środa, 09 Lut 2011
 
 
Nietypowy Pacjent
Ocena użytkowników: / 6
SłabyŚwietny 
Wpisany przez Mitch Sobczak   
niedziela, 16 stycznia 2011 20:21

Nietypowy pacjent..

2 stycznia z rana zadzwonił mój znajomy Doktor Enrione Hausasoiche z La Merced abym jak najszybciej jak tylko mogę zjawił się u niego bo ma ciekawego pacjenta.Skończyłem skromne śniadanie i w Mototaxi wraz z Vanessą moją żoną  i Yudani moja 2 letnią pociechą  za kwadrans byłem u niego w gabinecie. Przywitaliśmy się serdecznie przedstawił mi Johna Morgena z Holandii wraz z jego przyjacielem Klausem który go przywiózł gdyż John poruszał się tylko przy pomocy wózka ewentualnie na krótki dystans kul.

Szpakowaty o sporej łysinie strasznie pomarszczoną twarz ,zgarbiony za to z wydętym brzuchem, wyglądał na 65-70 lat mówił bardzo cichym drżącym głosem gdy podał mi rękę na powitanie była drżąca wręcz mokra zimna i prawie bez energii.Doktor wyjaśnił że w połowie grudnia Klaus jego były pacjent zadzwonił że jego kolega ma podobne problemy jak on miał parę lat temu ale bardziej zaawansowane i zapytał się czy mogą go odwiedzić na początku roku i połączenie zostało przerwane,Enrione próbował oddzwonić ale telefon był zajęty potem zapomniał o całej sprawie.Aż tu  rano się zjawili dlatego po rozmowie z nimi postanowił zadzwonić do mnie aby razem spróbować jakoś wybrnąć z tej sytuacji.Mówi że już pobrano krew,kał i mocz do analizy wyniki będą po południu przeglądał też jego wyniki ze szpitala z Rotterdamu w Holandii .Pobieżnie mi streszczono o co chodzi więc gdzie w maju pomagając koledze na działce  przy odkopaniu i naprawie uszkodzonej rury wodnej i po wypiciu zimnego piwa mocno się przeziębił.Na początku zignorował taką letnią niby grypę myślał że parę dni i przejdzie wziął aspiryne i jeszcze coś na gorączkę ale gdy po tygodniu zamiast ustąpić choroba się nasiliła wylądował u lekarza a potem w szpitalu gzie stwierdzono zapalenie płuc i wodę w prawym płucu.Oczywiście jak w takiej sytuacji bywa kroplówki antybiotyki ,proszek wykrztuśny i tp .Po 20 dniach wyszedł do domu z receptą na całą gamę tabletek.Po tygodniu karetką wrócił z Bulami klatce piersiowej i problemami jelitowo żołądkowymi a na dodatek astmą.Okazało się że ma bardzo wysokie skaczące ciśnienie 180 na 105 przy tętnie poniżej 50 problemy z wypróżnianiem ale to miał od paru lat no i silny ból wątroby oraz nerek a po paru dniach odnowiły mu się stare bóle reumatyczne.Więc analizy różne testy nowe lekarstwa a stan zamiast się poprawiać to się pogarszał wezano psychologa gdyż zaczęto pdejżewać depresję w związku z jego apatią i dużą sennością.Po wielu konsultacjach dostał silne leki antydepresyjne.Potem wysłano go da sanatorium w okolicach Gracu  w  górach Austrii .6 tygodniowy pobyt dobrze mu zrobił bo zmiana klimatu ożywcze górskie powietrze dobre jedzenie z małą ilością mięsa brak alkoholu zakaz palenia, co na początku go drażniło gdyż był przyzwyczajony do krwistych steków ze sporą ilością piwa a na warzywa  i  owoce zawsze mawiał że królikiem to On nie jest tu wyboru nie miał trzeba było jeść co dawali po tygodniu nawet zaczęło mu to smakować.Siły stopniowo zaczęły powracać długie spacery choć o lasce też robiły swoje.Po powrocie zaczęły się problemy najpierw w Firmie kturąprowadziłod paru lat z Partnerem która z małego sklepiku z materiałami budowlanymi rozrosła się w sporą hurtownie z oddziałami w Polsce Rumunii i Bułgarii oraz w Rosji więc On często wyjeżdżał w delegacje a partner siedział na miejscu.W tym czasie jego pierwsza żona zmarła na raka trzustki .Po 2 latach ożenił się z daleką kuzynką partnera Helgą która była księgową w ich firmie.Teraz dowiedział się że konkurencja wykończyła jego oddziały w Rosji i Polsce a pozostałe ledwo egzystują.  Ponadto jego żonka odeszła z partnerem rozpaczy zaczął pić oraz palić powrócił do ulubionych potraw i w ciągu paru dni wszystkie symptomy dawnej choroby powróciły jeszcze bardziej nasilone.Znów karetka szpital,to samo sanatorium z którego go wyrzucono za pijaństwo i awantury.Potem silna depresja poruszanie się tylko na wózku apatia alkoholizm wszyscy znajomi go opuścili jedynie Klaus 2 razyw tygodniu go odwiedzał .Razu pewnego gdy John się rozpłakał twierdząc że nachodzą go myśli samobójcze i nie widzi sensu dalszego życia czuje się jak nikomu niepotrzebny wrak.Wtedy Klaus opowiedział mu że Parę lat temu Kidy w wypadku zginęła jego młoda żona wraz z nienarodzoną córeczką   a On jakoś się z tego wykaraskał choć o kulach i ciężkiej depresji wtedy wyjechał do Peru aby odwiedzić znajomych Belgów co mają małą farmę w okolicach La Merced spędził tam 4 miesiące w miedzy czasie  zapoznali go z Doktoem Heusacoiche ten mu przeprowadzeniu badań i rozmowie zaproponował dietę typowo wegetariańską no i zioła ,już po 2 tygodniach nastąpiła spora poprawa a spacery oraz praca przy pomaganiu na farmie świeże powietrze dobra woda źródlana częste kąpiele w rzece łapanie ryb zrywanie owoców to zrobiło swoje  tak że nawet myślał się tam osiedlić.Praktycznie od tego czasu 2 razy do roku tam jeździł na 4 do 6 tygodni.Aż mu w tym roku nie zabrano renty inwalidzkiej. Ale się tym wcale nie przejmuje bo forsę z polisy za żonę dobrze zainwestował u kolegi w Peru co  ma przetwórnie owocowo-warzywną i ma nie zły dochód .W czasie tej rozmowy widzi że John zaczął się ożywiać zapytał się go czy nie zawiózłby go do tego doktora i ni pobył z nim tam trochę oczywiście On wszystko sfinansuje   stąd ten telefon i przyjazd prawie w ciemno.

Na moje pytanie to czego o de mnie oczekują odp.zakwarweowania ,wyżywienia opieki przyżadzania ziół i tp, Zacząłem się wykręcać twierdząc że teraz jest okres świąteczny wszystkie wolne pokoje mam zajęte mam 17 osób co prawda robie im tylko śniadania i kolacje bo całe dnie gdzieś jeżdżą na wycieczki. A ponadto na 10 stycznia mam konferencje z baków wraz z obiadem na 120 osób i to mi zajmie sporo czasu i energii.Co prawda mam jeden pokój na 3 piętrze ale jeszcze nie wyposażony brakuje sedesu ,umywalki,łóżek i szafek  ito właściwie na 3 piętrze bo tylko tam jest rampa dla wózków inwalidzkich a dodatkowo nie mam środków bo wszystko zaangażowałem na konferencje.

Na to Klaus że nie ma problemu On opłaci wszystko i pomoże zainstalować co trzeba ,przyparty do muru tymi argumentami w końcu po naradzie z zoną zgodziliśmy się  ale tylko na 2 do 3 tygodni pod warunkiem że John będzie przestrzegał diety harmonogramu picia ziół i przyjmowania lekarstw a Klaus będzie w tym pomagał no i że zobowiąże się nie pić alkoholu i palić.

Na moje pytanie czy mam zorganizować sesje Ayahuascy powiedział ze 2 razy brał udział w Holandii i ma bardzo złe odczucia po pierwszym  przez tydzień męczyły go koszmary a po drugim nic się nie działo tylko miał problemy ze spaniem to znaczy był śpiący ale się męczył .Na moje pytanie czy brał udział w przysadzaniu i a jaki haman to robił ,tylko się roześmiał mówiąc że to był chłopak z Belgii co podobno był w Iquitos i 2 razy brał udział w Ceremonii no i teraz już 8 razy sam to robi a napój dostaje od znajomego tylko dosypuje toe dla wzmocnienia zresztą  nie mógł za wiele pytać  bo na Sali było ponad 20 osób chętnych niektórzy już 2 lub 3 raz.  W ogóle ten niby Shaman uważał się za ex perta w tej dziedzinie.Ja mu na to że sam brałem udział w ponad 30 sesjach z 6 Shamanami i 3 razy pod ich kierunkiem prowadziłem ceremonie ale najwięcej to było 8 osób a Vanessa brała udział w 11 .

I prawie za każdym razem była prośba do ljany Ayahuascy o udostępnienie jej pędów potem zrywanie liści Chakruny  wyprawa po dziki tytoń lub zakup go na rynku no i gotowanie ale nigdy nie była dodawana toe.Nie uważam się za experta i wole samodzielnie tego nie robić.Dlatego jestem nawet zadowolony że nie chce tej ceremonii gdyż uważam że w jego przypadku nie jest to konieczne.

Ustaliśmy dietę  zioła i leki jakie mu przepisał Doktor , Venessa Pojechała z Johnem do Nijandari a my na zakupy dość szybko się uporaliśmy i za 3 godziny toaleta,umywalka oraz poręcze były zainstalowane lóżka stały i pokój był wysprzątany w między czasie teściowa zrobiła obiad nakarmiły Johna no i spać bo jeszcze przestawienie czasu 7 godzin no i zmęczenie.

Teraz trzeba było gotować zioła według recepty doktora a więc Uno de gato ale odmiane która występuje tylko w naszym regjonie to jest Uncaria Rhynchophlla różni się od Uncarja Tomentosa skłdem i sposobem działania jest bardziej skuteczna w chorobach artretycznych przy astmie,depresji itp. Przy nowotworach stosuje się Uncaria Tomentosa lub Uncaria Guianeusis występujące bardziej na północy  lub na niższych terenach. Oczywiście gotowaliśmy też Manayupę i Hercampuri.Dokror kazał podawać mu świeże mango i Guanabanę a w wypadku mocnego rozwolnienia makę i gorzką czekoladę, Mierzyć mu ciśnienie 3 razy dziennie i przynajmniej 2 masaże dziennie  i co 2 dni On do nas będzie przyjeżdzał,zaczeły się dla nas ciężkie dni bo nie dość że goście to i konferencja a tu kłopoty z Johnem w dzień trudno było go dobudzić a noce był aktywny,huśtawka nastroi niechęć picia ziół grymaszenie przy posiłkach Ale determinacja Klausa,Vaneesy i moja oraz Doktora co się zjawił już następnego dnia z wynikami niezbyt zachęcającymi wysoki holeserol ponad 350 cukier 160 niski potas,żelazo,wapń,fosfor itp. Białko w moczu + infekcja pasożyty w kale grzybica stóp  rozdęta wątroba itp.Przy okazji wyszło że ma gr krwi A Rh+ czyli powinien unikać mięsa  a zwłaszcza czerwonego.Dr Enrione  dodatkowo kazał podawać Chuchuhuasi 15 gr dziennie zwiększyć Uno de gato do 20 gr dziennie oraz 3 razy dziennie po 10 kropli Sangre de Drago no po masażu i nasmarowaniu bolących stawów Grasa Pura spożadzonej z żółwia.węża i żaby próbować go prowadzać na siłę pod ramiona i to przynajmniej 3 do 5 razy dziennie.Z tym było najwięcej kłopotów wręcz trzeba go było ciągać przy jego wrzaskach i przekleństwach.A na dodatek dorwał się do mango i zjadł 3 duże i potworna biegunka że musieliśmy całą czekolade + 2 łyżeczki maki mu zagotować dopiero to powstrzymało oczywiście pościel do prania i wielkie sprzątanie bo wszystko zapaskudzone a smród trudny do wytrzymania,Potem mówił że od paru lat tak go nie przeczyściło nawet najmocniejsze lewatywy nie były w stanie.(Mango powinno być świeże ze spadów i trochę musi poleżeć  na ziemi  aż zmięknie).Po tym incydencie poczuł się dużo lepiej i jakby nabrał więcej ochoty do życia i współpracy oczywiście rozmowy Klausa i moje też miały wpływ w końcu zrozumiał ze te gorzkie zioła i gimnastyki ciąganie po korytarzu i tp to są konieczne aby mu pomóc a nie aby go torturować albo się nad nim pastwić za jego pieniądze. Po 5 dniach ciśnienie spadło do 145 na 86 a tentno podskoczyło na 75  lekaż kazał tylko brać Nilectin 1 raz dziennie zamiast 3 razy i tylko jak ciśnienie skoczy powyżej 150 na 90 a Cardioaspiryne zmniejszyć z 500 na 100 ec i zamiast 3 razy dziennie tylko raz dziennie.Zacząć wyprowadzać go na zewnątrz.6 dnia o kulach przeszedł w naszym towarzystwie łącznie z odpoczynkami 500 m 7 dnia ciśnienie spadło na 138 82 puls 80 odstawiliśmy tabletki zaliczył 100 schodów w górę i z powrotem no i 800 m spaceru.Twarz nabrała rumieńców no i sam zaczął prosić o marchwiankę czyli sok z marchwi oraz buraka wraz z trocinami przedtem wręcz wypluwał jak mu się próbowało wciskać  . Z rana po 9 dniach sam tylko w towarzystwie Klausa i z moją laską którą kiedyś używałem zaliczył wszystkie 410 schodów na górną działkę   po południu zaś spacer 1 km i kąpiel w rzece . 10 dnia schody i dalszy spacer w górę działki.Ciśnienie 128 na 79 a puls za raz po spacerze 94.

Oczywiście ja z Klausem musieliśmy mu drogę maczetami oczyszczać ponadto dowiedziałem się że dziś są jego urodziny i skończył 42 lata wręcz nie chciałem uwierzyć więc jak wróciliśmy pokazał mi Paszport .No oczywiście na kolacje będzie tort no i paru gości.

Skromna impreza  odbyła się wczoraj był lekarz  znajomi Belgowie  kolega Jurek z Kimiri  no i sąsiedzi John wznosząc toast sokiem z Karamboli wina nie chciał bojąc się powrotu nałogu- stwierdził że wyniki wczorajsze co potwierdził lekarz już są o wiele lepsze i na tydzień albo dłużej chciałby z Klausem pojechać do  znajomych do Oxapampy.Dr.Enrione dał mu telefon i adres jego znajomego miejscowego lekarza i powiedział nie widzi przeszkód ze w niedziele albo poniedziałek mogą pojechać pod warunkiem że dalej będzie pił Uno de gato ,makę,Sangro de drago.i kontrolował ciśnienie krwi no i spacery o raz dieta no i żadnego alkoholu czy papierosów.John mówił że te 14 dni było dla niego bardzo trudne choć przełomowe przepraszał za kłopoty jakie nam sprawiał ale nie spodziewał się takie szybkiego postępu i właściwie nie wie czemu to zawdzięcza na to Doktor że wszystkiemu po trosze a przede wszystkim sobie że się przełamał i z determinacją godna lepszej sprawy zaczął wykonywać więcej niż od niego wymagano sumie nas też zaskoczył ten progres choć mój udział w tym był niewielki bo na głowie miałem i konferencje oraz gości no codzienne zakupy.

Dziś w Niedzielę 16 stycznia zatrzymał się mój sąsiad Carlos wracając z Limy i zabrał ich do Oxapampy wczoraj po południu gotowaliśmy ex trakt z Uno de Gato i osobno z Chuchuhuasi gotowanie na wolnym ogniu przez 5 godzin z dodatkiem nasion Achote jako konserwantów taki koncentrat podaje się 20 kropli na szklankę wody, Nad tym pracujemy wraz z dr.Enrione oraz Lobredo z Higland Yerba i Shamanem Tomasem od ponad 2 lat.Cały problem dopasować ilość nasionek do ilości koncentratu,Na razie udaje się utrzymać przydatność do spożycia przez 3 miesiące z tym że gotuje się to w kadzi pod ciśnieniem i przez 12 godzin.Uzyskuje się w ten sposób 55% skuteczności normalnego wywaru.A teraz trochę informacji o Uno de gato odmianie . Uncaria Rhynchophylla.występującej głównie w naszym regionie. W Uno de Gato a w jęzku miejscowym zawanym także  Vilcacora występują 2 grupy ważnych alkaloidów, ze względu na budowę chemiczną nazywanych alkaloidami indolowymi (hirsutyna, hirsuteina, dihydrokorynanteina) i alkaloidami oksyindolowymi. Te drugie z kolei dzieli się na zawierające w cząsteczce cztery (tetracykliczne: rynchofilina i izorynchofilina) lub pięć (pentacykliczne: mitrafilina, pteropodyna, izomitrafilina, izopteropodyna, speciofilina, unkaryna F) zamkniętych pierścieni. Poza tym vilcacora zawiera farmakologicznie czynne polifenole (flawonoidy: taniny i procyjanidyny), sterole, glikozydy kwasu chinowego, terpeny i ich pochodne oraz inne aktywne związki..

Spośród bardzo licznych związków chemicznych zawartych. Uncaria Rhynchophylla., najsilniejsze działanie fizjologiczne wywierają alkaloidy.

Hirsutyna, hirsuteina i dihydrokorynanteina (alkaloidy indolowe) mają podobne właściwości. Hirsutyna jest silnym związkiem o charakterze przeciwwirusowym, rozluźnia mięśnie gładkie, przez co obniża ciśnienie tętnicze i ma działanie przeciwskurczowe, chroni śluzówki przewodu pokarmowego, zapobiegając powstawaniu wrzodów żołądka. Badania doświadczalne u zwierząt wykazały także właściwości przeciwpadaczkowe i antyarytmiczne w zaburzeniach rytmu serca oraz właściwości znieczulające.

Pentacykliczne alkaloidy oksyindolowe wysoce aktywizują komórki układu immunologicznego, szczególnie te odpowiedzialne za odporność przeciwwirusową i przeciwnowotworową. Hamują także rozmnażanie ludzkich linii białaczkowych (komórek nowotworów krwi i układu krwiotwórczego).

Tetracykliczne alkaloidy oksyindolowe oddziałują głównie na układ nerwowy. Rynchofilina i izorynchofilina obniżają ciśnienie tętnicze, działają rozluźniająco - przeciwskurczowo. Rynchofilina ma też działanie przeciwgorączkowe, przeciwzapalne i pobudza aktywność oddechową. Awarte w . Uncaria Rhynchophylla.sześć alkaloidów indolonowych, aż cztery z nich „nadają się do nieswoistego pobudzania układu immunologicznego". Według badań, te cztery alkaloidy wyraźnie wzmagają proces fagocytozy (zdolność atakowania, pochłaniania i trawienia szkodliwych drobnoustrojów, materii obcej i resztek przez krwinki białe i makrofagi).
Związki te wskazują na izopteropodynę czyli izomer A jako najbardziej aktywny pod względem odpornościowym alkaloid. Poza nim i trzema innymi alkaloidami pobudzającymi mechanizmy obronne organizmu jest jeszcze jeden o nazwie „rynchofilina”.

Rynchofilina posiada zdolność hamowania agregacji płytek krwi oraz zakrzepicy co sprawia, iż może być przydatna w zapobieganiu zawałowi serca i zmniejszaniu ryzyka tej choroby. Dzieje się to poprzez obniżanie ciśnienia krwi, zwiększanie krążenia oraz hamowanie zarówno osadzania się płytek na ścianach tętnic jak i tworzenia zakrzepów w mózgu, sercu, tętnicach.
Poza alkaloidami indolonowymi  są jeszcze inne dobroczynne składniki łącznie z kilkoma polifenolami i triterpenami oraz sterolami roślinnymi: betasitosterolem, stigmasterolem i kampesterolem. Obecność tych dodatkowych związków może lepiej wyjaśnić właściwości przeciwutleniaczowe, przeciwwirusowe, przeciwnowotworowe oraz przeciwzapalne . Uncaria Rhynchophylla.

Niektóre glikozydy, w tym kwasu chininowego i triterpeny izolowane z ekstraktów . Uncaria Rhynchophylla.

są związkami o właściwościach przeciwwirusowych i przeciwzapalnych. Kwasy ursolowy i oleanowy mają właściwości antyoksydacyjne, tzn. chronią składniki organizmu przed niszczącym utlenianiem. W badaniach doświadczalnych kwas ursolowy bardzo silnie hamuje wzrost i prowadzi do apoptozy (samounicestwienia) komórek linii nowotworowych ludzkiego raka płuca, raka jajnika, raka skóry,raka wątroby,raka trzustki czy nerek, nowotworu mózgu, raka jelita grubego, raka żołądka oraz czerniaka i białaczki.

Sterole zawarte w . Uncaria Rhynchophylla.cechują się umiarkowanym działaniem przeciwzapalnym, natomiast taniny wpływają pozytywnie na motorykę jelit i dróg żółciowych, mają ponadto wartości smakowe pobudzające apetyt. Taniny katechinowe są związkami o właściwościach antyoksydacyjnych, m.in. mogą chronić kwas askorbinowy (witaminę C) przed utlenianiem. Cis-epikatechina ma szczególnie silne właściwości antyutleniające (przewyższające witaminę E) i ochronne na naczynia krwionośne. W badaniach laboratoryjnych jej podawanie przedłużało życie szczurom podatnym na krwotoczne wylewy domózgowe w przebiegu nadciśnienia. Flawonoidy są grupą związków chemicznych, zapobiegających powstawaniu wielu nowotworów, co udowodniono w licznych próbach epidemiologicznych. Rozpuszczalne w wodzie flawonoidy - procyjanidyny, mają działanie ochronne na naczynia krwionośne i właściwości przeciwzapalne, a także silnie działają antyoksydacyjnie.

Wodne wyciągi . Uncaria Rhynchophylla.stymulują komórki żerne pęcherzyków płucnych do produkcji bardzo ważnych substancji regulacyjnych układu odpornościowego: cytokin (interleukiny 1 i 6), co dowodzi ich silnych właściwości immunostymulujących. Ekstrakty te wykazują silne właściwości przeciwzapalne, ponadto ochronne w stosunku do komórek nabłonków poddawanych działaniu czynników uszkadzających przez utlenianie i komórek błony śluzowej przewodu pokarmowego uszkadzanej czynnikami wywołującymi owrzodzenia żołądka i jelit. Także alkoholowe wyciągi Uncaria Tomentosa mają działanie przeciwutleniające.

 

  • Spożywanie przez 15 dni wywaru Uncarji Rhynchophylla podobnie jak Uncarii Tomentosa czy Uncari Guianeusis (Vicacory,Uno de Gato,Cat’s Claws lub po polsku Koci pazur) przez palących powoduje znaczny spadek aktywności mutagennej w moczu. Wyciągi vilcacory wykazują właściwości ochronne w stosunku do bakterii poddawanych sztucznemu wywoływaniu mutacji przez promieniowanie ultrafioletowe.

Wywary wodne z Uno de Gato czyli Uncaria Rhynchophylla są i stosowane głównie w sytuacjach zaburzeń układu odpornościowego (w tym w alergiach, reumatoidalnym zapaleniu stawów) oraz jako terapia wspomagająca w chorobach nowotworowych (łagodzące skutki chemio- i radioterapii, podawane zwykle przed i po cyklach radio- lub chemioterapii przerwa minimum 3 dni przed i po). Zalecane są także jako środek do leczenia pacjentów chorych na raka o złym rokowaniu, nie kwalifikujących się do leczenia radykalnego. Vilcacorą leczy się tam również infekcje wirusowe z grupy wirusa opryszczki i zwalcza retrowirusy, takie jak wirus HIV. Wydaje się, że ze względu na immunostymulujące właściwości preparatu U. Rhynchophylla, pozostałych odmian także ,jako środek udrożniający. Wywar ten pomaga pacjentom cierpiącym na wiele różnych dolegliwości ze strony żołądka i jelit łącznie z chorobą Leśniowskiego-Crohna, zapaleniem uchyłka, zespołem przeciekającego jelita, wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego, żylakami  w tym odbytu, przetokami, zapaleniem żołądka, chorobą wrzodową, pasożytami oraz zaburzeniami równowagi flory jelitowej, leczeniu raka, zapalenia stawu, zapalenia żołądka oraz zaburzeń hormonalnych u kobiet, zapalenia torebki maziowej, reumatyzmu, opryszczki narządów płciowych, półpaśca, alergii, wrzodów, drożdżycy układowej wywołanej przez Candida albicans, cukrzycy, liszaja rumieniowatego, zespołu zmęczenia przewlekłego, zespołu napięcia przedmiesiączkowego, nieregularnych cykli miesiączkowych, zatrucia substancjami toksycznymi środowiska, licznych dolegliwości ze strony trzewiów i jelit, depresji organicznej oraz osób zakażonych wirusem HIV.Ponadto łagodzą lub usuwają objawy syndromu wiecznego zmęczenia lub apatii dodają energii i sił witalnych wraz z innymi ziołami łagodzą skutki anemii.
Przed przeprowadzeniem odpowiednich testów klinicznych nie powinien on być zalecany chorym po przeszczepach narządów lub oczekującym na nie ani kobietom ciężarnym.

To tylko niektóre informację na temat Uno de gato  wiele można znaleźć w różnych publikacjach i na Internecie z czego i ja korzystam , dużo także dowiedziałem się na różnych konferencjach i szkoleniach oraz od Dr Enrione czy Dr. Ellery oraz w czasie mojej choroby w 2006 r .(Nowotwór prawego płuca z przerzutami na jelito grube i żołądek oraz oskrzela) pozdrawiam wszystkich czytających zapraszam do Ameryki Południowej w tym do Peru oraz do odwiedzenia nas przy okazji jeśli ktoś jest zainteresowany ziołami lub kuracją to proszę o kontakt z nami.

Nijandari –La Merced 16 styczeń 2011  .Kontakt lub skype Mietven albo Tel  wyjście międzynarodowe np. USA 011   dalej 511 9453 38333

Poprawiony: poniedziałek, 31 stycznia 2011 07:50
 

Dodaj komentarz



Odśwież