Swiadomość i podswiadomość
Odmienne funkcje obu tych sfer swiadomosci mozna najlepiej uwidocznic przez porownanie umyslu do ogrodu. Sam jestes ogrodnikiem i siejesz mysli w zyzna glebe podswiadomosci. Rodzaj i jakosc ziarna zalezy od twoich nawykow myslowych; cokolwiek bowiem sobie zakorzenisz w podswiadomosci, wyrosnie i objawi sie albo w twoim ciele, albo w zyciu.
Od dzis staraj sie zatem natchnac podswiadomosc mysla o spokoju, szczesciu, slusznym postepowaniu, dobrej woli i dobrobycie. Przemysl to wszystko w spokoju i traktuj z pelna swiadomoscia jako cos juz urzeczywistnionego. Rzucajac w podswiadomosc takie ziarno, zbierzesz piekny plon. Podswiadomosc porownac mozna z zyzna prochniczna gleba, w ktorej bujnie rosna wszelkie zasiewy dobre czy zle. Czy zbiera sie winogrona z ciernia albo z ostu figi? (Mt 7, 16). Kazda mysl jest zatem przyczyna czegos, a kazda zewnetrzna lub wewnetrzna okolicznosc - skutkiem. Jesli wiec chcesz, aby twoje sprawy szly w pozadanym kierunku, musisz niepodzielnie zapanowac nad wlasnymi myslami. Kiedy nauczysz sie poprawnie myslec, kiedy zrozumiesz prawde, a w podswiadomosc zasiejesz pozytywne, harmonijne i zyczliwe mysli, wtedy dojdzie do glosu magiczna moc twojej podswiadomosci. Wszystkie sprawy przybiora pomyslny obrot. Majac kontrole nad procesami myslowymi, zdolasz uzyc sil podswiadomosci do pokonania wszelkich klopotow. I w ten sposob sprzymierzysz sie z niewyobrazalna moca i wszechwladnym prawem, jakie rzadzi wszechswiatem.
Gdziekolwiek sie znajdziesz, rozejrzyj sie, a stwierdzisz, ze przewazajaca wiekszosc ludzi wiedzie zycie ograniczone do spraw powierzchownych. Psychiczne i umyslowe procesy we wlasnym wnetrzu zaprzataja jedynie garstke swiatlych ludzi. Pamietaj jednak, ze to wlasnie twoje zycie wewnetrzne - czyli mysli, uczucia i wyobrazenia - stwarza swiat zewnetrzny. Dlatego tez jedyna tworcza sila jest podswiadomosc i wszystko, cokolwiek znalazlo wyraz w swiecie naszych zmyslow, stworzyla - swiadomie lub nieswiadomie - moc podswiadomosci albo umyslu.
Gdy zrozumiesz wzajemne oddzialywanie na siebie podswiadomosci i swiadomosci, zdolasz gruntownie odmienic swoje zycie. Jesli chcesz w nim zmienic okolicznosci zewnetrzne, musisz najpierw wplynac na ich przyczyny. Wiekszosc ludzi probuje zmieniac zewnetrzne okolicznosci zewnetrznymi srodkami. Chcac jednak usunac spory, zamet, niedostatek i wszystko, co pogarsza twoje samopoczucie, musisz dotrzec do sedna problemu - to znaczy calkowicie przestawic sposob swiadomego myslenia i ustanowic calkiem nowy porzadek w swiecie swoich mysli i wyobrazen.
Podswiadomosc reaguje na kazda twoja mysl z wrazliwoscia precyzyjngo instrumentu. To zas oznacza, ze twoje mysli kieruja okreslonym korytem nieskonczona madrosc, witalnosc i energie, jakie plyna przez twoja podswiadomosc. Otaczaja cie bezcenne skarby. Zastosowanie w praktyce spisanych tu praw ludzkiego umyslu cudownie przemieni twoje zycie: biede zamieni w dostatek, ciemnote i przesady w madrosc i wiedze, bolesny niepokoj zas w ukojenie. Doswiadczysz radosci zamiast bolu, swiatla zamiast ciemnosci, zgody zamiast sklocenia, ufnosci i wiary w siebie zamiast leku i zwatpienia, powodzenia zamiast niepowodzen, a takze wyzwolenia z tyranii codziennosci. Pod wzgledem umyslowym, psychicznym i materialnym trudno o wieksze blogoslawienstwa. Wiekszosc wybitnych naukowcow, plastykow, poetow, spiewakow, pisarzy i wynalazcow posiadla gleboka wiedze o dzialaniu ludzkiej swiadomosci i podswiadomosci.
Swiatowej slawy tenora Caruso opadla kiedys nagla trema. Skarzyl sie, ze strach doslownie zaciska mu gardlo jak petla. Twarz mial zlana potem. Choc nie posiadal sie ze wstydu wobec stojacych przy nim osob, dygotal jednak ze strachu na mysl, ze za kilka minut ma wyjsc na estrade. "Wystawie sie na posmiewisko", mowil, "nie moge spiewac". Nagle jednak wzial sie w garsc i glosno zawolal: "MALE JA chce we mnie zdlawic WIELKIE JA!" Po czym przemowil wprost do tego, co nazwal "malym ja": "Wynos sie, bo WIELKIE JA chce ze mna zaspiewac!" (Mowiac o ,,wielkim ja" mial na mysli madrosc i sile podswiadomosci tkwiaca w kazdym czlowieku). "WIELKIE JA chce zaspiewac!" -jego podswiadomosc zareagowala na to przerwaniem wewnetrznych barier. Kiedy przyszla jego kolej, wyszedl na estrade i jego wspanialy glos jak zwykle oczarowal sluchaczy.
Ta znana anegdota nie pozostawia watpliwosci co do tego, ze Caruso wiedzial o istnieniu dwoch pieter umyslu, a mianowicie sfery rozumowej i sfery podswiadomosci. Na twoj sposob myslenia reaguje rowniez i podswiadomosc. Kiedy leki i troski wypelniaja twoja swiadomosc ("male ja"), wyzwala to w podswiadomosci ("wielkim ja") negatywny stan emocjonalny, ktory z kolei przenosi sie na swiadomosc - pod postacia zlych przeczuc, rozpaczy albo paniki. Gdybys sie wiec kiedys znalazl w podobnej sytuacji, sprobuj przemowic do negatywnych odczuc w twojej podswiadomosci stanowczo i autorytatywnie: "Badzcie cicho, uspokojcie sie! Ja tu rzadze, a wy macie sluchac moich rozkazow. Nie macie tu czego szukac, wynoscie sie!"
Oto bardzo ciekawa obserwacja: zaburzenia rownowagi psychicznej mijaja niemal jak reka odjal, kiedy stanowczo i z przekonaniem przemowi sie do podswiadomosci. Wlasnie dlatego, ze podswiadomosc podlega nakazom swiadomosci, okresla sie ja mianem ,,podswiadomosci" albo swiadomosci ,, subiektywnej".
(Joseph Murphy "Potega podswiadomosci")
HIPNOZA
Hipnoza jest pojeciem fascynujacym prawie wszystkich, mimo iz niewielu sie z nia spotkalo. Wiekszosc na skutek braku wlasnego doswiadczenia wypelnia to pojecie trescia bedaca jedynie i wylacznie produktem ich fantazji. Z hipnoza kojarzy im sie nieodparta moc emanujaca z wyjatkowo silnych osobowosci, ktore jednym hipnotycznym spojrzeniem sa w stanie rzucic czar na swoja ofiare i uczynic z niej bezwolna marionetke, gotowa na wszystko - od wymuszonej milosci az po "morderstwo na rozkaz"...
Tego rodzaju laczenie hipnozy z okultystyczno-magicznymi ceremoniami, co ma miejsce od czasow jej odkrycia az po dzien dzisiejszy, otoczylo ja mrokiem tajemnicy i utrudnilo wykorzystanie wszystkich jej mozliwosci. W psychoterapii hipnoza moze wiele dokonac, mimo iz niektorzy terapeuci wciaz jeszcze nie maja ochoty z tym sie zgodzic.
By wyjasnic owa niechec, musimy rzucic krotkie spojrzenie na historie hipnozy. Mozemy sie z nia spotkac juz w szostym tysiacleciu przed Chrystusem. W wysoko rozwinietej kulturze egipskiej zwano ten stan wypedzaniem zlego ducha (3000 r. przed Chr.). 150 lat przed Chrystusem hipnoza pojawia sie jako sen swiatynny asklepiadow w Epidauros i innych miejscach kultowych, w sredniowiecznej Europie - w postaci epidemii tanca smierci, w wieku XVI zas jako "imaginatio".
Pod koniec XVIII w. rozpoczyna sie rozwoj tego, co dzisiaj okreslamy naukowo jako "hipnotyzm". W 1775 roku lekarz wiedenski Anton Mesmer odkryl nowa metode leczenia, polegajaca na pocieraniu kawalkiem magnesu chorych czesci ciala. Wkrotce jednak stwierdzil, ze ten sam efekt wyleczenia pojawia sie, gdy zrezygnowawszy z uzycia magnesu, pociera cialo chorego gola reka. Wyciagnal wniosek, iz sam posiada sily podobne magnetycznym silom metalu. Zjawisko nazwal "magnetyzmem animalnym".
Pojecie to bylo w pozniejszych czasach w rozmaity sposob tlumaczone: jako "magnetyzm animalny", "magnetyzm zwierzecy", "mesmeryzm", "magnetyzm zycia".
Dzieki swojej sensacyjnej metodzie leczenia Mesmer stal sie szybko slawny i zyskal ogromna popularnosc wsrod pacjentow. Przeniosl sie do Paryza, gdzie w roku 1784 jego teoria poddana zostala badaniom tamtejszej Akademii, z ktorych wynikalo, ze istnienia magnetyzmu nie da sie w naukowy sposob udowodnic. Mesmera uznano za oszusta i szarlatana. Tragedia tego czlowieka, ktory do konca zycia obstawal przy swojej teorii, bylo to, ze szukajac "leczniczego oddzialywania magnesu", odkryl hipnotyzm, nie przeczuwajac nawet, co znalazl.
Teorie Mesmera, odrzucone przez nauke, cieszyly sie pozniej zainteresowaniem prawie wylacznie w kregach okultystycznych.
Nastepny decydujacy punkt zwrotny w rozwoju hipnozy mial miejsce w roku 1843. Angielski okulista o nazwisku Braid stwierdzil na podstawie przeprowadzonych przez siebie eksperymentow, ze osoby, ktore przez dluzszy czas koncentruja wzrok na blyszczacym przedmiocie, popadaja w stan przypominajacy sen. Stan podobny do tego, jaki Mesmer wywolywal u swoich pacjentow, Braid nazwal hipnoza (grec. hypnos = sen).
Badania hipnozy zostaly po pewnym czasie podjete przez francuskiego lekarza - Charcota. Jego eksperymenty hipnotyczne, przeprowadzane w paryskiej klinice "Salpetriere" z pacjentami cierpiacymi na nerwice histeryczna, wywarly duze wrazenie na calym swiecie. Bylo to rzeczywiscie sensacja, ze taka slawa naukowa jak Charcot zajmuje sie hipnoza.
Dalsze etapy badania hipnozy to prace Liebaulta (1866) i Bern-heima (1884), ktorzy pierwsi odrzucili teorie fluidu, zastepujac ja teoria sugestii. Wedlug Bernheima dzialanie hipnozy mozna wytlumaczyc praca wyobrazni stymulowana sugestia werbalna. Akcent w zjawisku hipnozy zostaje tym samym przeniesiony z hipnotyzera na medium; wszystkie fenomeny zostaja wytlumaczone autosugestia.
Owa teorie autosugestii wykorzystal Coue, uczen Bernheima, tworzac swoja znana na calym swiecie formulke ("Z kazdym dniem jest mi lepiej, coraz lepiej").
W przeciwienstwie do przedstawionego powyzej czysto psychologicznego ujecia hipnozy, na poczatku naszego wieku rosyjski fizjolog Pawlow rozwinal fizjologiczna hipnoterapie. Tlumaczyl hipnoze jako psychiczny odruch warunkowy (psychiczny mechanizm hamowania). Kontrowersje wokol tematu hipnoterapii trwaja do dzisiaj. Obecnie funkcjonuja dwa przeciwstawne kierunki teoretyczne: jeden z nich reprezentuje "hypnotic stale theory" (teoria stanu hipnotycznego), ktora sformulowal J. F. Chaves w 1968 roku w USA. Wedlug niej stan hipnotyczny i hipnotyczne zachowanie roznia sie w sposob fundamentalny od stanu czuwania. Zalozeniem owej teorii jest zatem zmieniony stan swiadomosci podczas stanu hipnotycznego. Najzagorzalszy przeciwnik tego pogladu, Amerykanin T. X. Barber, odrzuca teorie stanu hipnotycznego i w swoich badaniach empirycznych probuje znalezc nowe wyjasnienie fenomenu.
Czym jest naprawde hipnoza?
W przypadku hipnozy mamy do czynienia z rzadkim i sprawiajacym wrazenie paradoksu zjawiskiem: mozna wywolac i praktycznie wykorzystac cos, o czym wlasciwie nic sie nie wie. Mowiac inaczej: na to, by z powodzeniem wywolywac hipnoze, nie ma zadnego wplywu teoretyczne zapatrywanie sie hipnotyzera. Z hipnoza jest podobnie jak z aparatem radiowym; mozna sie nim poslugiwac niezaleznie od tego, czy jest sie elektronikiem, czy tez wierzy sie w "malego ludzika w skrzynce".
Jako ze dyskusja na ten temat dlugo jeszcze nie bedzie zamknieta, chcialbym dac krotkie, schematycznie uproszczone przedstawienie sposobu jej funkcjonowania. Od czasow Freuda swiadomosci czlowieka przeciwstawia sie zazwyczaj jego nieswiadomosc. Wprawdzie zarowno swiadomosc stanu czuwania, jak i nieswiadomosc mozna podzielic na wiele roznorodnych poziomow, to nam tymczasem wystarczy ten przedstawiony powyzej, ogolny podzial.
Podczas hipnozy hipnotyzer usypia jedynie swiadomosc stanu czuwania. Osiaga to przy pomocy roznych technik: koncentracji wzroku osoby hipnotyzowanej na jednym punkcie, monotonii slow, ograniczeniu zewnetrznych bodzcow, technik relaksacji. Jednoczesnie nawiazuje kontakt z nieswiadomymi warstwami swiadomosci medium.
Dochodzi do tego za pomoca slow, przy czym znaczaca role moze takze odgrywac maksymalnie skupiona uwaga i koncentracja hipnozytera. Sen hipnotyczny bylby zatem odpowiednikiem normalnego snu, gdyby nie kontakt miedzy nieswiadomoscia medium i hipnotyzerem.
Wszelkie kategorie logiki: rozsadek, przyczynowosc, racjonalnosc funkcjonuja wylacznie w swiadomosci stanu czuwania, podczas gdy jezykiem nieswiadomosci jest obraz i symbol. Z drugiej zas strony nieswiadomosc jest centrala rozdzielcza i przekaznikiem informacji wszystkich procesow organicznych zachodzacych w ciele, dopoki przebiegaja w sposob "nieswiadomy". Jesli zatem udalo sie wylaczyc swiadomosc stanu czuwania, to slowa hipnotyzera trafiaja juz bezposrednio do nieswiadomosci medium, nie muszac przechodzic przez filtr rozsadku i krytycznego myslenia. Dlatego tez kazda sugestia, szczegolnie jesli zostala obrazowo sformulowana, jest dla nieswiadomosci absolutna realnoscia, tak jak marzenie senne dla sniacego. Sugestie hipnotyczne sa sztucznie wywolywanymi marzeniami sennymi, ktorych wartosc realna nie moze byc przez medium sprawdzona, jako ze jego funkcje racjonalne spia. Hipnoza jest czyms wielkim i niewyjasnionym czyms co mnie od dawna fascynuje i jeszcze dlugo bedzie fascynowalo.