joao przerywając delikatna operacje oka i wskazując palcem w tłum. „Tam jest jeszcze jeden! Weźcie ich do pokoju medytacyjnego”  ze współczuciem mówiąc (do asystentów). Miały tam miejsce prawdziwie cudowne uzdrowienia.

Obserwowałem w zachwycie mężczyznę od 50 lat przykutego do wózka inwalidzkiego, któremu po zwyczajnym dotknięciu nóg powiedziano: wstań i idź. Wdzięczny, odprowadzany przez asystenta wybuchnął płaczem, a jego wózek stal się częścią wystawy w pokoju medytacyjnym. Poszedłem sprawdzić jak maja się pacjenci w pokoju pooperacyjnym.

Pachnący czystością i sterylnością- czystym duchowym powietrzem, nie chemiczna sterylnością szpitala,  pokój operacyjny zawierał 2 rzędy czystych białych łóżek. Wyszukałem kilkoro osób po „jednoczesnych operacjach” by sprawdzić ich stan. Beznadziejne przypadki raka , kamienie żółciowe, przepuklina, katarakty, chroniczny artretyzm, białaczka, problemy serca i dużo niezdiagnozowanych chorób. Wszyscy byli senni, ale spokojni i zadowoleni.Każdy, z którym rozmawiałem upewnił mnie, ze został szczeliwie zoperowany (to osoby, które tylko obserwowały operacje!!!) Jeden mężczyzna, który nie był w stanie usiąść, zgiąć się, nawet wymagał pomocy by się położyć, został uleczony poprzez nacięcie miedzy ramionami. Natychmiast był zdolny zgiąć się, kucnąć i usiąść. Był tak szczęśliwy opisując swoje uzdrowienie, a łzy toczyły się  po jego kwadratowych policzkach.

Dom-centrum zawiera jeszcze 3 inne ważne pokoje. W pokoju medytacyjnym siedzi 30 lub więcej mediów ubranych na biało, w głębokiej medytacji. Powiedziano mi, ze to wytwarza silny uleczający prąd. W następnym pokoju, służącym do rozmów, siedzi kolejnych 60 lub więcej wolontariuszy służących jako media. Kolejka niedomagających pielgrzymów przechodzi przez ten pokój, gdzie otrzymują leki i recepty od Joao, wcielonego Ducha. Po operacjach Joao zasiada w obszernym fotelu, a ludzie kolejno przechodzą. Duch przegląda każdego człowieka i widzi jego problem. Dla wielu zapisze on zestaw ziół w spirytualnym stenograficznym skrócie. Powłóczący nogami, kulami, na wózkach- liczba ludzi zdaje się nie kończyć. Ci, którzy wymagają poważnych operacji, bądź przedłużonego leczenia, kierowani są do przylegającego pokoju, poczekalni. Kiedy Joao mówi, jego ręka, samodzielnie jakby w oderwaniu od niego, dokonuje błyskawicznych zapisów w notesie. Jeszcze jeden zapis, jeszcze jedna instrukcja i kolejka ludzi posuwa się naprzód. Inżynier, który jako pierwszy przyprowadził do Domu swoja córkę z powodu bolesnego stanu nogi, mówi ze Medium (tj Joao z ucieleśnionym Duchem) pozostanie tak długo tego dnia, nawet do późnych godzin wieczornych, aż wszyscy przybyli otrzymają pomoc.

Joao Teixeira, mimo ze jest odnoszącym sukcesy przedsiębiorca w swoim prywatnym życiu, jest prostym człowiekiem niskiego pochodzenia, który poświęca 3 dni w tygodniu na leczenie ludzi, nie pobierając za to żadnej opłaty. Krepy mężczyzna, drobnej budowy, emanuje ogromnym współczuciem i wielka siła wewnętrzna. Jest bardzo oszczędny w słowach, lecz jego głęboki glos wymusza uwagę.

Urodzony w zubożałej rodzinie, jest blisko zaznajomiony z głodem, brakiem i poniżeniem ubóstwa. Jak ujawnia to jego biografia „Cudotwórca”, dar uzdrawiania otrzymała w wieku 16 lat, kiedy pojawiła się przed nim kobieca jawa, i nakazała mu udać się do pobliskiego kościoła. Kiedy przybył, powitał go starszy członek kościoła, dalej Joao nie pamięta co działo się z nim przez kolejnych kilka godzin, ale kiedy przebudził się, powiedziano mu ze dokonał cudownych operacji . Od 38 lat dokonuje uzdrowień mimo nieugiętych prześladowań. Większość swego młodzieńczego życia spędził jako wędrowiec, przemieszczając się z miasta do miasta, lecząc i żywiąc się tym, co otrzymał. Policja stale dręczyła go biciem i wiezieniem. Pomimo jego współczucia i bezinteresownego poświęcenia tysiącom chorym szukającym pomocy,  wciąż jest  wyśmiewany przez wrogów. Zadziwiająco, Joao leczy wielu ze swych prześladowców: policjantów i osób duchownych z ich nieuleczalnych chorób. Duchowni, rabini, zakonnicy z całego świata piszą swoje świadectwa potwierdzające cuda, jakie czyni.

Biedni i sławni, są jednakowo mile widziani.Wśród sławnych, jest Shirley Mclaine, której powiedziano, ze już nigdy nie będzie tańczyć z powodu porażenia nóg (od raka żołądka)- tak było do czasu zanim nie została uleczona przez Joao. Tysiące pisemnych świadectw zapełniają akta, wraz z wycinkami z gazet oraz listami od wdzięcznych uleczonych.  Szacuje się, ze uleczył około 15 milionów ludzi w czasie 38 lat swej uzdrowicielskiej pracy. Naukowcy dostarczają raportów potwierdzających cudowne wyleczenia z chorób znanych i nieznanych poprzez nieuleczalne przypadki raka, tocznia oraz (jak dotychczas) 139 przypadków AIDS. Wielu przyjeżdżają tu w swoich białych płaszczach sceptycyzmu, a opuszczają kompletnie przeświadczeni o tym, ze Joao jest autentycznym paranormalnym fenomenem medycznym.

Chorzy  nie płaca za leczenie. Jeśli zapisywane są zioła, płaci się kilka dolarów, pokrywających koszty produkcji. Każdy będzie poczęstowany zdrowa prosta zupa, chlebem i ziołowa herbata, bez żadnych opłat. Tydzień przed moim przyjazdem Joao wyleczył i nakarmił 15 tysięcy ludzi, i to w zaledwie 3 dni! Joao oraz jego wolontariusze pracują do 14 godzin dziennie. Mówi się, ze Joao leczy i operuje w ciągu jednego tygodnia najpoważniejsze choroby, co największej zachodniej klinice zabrałoby ponad 1 miesiąc!

Jak inni wielcy znani uzdrowiciele przed nim, Edgar Cayce, Ze Arigo and Britain's Harry Edwards, jego uzdrowienia dostarczają nadziei wszystkim nieuleczalnie chorym, którzy wyczerpali juz wszystkie drogi współczesnej medycyny. Joao jest żywym dowodem egzystencji Ducha, którego nawet najwięksi sceptycy nie potrafią obalić.

Podróż do tego sanktuarium jest wielkim duchowym doświadczeniem nawet dla zdrowych i krzepkich.

 

Autor artykułu: Robert Pellegrino Estrich 1995

 

Tłumaczenie  niezbyt dokładne( ciąg dalszy>wskazówki dla podróżujących w opracowaniu)

Artykuł w j. angielskim, wraz ze zdjęciami dostępny na stronie internetowej www.johnofgod.com

Informacje praktyczne dla udających się w podróż

(Do osób chcących skorzystać z wyjazdu organizowanego przez tamtejsza agencje w Abadiania)

Oferujemy usługę, która zawiera: transport tam i z powrotem z Brasilii do Abiadianii, posiłki i noclegi na 10 dni, usługi tłumaczenia oraz stalą opiekę poprzez procedurę  Centrum, byś mógł uzyskać jak największe korzyści w czasie swego pobytu. Wg naszego rozkładu spotykamy się w Naoum Plaza Hotel w Brasilii wyznaczone dni, aby następnego dnia dotrzeć  klimatyzowanym autokarem do Abadianii na popołudniowa sesje w Sanktuarium.

Jest bardziej dogodnym i tańszym sposobem kupić bilet lotniczy ze swojego kraju do Brazylii ( można samodzielnie poszukać tańszych lotów w dogodnej dacie). Generalnie nie ma międzynarodowych lotów bezpośrednio do Brasilii; konieczna jest przesiadka w Sao Paolo lub Rio de Janeiro. (Z Europy warto przejrzeć oferty lotów z Londynu, Frankfurtu, Paryza; należy się liczyć z lotem trwającym łącznie z przesiadkami ok 17-19 godzin i kosztem w okolicy 1200$= 3600 zl).

Z USA warto wziąć połączenie do Sao Paolo, a stamtąd lot lokalny do Brasilii, tak planując, by przybyć w jeden ze wskazanych w grafiku wtorków. Spotykamy się ok 19.30 w holu hotelu Naoum Plaza, by zjeść kolacje w pobliskiej restauracji. Następnego dnia, w środę rano wyjedziemy autokarem do Abadianii, by w następna sobotę rano być z powrotem w Brasilii. Mrzesz zatem wrócić do domu jeszcze w sobotę, chyba ze chcesz zostać dłużej, wtedy wspomożemy Cie w załatwieniu taniej kwatery na dłuższy wynajem.

Nasza usługa kosztuje 1.390$ i obejmuje:
  • Nocleg w dniu przybycia do Brasilii w 5-gwiazdowym hotelu Naoum Plaza Hotel
  • Transport autokarem tam i z powrotem do Abadianii ( jakiekolwiek ewentualne indywidualne wymagania zmiany trasy powinny być opłacany bezpośrednio u kierowcy)
  • 10 noclegów w Abadianii
  • 3 posiłki dziennie włączając w to sok, wodę, kawę lub herbatę ( dodatkowe napoje za dopłatą)
  • Usługa tłumaczenia
  • Nasza stała pomoc i przewodnictwo w czasie trwania wizyty

 

Będziesz potrzebować jedynie drobnych pieniędzy na zakup pamiątek, kamieni szlachetnych, kawy lub ziół ( ok 4 $ za butelkę, zwykle 5-10 jest zalecanych)  i kilka możliwie polecanych terapii na łóżku kryształowym przed leczeniem. ( 7 $ za sesje).

Joao nie akceptuje żadnej płatności za leczenie, lecz jeśli taka Twa wola możesz coś ofiarować.

Daj nam znać, jeśli zdecydujesz się skorzystać z pomocy naszej organizacji, tak wcześnie jak to możliwe.

Wtedy będziemy prosili o wysłanie zaliczki, $ 500 by w ten sposób zagwarantować Ci zakwaterowanie. Jeśli z jakiegoś powodu będziesz musiał zrezygnować z planowanej podroży, wtedy zwrócimy Ci pieniądze pomniejszone o kwotę 300 $. będziemy również potrzebować Twoich danych: imienia i nazwiska (tak jak widnieją one w paszporcie) oraz numeru paszportu.

Jeśli będziesz jechać z USA lub Europy najlepiej pieniądze przesłać elektroniczną drogą bankowa ( jeśli tak, wtedy wszelkie koszta bankowe potrąć od kwoty, przerzucając tym samym koszt wysyłki na nas).

W takim przypadku skontaktuj się z nami, by otrzymać informacje w sprawie metod płatności.

 

O sanktuarium

 

Ogrody SanktuarjumCentrum znajduje się w wiejskim rejonie centralnej Brazylii, na południowy zachód od stolicy Brazylii, noszącej to samo imie : Brasilia. Niewielu ludzi mówi tu po angielsku.Od 5 lat ze znacznym sukcesem towarzyszymy przyjeżdżającym. Kiedy Duch wstępuje w Joao, traci on świadomość. Duch mówi niewiele ( przy takiej licznie przybywającej liczbie ludzi), ale tak by było to zrozumiale. Rzadko oferuje indywidualne duchowe kierownictwo, w przeświadczeniu o konieczności podejmowania decyzji wynikających z wolnej woli; sam fakt przebywania w Centrum wywołuje wiele duchowych i fizycznych zmian. Nie widzieliśmy nikogo, kto nie byłby zmieniony głęboko; fakt oglądania na oczy własne wielu codziennych cudownych uzdrowień,oddziały wuje głęboko. Oczekiwanie na efekt kuracji może zabrać nawet do 3 miesięcy. Oczywiście, jak w zachodniej medycynie- nie ma na to gwarancji. Większość Ludzi, w zależności od ciężkości choroby, reaguje pozytywnie w czasie. Jednak część przypadków nie odnajdzie uleczenia- np utracona kończyna nie odrośnie, ani nie zostanie uleczony kompletnie zdegenerowany system; jest taki punkt w organizmie, po przekroczeniu którego ciało już nie potrafi się zregenerować. Jeśli to możliwe, doradzamy pozostać w Abadianii przynajmniej ponad tydzień. Pozwala to Duchowi mieć czas i wybór, by w najlepszy sposób uleczyć Twe ciało. Jeśli zdecydujesz się zostać dłużej, pomożemy Ci w znalezieniu taniej kwatery we wsi.

 

Miejsce odpoczynkuPo obejrzeniu Joao przy pracy nikomu już nie przychodzi wątpić w istnienie Bytu o wielkim wymiarze duchowym i kreatywnej sile.  Zdolność otworzenia się na ten wymiar może stać się Twa największą korzyścią dla Twego życia.

Jeśli masz jakieś specjalne medyczne problemy, z którymi chcesz by Duch-w-Joao miał do czynienia-daj nam znać, tak byśmy wiedzieli o twoich szczególnych potrzebach.

 

Zanim przyjedziesz do centrum powinieneś pamiętać:

  • Zapewnij sobie, na 3 dni pobytu w Sanktuarium, białe lub pastelowe, jasne ubrania
  • Miej przy sobie wystarczająca ilość gotówki ( trudno tu o bankomaty), warto byś wymienił cześć waluty na pieniądz brazylijski> real
  • Zostaw wszelkie kosztowności w domu
  • Joao nie ma nic przeciwko fotografowaniu bądź filmowaniu
  • Upewnij się ze twój paszport jest ważny przynajmniej 6 m-cy w momencie wjazdu do Brazylii ( Europejczycy generalnie nie potrzebują wizy wjazdowej, ale warto się przed wyjazdem upewnić w ambasadzie brazylijskiej )
  • Miej przy sobie ręcznik i mydło (akurat może być tego na miejscu niewystarczająca ilość)
  • Wykup ubezpieczenie chroniące Cie od nieszczęśliwych wypadków, choroby, śmierci

 

W razie dodatkowych pytań nie wahaj się skontaktować z nami droga e-mailową

Robert Pellegrino Estrich

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Uwagi: w Brazylii obowiązuje język portugalski, warto zatem wyposażyć się w rozmówki polsko-portugalskie. Warto zawsze pamiętać, że im więcej jesteście samodzielni i odważni, tym bardziej możecie zaoszczędzić na wszelkim pośrednictwie. Sama podróż, daleka i mecząca kosztuje  ok 1200$. Skorzystanie z powyżej opisanej usługi- kolejne 1400$.

Dodatkowe przydatne informacje:
Ogród i budynki Sanktuarium

Temperatura  w dzień dochodzi do 98 F czyli 37 C w nocy spada do 40 F 4 C często pada warto wziąć Lekki płaszcz przeciwdeszczowy lub parasol.Lekkie buty lub sandały.Bilety załatwia  się jeżeli samemu się tam dotrze w Księgarni są za darmo można wrzucić datek do skrzynki księgarnia czynna od 7:30 do 17:00 od poniedziałku do Piątku w sobotę do 12:00 Pierwszy bilet nazywa się Primera Vaz a powtórny Seguenda Vaz  trzeba mieć też swoje zdjęcie .Miejsce w kolejce warto zająć przed 6 rano.  

WE WRZESNIU 2009 Joaeo będzie w USA w New Jork więcej informacji i rezerwacje pod tel.1 800 944 1001 albo na stronie http://www.meetjohnofgod.com/index.htm te info dostałem dopiero teraz 28 lipiec 2009 Pozdrawiam Mietek

Jeśli wybierzesz drogę telefoniczna, najpierw kontaktuj się na  numer w Brazylii.

Informacje po portugalsku pod nr 55 62 922 4119


Komentarze  

0 #135 małgorzatka 2015-03-07 12:27
Aniu ja jadę w październiku, mogę zabrać twoje zdjęcie do Jana.
Cytować
+1 #134 małgorzatka 2015-03-07 02:04
Jadę w październiku mogę zabrać zdjęcie
Cytować
0 #133 ANIA 2015-01-18 16:19
Witam.
Chciałabym wysłać zdjęcie i prosić o pomoc.
Jak mam to zrobić?
Bardzo proszę :cry:
Cytować
0 #132 Małgorzatka 2013-12-24 17:40
Tamara wysłałam tobie mall.
Cytować
0 #131 Tamara 2013-12-22 18:37
Małgosiu jak przebiega wasze leczenie, Oraz czy jakaś poprawa u Dominika. Myślę jesteście zdrowi. Norbert jest nadpobudliwy i żyje swoim świecie. Oraz go uspokajam a nawet dzisiaj miałam z nim kłopoty i zachowywał się bardzo dziwnie jak byłam z nim na spacerze położył się na chodniku i nie chciał stać oraz nie chciał mi się słuchać oraz mi pomógł Pan Policjant postawić nogi i pytał czy coś mu się coś stało a ja opowiedziała że on jest autystyczny że ma swój świat. I Podziękowałam za pomoc. Miałam z nim trudny dzień. Myślę o Brazylii jak zebrać pieniądze na pobyt do Brazylii do Jana od Boga. i przyjechać na leczenie. Jak będziesz miała wolną chwilę to napisz do mnie. Życzę Tobie i Dominikowi zdrowych i spokojnych świąt i wszystkiego dobrego,z okazji świąt bożego narodzenia i szczęśliwego nowego roku 2014 życzą Tamara z Norbertem. :-)
Cytować
0 #130 Tamara 2013-11-27 19:51
Małgosiu podałam tobie i Adres emaliowy tel.22 8428764 Byłam w poniedziałek u Twoje mamy ponieważ zamówiła ode minie płyny intywne. Oraz romawiałyiśmy o Was. Mama twoja powiedziała że czujecie się dobrze i jesteście zadowoleni z pobytu Brazylii. To leczenie naiwazniejsze dla Dominika i dla ciebie i życze Wam dużo zdrowia i na dzieji w leczeniu. Oraz żeby była duza poprawa u Dominika. Ja z Norbertem będę myślała też o na temat leczenia do Brazylii. Aby tutaj przyjechać bo jest nadzieja dla Norberta. pozdrawiam Was ciepło. Tamara z Norbertem.
Cytować
0 #129 Małgorzatka 2013-11-27 15:39
Tamara podaj swój numer telefonu.
Podaj E-mail to tobie napiszę parę słów.
Małgosia z Dominikiem z Brazylii.
Cytować
+2 #128 Tamara 2013-09-18 18:29
Jestem Mamą syna Norberta który jest niepełnosprawny o schorzeniu autyzm. Jako dziecko Norbert nie chodził przez 5 lat był rehabilitowany oraz jeździłam z nim po różnych Ośrodkach rehabilitacyjny ch oraz miał terapię przez różnych terapeutów, uczęszczałam z Norbertem na hipoterapię oraz miał kontakt ze zwierzętami. oraz uczęszczałam z nim dogoterapię oraz na inne zajęcia.Oraz razem terapeutami śledziłam jego postępy. Norbert mówił do pięciu lat zdaniami. Zaczął chodzić przestał mówić. Norbert bardzo lubi podróżować byliśmy dwa razy Tunezji oraz w Egipcie i w Turcji objechalismy Europe Oraz chciałam pojechać z Norbertem do Brazylii do Jana od Boga oraz chcę pomóc swojemu synowi oraz myślę jak zdobyć pieniądze na wyjazd do Brazylii. to jest jedyna droga uzdrowienia mojego syna.
Cytować
0 #127 Anna 2013-07-15 06:57
tak, zdjęcia z Ars Librą docierają Pan Włodek zanosi je osobiście - wiem, bo byłam z nim w Brazylii i szedł z nami w kolejce do Jana.:)
Cytować
0 #126 Marta 2013-07-14 19:16
Mam na imię Marta i chciałam się zapytać, czy wysłanie zdjęcia za pośrednictwem Ars Libra, faktycznie dociera do Jana od Boga??? Bardzo proszę o informacje
Cytować

Dodaj komentarz


Odśwież

Joomla templates by a4joomla