ROZWOJ DUCHOWY

 

W niniejszym dziale postaramy się w krótki i rzeczowy sposób

 przedstawić wszelkie znane nam formy, techniki i szkoły samorozwoju

 duchowego. Jest to zbiór całkiem sporych rozmiarów, bowiem przez

 całe tysiąclecia ludzkość we wszystkich zakątkach naszej planety

 poszukiwała własnych rozwiązań i wypracowywała własne sposoby na

 podnoszenie własnego poziomu duchowego.

 

 Przedstawiając je postaramy się nie wartościować żadnego z nich. Bez

 względu na ich pochodzenie i prezentowany światopogląd niewątpliwie

 każda z tych technik zawiera w sobie zbiór mądrości i wiedzy warty

 poznania i praktykowania.

 

 Jeśli jesteś adeptem, nauczycielem lub mistrzem którejś z nich -

 koniecznie przedstaw swój sposób jej widzenia. Dzięki temu unikniemy

 przedstawień jednostronnych, niepełnych i tendencyjnych.

 

OPERACJE CZWARTEGO WYMIARU

                         czyli

            FORTH DIMENSIONAL PSYCHIC SURGERY

 

 Termin Psychic Surgery będziemy na tych stronach tłumaczyć -

 Operacje Czwartego Wymiaru (Forth Dimensional Surgery) gdyż sama

 nazwa niesie ze sobą wytłumaczenie, że uzdrowienie pochodzi z 4-tego

 Wymiaru, tego, który jest pierwszym z tych "niezrozumiałych",

 określający czas czyli też coś co nie jest widoczne gołym okiem. Od

 Czwartego wzwyż - rozciagają się rozmaite zdolności paranormalne.

 Nazwa Chirurgia Czwartego Wymiaru nie jest przypadkiem i pochodzi z

 książki "Religious Mysteries of the East", w ktorej Ormond McGill jako

 pierwszy użył tej nazwy. Ja sama staram się używać na tych stronach

 jak najprostszego języka, zrozumiałego dla laika - skomplikowane

 nazwy medyczne, czy uzdrowicielskie z innych kultur i krajów mogą

 powodować, że człowiek będzie miał poczucie niższości bo tak naprawdę

 nigdy do końca nie obejmie wszystkich niuansów kulturowych i

 językowych danego kraju. Będzie przez to potrzebował ciąlgłego Mistrza,

 który zawsze będzie coś musiał tłumaczyć - a nie o to dokładnie w życiu

 chodzi. Samo uzdrowienie jest faktem prostym dla kogoś kto ma

 otwarty Umysl i dobre serce - ale aby pozostać dobrym Uzdrowicielem

 trzeba poznać siebie i mieć całkowitą kontrolę nas swoim Umysłem,

 ciałem i Istotą :)

 

 Chirurgia Czwartego Wymiaru nie jest jedyną nazwą w użyciu.

 Uzdrowicieli leczących w ten sposób i metodę leczenia nazywamy też:

 Bare Handed Surgery - Operacje Gołymi Rękoma, Psychic Surgery -

 Chirurgia Parapsychologiczna (czyli operowanie przy użyciu

 mocy/zdolności paranormalnych), Faith Healing - Uzdrawianie Wiarą (jak

 potocznie nazywają ten typ uzdrawiania na Filipinach), Magnetic Healing

 - Uzdrawianie Magnetyczne, Etheric Surgery - Chirurgia Eteryczna,

 Wonder Healers of the Philippines - Zdumiewający Uzdrowiciele z Filipin,

 czy po prostu Magicians of God - Magikami Boga.

 

 Rozróżniamy 3 rodzaje Operacji Czwartego Wymiaru:

 

    - Remote or Astral Healing - Leczenie na Odległość lub też

       Uzdrawianie Astralne. W technice tej Uzdrowiciel kieruje swoją

       intencją i uzdrawia pacjenta na odległość opuszczając swe

       fizyczne ciało. Może się to dziać we śnie jak i również w stanie

       skupienia medytacyjnego. Przy użyciu zdolności

       paranormalnych - mając swe Trzecie Oko otwarte - Uzdrowiciel

       zawsze zapytuje na początek czy ma prawo leczyć pacjenta, czy

       karma danego człowieka nie wzbroni Jej/Mu leczyć. Gdy

       otrzymuje Ona/On pozwolenie, następuje leczenie w danym

       wymiarze czasu i przestrzeni (czaso-przestrzeni)

 

    - Energy, Magnetic or Auric Healing - Uzdrawianie Energią/

       Uzdrawianie Magnetyczne/Oczyszczanie Aury. W metodzie tej

       Uzdrowiciel leczy używając magnetyzmu swego Ciała

       Energetycznego. Jej/Jego Ciało Energetyczne oddziałowuje jak

       przewód pomiędzy Energią Leczniczą Kosmosu a osobą

       potrzebujacą Jej - Uzdrowiciel jest tylko i wyłącznie pomostem

       łączącym Energię tą z pacjentem, który sam siebie zaczyna

       leczyć mając do niej dostęp. Uzdrowiciel często wyczuwa organy

       pacjenta i "wyciąga" niewidoczne chore elementy z Ciała

       Energetycznego pacjenta. Często są to symboliczne i czysto

       abstrakcyjne rzeczy np. Jodell Bumatay (DOLFINA) pracując z

       klientką na targach ezoterycznych w Modesto, Kalifornia,

       wyczuła niewolniczą obrożę wokół głowy tej dziewczyny. Obroża

       ta była symbolem (w życiu osobistym tej dziewczyny nie tyko

       symbolem) kontroli jej umysłu pod którym się znajdowała -

       równie dobrze mogła ona oznaczać oddawanie swej mocy i

       niewolnicze słuchanie kogoś w życiu tym tu na Ziemi, jak i

       również częścią karmicznego kręgu, czy też bycia

       kontrolowanym przez grupę Istot Pozaziemskich. Jedno było

       pewne - nie powinna mieć tej obroży. I juz nie ma [J]

 

    - Forth Dimensional Psychic Surgery - Operacje Czwartego

       Wymiaru. Najbardziej drastyczna metoda uzdrawiania

       stosowana po to by "zburzyc" niepełny świat sceptyków i

       niewiarków spotykana w czasch obecnych głównie na Filipinach i

       Brazylii. Uzdrowiciel sięga gołymi rekoma w głąb FIZYCZNEGO

       CIAŁA pacjenta i usuwa fizyczne elementy choroby (różne:

       chore tkanki, czy też często symboliczne rzeczy - np. łyżeczkę

       cukru dla kogoś kto miał cukrzycę). Operacje odbywają się bez

       żadnego wyczuwalnego bólu, trwają krótko i diametralnie

       zmieniają nie tylko stan fizyczny pacjenta, ale też poszerzają

       jej/jego świadomość - zmieniają jej/jego sposób postrzegania

       rzeczywistości. Według Chirurgów choroba mieści się w

       "zesztywniałych" i sztucznych ścieżkach myśleniowych danego

       człowieka, które kreowane są od momentu narodzenia

       człowieka (typowe w społeczeństwach decydowanie i narzucanie

       co jest "dobre" co "złe", co powoduje chorobą a co nie -

       wszystko jest względne i zależy jak się o tym myśli i jakie się

       ma do tego podejście - pozytywne myślenie i uczucie miłości do

       wszystkich Istot większych chorob nie powodują [J]).

       Drastycznie - bo krwawo przeprowadzona operacja gdzie,

       namacalny fizyczny świat staje w gruzach - dzieją się przecież

       rzeczy "niemożliwe" - powoduje, że te sztuczne/wyuczone

       ścieżki myśleniowe zanikają [J] a więc choroba przestaje

       fizycznie istnieć. Jedno jest pewne - jeśli nie chcemy aby

       fizyczna choroba powróciła (jak się często staje), musimy umysł

       nasz mieć otwarty, pozytywny, kochający i wyrozumiały. Nie

       możemy pozwolić aby "magiczne cięcie" Uzdrowiciela pozostało

       tylko w ciele fizycznym - to nasze wewnętrzne JA, nasz mocarny

       Umysł i Świadomy Wgląd w rzeczywistość decyduje czy

       będziemy zdrowi i czy będziemy w stanie podążać naszą ścieżką

       życiową z zadowoleniem i satysfakcją. Także szczególnie

       korzystać należy ze wspaniałego wglądu w naturę Istnienia jakie

       może zaoferować nam Chirurg Czwartego Wymiaru. Chirurg

       robi "cięcie", otwiera nasze Trzecie Oko - Okno na Świadome

       złączenie z Umyslem większym - który nie ma granic. Do nas

       zaś należy decyzja czy zechcemy świadomie pracować nad sobą

       i nad naszymi wrodzonymi, lecz uśpionymi, zdolnościami

       oferowanymi prze fakt, że jesteśmy cześcią Umysłu Źródła :)

 

    P.S. Na stronach tych opis Operacji Czwartego Wymiaru ma swe

       korzenie na Filipinach ze względu na pochodzenie Jodell

       Bumatay, nie znaczy to wcale, że nie ma takich zjawisk w

       innych miejscach na świecie [J]

 

 

 

 PSYCHIC SURGERY - CHIRURGIA CZWARTEGO WYMIARU

 

 Ze wszystkich, jak zawsze wzbudzających kontrowersje, metod uzdrawiania

 alternatywnego, żadna metoda nie wzbudza tylu kontrowersji co, mające swe

 obecne źródła na Filipinach i Brazylii, Psychic Surgery - Chirurgia Czwartego

 Wymiaru. Jedno z pierwszych odnośników do tego fenomenu znajdujemy w

 książce "Tajemnice Religijne Orientu" ("Religious Mysteries of the Orient")

 wydanej w 1957 roku przez dwóch reporterów Ron'a Ormond'a i Ormond'a

 McGill'a, którzy starali sie opisać coś niesamowitego co zdołali zobaczyć

 podczas pobytu na Filipinach. Użyli oni terminu Operacje Czwartego Wymiaru

 mówiąc o procesie uzdrawiania, a samego uzdrawiającego, w tamtym

 przypadku Eleute Terte, Chirugiem Czwartego Wymiaru. Sama nazwa Psychic

 Surgery: psychic - oznaczając połączenie wszystkich zdolności paranormalnych,

 surgery - chirurgię, została szeroko przyjęta do użytku po tym jak Harold

 Sherman użył jej w książce "Zdmumiewający Uzdrowiciele z Filipin" ("Wonder

 Healers of the Philippines").

 

 Mimo, że termin Psychic Surgery jest najczęściej używanym terminem,

 fenomen ten jak i sami uzdrowiciele mają wiele innych nazw a miedzy innymi:

 Operacje Gołymi Rękoma (Bare Handed Surgery), Uzdrowiciele Wiarą (Faith

 Healers), Opracje Duchowe (Spiritual Surgery), Magnetyczne Uzdrawianie (

 Magnetic Healing), Uzdrawianie Duchowe (Spiritual Healing), Chirurgia

 Eteryczna (Etheric Surgery) czy też sami udrowiciele często zwani są po

 prostu Magikami Boga (Magicians of God). Wymieniam tu wszystkie te nazwy

 gdyż wzięte razem oddją sedno Uzdrowienia.

 

 Co powoduje to, że ludzie nazywają uzdrowicieli Magikami Boga? I w jakim

 stopniu metoda uzdrawiania różnić sie może od innych metod alternatywnego

 leczenia?

 

 Nazywają ich Magikami Boga bo czynią tzw. cuda - czyli łamią ogólnie przyjęte

 prawa fizyki. A metoda ta różni sie od współczesnej medycyny, jak i większości

 metod alternatywnych tym, że uzdrowiciel używając jedynie swoich rąk otwiera

 bezboleśnie ciało fizyczne i nie-fizyczne (Light Body) pacjenta i w przeciągu

 paru sekund lub minut usuwa chorobę (zdjęcia przykładowe -

 www.dolfina.org/psychicsurgeon/dennis.htm ). Można sobie więc wyobrazić

 jakie wrażenie robi to na obecnych i samym pacjencie jeśli należą oni do grupy

 tzw. "mocno po ziemi stąpających" ludzi. Na Filipinach uzdrowiciele używają

 jednynie dłoni przy otwieraniu ciała pacjenta, w Brazylii znani sa natomiast z

 tego, że używają niewielkich przyrządów ciętych jak scyzoryk czy zardzewiały

 nóż itd. To co zawsze wzbudza aż tyle kontrowersji to fakt, że pacjenci nie

 odczuwają najmniejszego bólu podczas takich operacji. Otwarte miejsce na

 ciele znika tak szybko jak powstaje. Spojrzenie na świat jednakże zmienia sie

 diametralnie.

 

 Filipińscy uzdrowiciele Czwartego Wymiaru sądzą, że choroba mieści sie w

 zesztywnialych, głęboko zakorzenionych, wierzeniach samego umysłu pacjenta.

 To "zesztywnienie" umysłu to wszystko to czego sie uczymy dorastając i żyjąc

 w danym społeczeństwie; to wpojone nam dzielenie i definiowanie co jest

 "rzeczywiste" a co nie, co jest "dobre" a co "złe", co jest możliwe do wykonania

 a co nie (w tym wypadku sugerując sie nowoczesną technologią i wierzeniami

 danego ludu). Wnioskiem prostym jest więc, że widok rąk uzdrowiciela

 penetrującego fizyczne cialo (najczęściej brzucha), lejącej się krwi i przy tym

 wszystkim brak bólu, powoduje, że system wierzeń danego człowieka zostaje

 złamany - lub mówiąc pozytywniej - zesztywniałe i sztuczne granice ścieżek

 myśleniowych w umyśle człowieka zanikają. Natomiast choroba traci swą moc

 gdyż "matryca" z zesztywniałymi ścieżkami myśleniowymi czy wierzeniami

 przestaje istnieć. W wielu przypadkach dana choroba powraca - ale to przez to,

 że wracając do życia codziennego, pacjenci ci nie są skorzy do zmiany swoich

 nawyków i przekonań, więc "matryca" na nowo się odbudowuje. Tak więc

 zdając sobie sprawę z tego, że uzdrowienie równie dobrze i łatwo może

 przebiec bez penetracji fizycznego ciała człowieka (na czym skupiają sie dwa

 pierwsze rodzaje PS - 1). Remote or Astral Healing - Leczenie na Odległość lub

 Uzdrawianie Astralne, 2). Energy, Magnetic or Auric Healing - Uzdrawianie

 Energią/ Uzdrawianie Magnetyczne/ Uzdrawianie Aury - dokładniejszy opis na

 stronie www.dolfina.org/liliana/PS-definicja.htm ), wiekszość uzdrowicieli

 Czwartego Wymiaru decyduje się jednak w sposób drastyczny/dramatyczny

 demonstrować moc Psychic Surgery po to, a może dopóki jest to potrzebne

 pacjentowi aby poszerzyć jego/jej Trójwymiarowy namacalny świat o 4 wymiar

 - ten, który jest pierwszym z tych "niewidocznych", "niedotykalnych" wymiarów,

 a oznaczający czas czyli juz coś, co nie jest do końca wyjaśnione i pojęte, coś

 co jest bliższe temu którego siły często nazywamy Energią Zródła/Boga/Bogini

 [J] czy po prostu tym, co daje nam moc zgłębiania i korzystania z naszych

 paranormalnych umiejętności w tym i w innych rzeczywistościach i

 wymiarach niekoniecznie widocznych fizycznym okiem.

 

 Chirurdzy Czwartego Wymiaru podkreślają, że nie są magikami czy też

 świętymi, są raczej, jak sami mówią, narzędziem Zródła/Boga/Bogini [J] przez

 które przepływa energia Ducha Swiętego. Bardzo często, szczególnie na

 początku swojej kariery uzdrowicielskiej, Chirurdzy Czwartego Wymiaru

 wchodzą w trans aby moc przeprowadzić opracje. Z biegiem czasu stają sie

 całkowicie świadomi tego jakie czynności wykonują, czego natomiast im często

 brakuje to wystarczająco "naukowych" słów zrozumiałych dla człowieka

 zachodniego sposobu myślenia. Jedno jest pewne - Uzdrowiciel prowadzony jest

 przez jakas tajemną Siłe, Umysł.

 

 Alex Orbito, jeden z najlepszych żyjących dziś Uzdrowicieli, opisuje swoje

 odczucia podczas wykonywania operacji:

 

 "Kiedy kładę ręce na ciele pacjenta, czuje w palcach dłoni nagły przepływ

 uzdrawiającej energii, która powoduje wibracje i stymuluje chore komórki w

 ciele pacjenta. Kiedy jestem w tym stanie nie jestem sobą, a raczej, kieruje

 mną inny Umysl. Wspomniany Umysl jest tak silny, iż wibracja ogarnia całe

 moje ciało i powoduje, że ręce moje wyciągają chore tkanki lub niepotrzebne

 rzeczy/toksyny powodujące ból i cierpienie pacjenta. Ręka moja, w tamtym

 momencie, zachowuje się jak magnet, który automatycznie wyciąga chorobę z

 ciała pacjenta."

 

 (www.dnai.com/~dejavu/Reader/archive/December97/healer.html )

 

 Warto wspomniec, że większość Uzdrowicieli nie miało większego wyboru stając

 sie Uzdrowicielami - gdy odchodzili od przeznaczonej im ścieżki napotykali na

 wielkie przeszkody życiowe dopóki nie poświęcili się całkowicie uzdrawianiu.

 Prawdą jest też, że Uzdrowiciel może stracić swą moc jeśli żyje w niegodny

 sposób, staje się zachłanny na pieniądze lub zabawy życiowe. Czystość intencji

 i otwartość Umysłu są tu niezwykle istotne.

 

 Na samych Filipinach zjawiska u nas znane jako paranormalne, miedzy innymi

 wiara w duchy i uzdrawiająca energia Zródła/Boga/Bogini jest głęboko

 zakorzeniona nie tylko w umysłach ludzi, ale w całej ich istocie, zachowaniu i

 życiu. Energia sprzyjająca Uzdrawianiu Czwartego Wymiaru jest więc

 doskonała, co umożliwia pracę w otwartych warunkach uzdrowicielom, do

 których to właśnie na Filipiny wybierają sie tysiące chorych licząc na cud.

 Uzdrowiciele zdolni są do przeprowadzania operacji w innych krajach, ale

 zawsze wymaga to większych przygotowań, skupienia i wyboru ludzi, którzy

 swoim sceptycyzmem i niewiarą nie wstrzymają przepływu tak delikatnej

 materii jaką jest uzdrawiająca materia - na którą każda myśl pojawiająca się

 wśród obecnych osób może mieć wpływ. Znane są przypadki, w których

 uzdrowiciele pracujący poza granicami kraju proszą poszczególnych

 obserwatorów o opuszczenie pomieszczenia, gdyż swoją sceptyczną, często

 negatywną energią, naruszają proces uzdrawiania, którego podłożem jest

 wiara i otwartość umysłu na proces uzdrowienia (stąd może jedna z nazw,

 Uzdrowiciele Wiarą, czy powiedzenie - "wiara czyni cuda").

 

 Tak więc od setek lat mieszkańcy Wysp Filipińskich przychodzą do powszechnie

 znanych i poważanych Uzdrowicieli po pomoc w przeróżnych chorobach. Działo

 sie tak i nadal się dzieje, zarówno w małych plemiennych wioskach z dala do

 cywilizacji jak i większych nowoczenych miastach z taką jedynie różnicą, że w

 miastach dzisiejszych łatwiej jest trafić do oszusta niż do prawdziwego

 uzdrowiciela (ale to już wynik mentalności niektórych ludzi i ogólnie panującej

 tam biedy). Filipińczycy przyjmują to nietypowe uzdrowienie z pokorą i

 szacunkiem często uczestnicząc w modlitwach poprzedzających samo leczenie.

 W przeciwieństwie do nich ludzie zachodu nie potrafią się szybko otrząsnać z

 widoku czegoś co przecież "możliwym" nie jest. Dlatego też nawet powstaje w

 tej chwili ten artykuł, dlatego też jeszcze długo, my, ludzie zachodniego

 sposobu myślenia, będziemy debatować, logicznie dopatrywać się i

 laboratoryjnie badać moce, których przecież w probówce zamknać się nie da.

 Nie sądzę aby proces, który nas czeka, czy też który juz dawno sie rozpoczął,

 był negatywny w swej istocie. Sądzę natomiast, że zabrnąwszy aż tak daleko w

 naszej nowej Religii zwanej Naukami Scisłymi i Technologią, nie ma juz dla

 wielu z nas innej drogi jak poznać Zródło/Boga/Boginię [J] w jak najbardziej

 wirygodny i doświadczalny sposób ukazujący tzw. cuda, sposób taki, który

 będzie na tyle silny, że złamie ogólnie przyjęte, i w dużej części mające

 nieprawdziwe odnośniki do rzeczywistości, reguły i prawa nauk ścisłych z fizyką

 na czele. Przeciętny człowiek nie zdaje sobie sprawy, że fizycy kwantowi, jak i

 badacze innych dziedzin naukowych, już od wczesnych lat 50-tych zeszłego

 stulecia, uparcie badają zjawiska paranormalne, i w swych wynikach często, ci z

 otwartym umysłem, dochodzą do takich "niewiarygodnych" dla nich samych

 wyników, że zajmie im to jeszcze długie lata zanim wyniki tych doświadczeń

 będą udostępnione szerokiej publice. Ale to temat na inny artykuł.

 

 Powróćmy do Chirurgów Czwartego Wymiaru:

 

 Skąd umiejętności takie pojawiły się na Filipinach?

 

 Wydawałoby się, że nie ma większych różnic pomiędzy plemionem Ilicano z

 Filipin a innymi plemionami na ziemi, a jednak. W części jest to uwarunkowane

 tym, że Filipiny mieszczące się na tysiącu wysepek nigdy nie były łatwym do

 podbicia regionem, a przez to plemiona te mogły długo życ bez wpływu

 "cywilizowanych zbawców". Nadal istnieją regiony gdzie rzadko staje stopa

 białego człowieka, gdzie ludzie żyja w dżungli zgodnie z prawami natury i

 Zródła/Boga/Bogini, w prosty i nie znający współczesnych

 cywilizowano-społecznych "gierek" gdzie sztuczny wytwór jakim jest telewizja

 lub radio formuuje względnie "prawdziwe" opinie milionów ludzi na świecie.

 Wolni od obcej manipulacji Zachodu przez tak długi czas, nauki uzdrawiania

 przetrwały w formie nienaruszonej do dziejszego dnia. Nie chcę jednak zawężac

 umiejętności tych tylko do plemienia Ilicano, choć są pewne aspekty

 wskazujące na to, że są oni szczególnie predysponowani do wykonywania tego

 typu leczenia. Myśle, że dawne bliskie naturze i Zródłu plemiona na całym

 świecie zdolne byly do wykonywania Operacji Czwartego Wymiaru, ale podbój

 świata w wiekszości powodowany chrześcijańską misją "zbawiania", skutecznie

 odciął plemiennych ludzi od osobistego kontaktu ze Zródłem w zamian

 proponując pośrednika w osobie pracowników Kościoła. Są jednakże miejsca na

 Ziemi gdzie ludzie są bliscy Naturze i moc wierzeń i uzdrawiania bez penetracji

 ciała fizycznego nadal jest silna - od ludzi tych pobieramy dziś nauki szukając

 drogi do siebie i Zródła/Boga/Bogini [J] (szamani plemion afrykańskich, Indian,

 Aborygenów, hawajskich kahunów, sekt hinduskich oraz setki innych

 cudownych kultur i wierzeń, których celem jest otwarcie naszych umysłów na

 naszą Boskość).

 

 Jedno z plemion wysp zwanych dzisiaj Filipinami, Ilicano, od tysięcy lat

 przekazuje tradycyjne metody uzdrawiania swoich przodków. Wraz z

 hiszpańską ekspansją i narzucaniem wiary chrześcijańskiej, szamani i

 "czarownicy" plemienia zmuszeni zostali do stworzenia fundamentu

 bezpiecznego do uprawiania tych niespotykanych praktyk leczniczych. W 1909

 roku Filpińczyk o nazwisku Juan Alvear (przedstawiający siebie pod

 pseudonimem J.Obdell Alexis) zarejestrował kościół o nazwie Związek

 Espiritistos De Filipinas. Od tamtego momentu Uzdrowiciele Czwartego Wymiaru

 przejęli kontrolę nad własną duchowością. Potrafili oni w sposób niezwykle

 ciekawy przenieść i rozwinąć swoje własne rdzenne wierzenia oraz bliskość do

 Zródła, i całkiem niewinnie wkomponować je w nauki Kościoła Katolickiego.

 Zrobili to tylko ze względu na ogólnie panującą religię najeźdźców/misjonarzy,

 po to by chronić swój własny kontakt ze Zródłem. Dlatego dziś wydawać się

 może, że Uzdrowienie przebiega bardzo chrześcijańsko: poprzedzające leczenie

 śpiewające tłumy, modlitwy do Jezusa i Swiętego Ducha (Holy Spirit). Lecz tak

 naprawdę Uzdrowiciele tworząc własne duszpasterstwa, ochronili własne

 wierzenia, ale też równocześnie sięgnęli w głąb nauk mistycznych

 chrześcijaństwa, tak głęboko gdzie Koścół jeszcze nie zaszedł. Rozwinęli oni

 wątek unikany (bo nie rozumiany) w kościelnych debatach, a Filipińczykom

 najbliższy, a dotyczący Ducha Swiętego - czyli duchowego złączenia pomiędzy

 Zródłem/Bogiem/Boginią [J] a człowiekiem/ludzkościa. Filipińczycy wydają się

 nie tylko rozumieć, ale też czuć to połączenie oraz z niego nadal korzystać, to

 tak jakby "nić" wiążąca ich ze Zródłem/Bogiem/Boginia [J] była świadomie

 podtrzymywana, podczas gdy wiekszość ludzi zachodu czuje sie oderwanym od

 Zródła/Boga/Bogini [J] , stawiając mentalne i logiczne bariery na swej drodze.

 

 Jezus z biblijnych nauk jest dla Filipinczykow Mistrzem Uzdrawiania (Master

 Healer) największym jaki stąpał po Ziemi, który nauczał ludzi jak siebie leczyć

 na wszystkich poziomach, samemu lecząc, z wielkim sercem, innych. Jezus jest

 dla nich wzorem - może dlatego tak chętnie poddają się ukrzyżowaniom jak

 żaden inny naród.

 

 Wydaje się więc, że nie ma znaczenia w jaką religię wierzymy - to forma

 zwierzchnia. Pozwolenie sobie na intuicyjne zachowanie, życzliwa intencja z

 serca płynąca, czysta wiara i pozwolenie sobie na otwarcie naszego Umysłu na

 większy Umysł i świadome złączenie się z Nim/Nią wystaraczają do prostego

 wytłumaczenia fenomenu Operacji Czwartego Wymiaru. Jedynie czego nam

 trzeba to Otwartości Umysłu, tolerancji, akceptacji i zrozumienia siebie i innych,

 bezwarunkowej miłości, a umiejętności uzdrawiania same przez nas zaczną

 przepływać. Nie trzeba też zawsze sięgac w głąb ciała ludzi aby już w tej chwili

 leczyć - rozejrzyjmy się wokół siebie - ile ludzi leczy nas w tej chwili

 uśmiechem, dobrym słowem i swoją wyrozumiałością [J]

 

 Skąd moje zainteresowanie Operacjami Czwartego Wymiaru?

 

 Po przybyciu do Kalifornii w roku 1999 zaczęłam osobiście współpracować z

 Jodell Bumatay z DOLFINY (www.dolfina.org) gdyż motto i ideologia grupy

 (www.dolfina.org/liliana/misjaD.htm) odpowiadała mojej i powodowała, że sama

 zaczęłam szybciej rozwijać swą duchowość i uzdrawiać siebie samą, uzdrawiać

 poprzez odprogramowywanie swego umysłu z negatywności, których się

 nauczył dorastając, odprogamowywanie, które automatycznie powoduje

 polepszenie zdrowia fizycznego. Założyłam własną organizację - Swiątynię

 Przejęcia Władzy Nad Własnym Rozwojem Duchowym - skupiającą ludzi o

 otwartych Umysłach i dążących do osiągnięcia swych Misji życiowych.

 Pomagając Jodell Bumatay w jej misji leczenia i nauczania innych czym jest i

 jakie ma wykorzystanie Chirurgia Czwartego Wymiaru, sama odkryłam swoje

 możliwości uzdrawiające, a przekazywana mi przez J. Bumatay wiedza - która

 sama pochodzi z rodziny Chirurgów Czwartego Wymiaru - pozwoliła mi na

 gruntowne zmiany w postrzeganiu naszej rzeczywistości, która nie wydaje sie

 niczym innym jak tylko testem. Nauki J. Bumatay, które są w dużej mierze

 oparte na fizyce kwantowej, są jak te wyżej opisane "cięcia chirurgow", cięcia

 przez ociężałe i negatywne energie nas otaczjące, przez paradygmat tego do

 czego doszedł człowiek tworząc sztucznie napędzane i kontrolowane społecznie

 Umysły - dzięki cięciom przebijamy sie na Drugą Stronę, Stronę wolności

 Umysłu i Władzy nad soba samym po to, by ten Większy

 Umysł/Zródło/Bóg/Bogini mogło przez nas przemawiać i działać w najlepszej

 intencji.

 Najcenniejszą nauką J.Bumatay, jak też i innych Chirurgów Czwartego

 Wymiaru, jest uświadamianie innym, że Uzdrowiciel jest tylko narzędziem w

 przepływie Energii leczniczej/kosmicznej, a każdy z nas powinien pracować nad

 tym aby świadomie posiadać osobisty dostęp do tej Energii, bo tak naprawdę

 nikt nas tak do końca nie uzdrowi fizycznie i psychicznie jeśli nie będziemy brali

 świadomej odpowiedzialności za siebie i swoje życie.

 

 Siedem Zasad Huny

 

 

 AUTOSUGESTIA

 

        IKE

                   Świat jest jaki myślisz, ze jest

                   Stwórz pozytywne stwierdzenie (przekonanie, postawę).

       KALA

                   Nie ma granic

                   Wejdź w kontakt ze swoim ciałem, wywołaj uczucie i przekonanie,

                   że możesz przyjąć to stwierdzenie i wcielić je w życie.

       MAKIA

                   Energia podąża za uwagą

                   Pobudź swoja energie np. za pomocą kilku głębszych oddechów

                   oraz rozluźnienia mięśni i skup się na temacie z którym pracujesz.

      MANAWA

                   Teraz jest moment mocy

                   Wyobraź sobie nowe formy działania związane z nowa postawa i

                   przekonaniem, przećwicz je w chwili obecnej najlepiej na żywo lub

                   w wyobraźni (aktywnie uczestnicząc w swoim wyobrażeniu).

       ALOHA

                   Kochać oznacza być szczęśliwym z ...

                   Wzmocnij poczucie szczęścia związane z nową postawą np.

                   zwracając uwagę na przyjemność w ciele i drobnymi ruchami ciała

                   starając się ją zwiększyć.

       MANA

                   Cała moc pochodzi z wnętrza

                   Wyrażaj uznanie dla siebie, dla swojej zdolności wprowadzania

                   zmian, i wymieniaj i wyobrażaj sobie korzyści z powodu nowej

                   postawy.

       PONO

                   Skuteczność jest miara prawdy

                   Weryfikacja: Czy to działa? Jak się czujesz myśląc o nowym

                   stwierdzeniu? Powtarzaj aż do skutku, wypracowania pozytywnych

                   odczuć i reakcji w ciele, oraz zmiany w reakcjach na świat i

                   wydarzenia w życiu codziennym.

 

 

 BŁOGOSŁAWIENIE

 

   IKE

                   Świat jest jaki myślisz, że jest

                   Myśl i wyrażaj się pozytywnie o podmiocie błogosławieństwa,

                   afirmuj –wzmacniaj, określaj oraz podziwiaj jego zalety.

       KALA

                   Nie ma granic

                   Połącz się z obiektem ,który błogosławisz w dowolny sposób:

                   Fizycznie: patrz się, lub dotykaj obiekt

                   Energetycznie: Rozszerz swoje pole energetyczne (aura) tak, aby

                   objęło to, co błogosławisz, jeśli nie wiesz jak to zrobić – skup się na

                   swoich uczuciach w związku z podmiotem błogosławieństwa oraz na

                   nim samym, energia sama zrobi resztę.

                   Symboliczne: możesz użyć dźwięku, dymu, kropidła jako „nośnika”

                   twojego błogosławieństwa

                   Duchowo: Poczuj jedność, związek z obiektem, który błogosławisz.

       MAKIA

                   Energia podąża za uwagą

                   Bądź skupiony na sobie, na wartościach którymi błogosławisz i na

                   obiekcie błogosławieństwa.

      MANAWA

                   Teraz jest moment mocy

                   Pozwól energii płynąć, bądź obecny w tym co robisz, oddychaj

                   swobodnie, wyobrażaj sobie natychmiastową realizację

                   błogosławieństwa.

       ALOHA

                   Kochać znaczy być szczęśliwym z...

                   Wzmacniaj poczucie szczęścia swoje i otoczenia Dobrym pomysłem

                   jest np. w ramach błogosławienia przedmiotów nieożywionych

                   zrobić coś dla nich, co czujemy za odpowiednie np. posprzątać

                   mieszkanie, kupić lub zrobić jakiś drobiazg, który będzie „cieszył”

                   oko. Jeśli chodzi o osoby będzie to drobny prezent, czy po prostu

                   wspólny posiłek czy zabawa.

       MANA

                   Cała moc pochodzi z wnętrza

                   Wyrażaj uznanie (słowa) dla przedmiotu i podmiotu oraz procesu

                   błogosławienia.

       PONO

                   Skuteczność jest miarą prawdy

                   Oczekuj pozytywnych rezultatów, praktykuj błogosławienie jak

                   najczęściej.

 

 

 OSIĄGANIE CELÓW

 

        IKE

                   Świat jest jaki myślisz, że jest

                   Bądź świadom swoich celów i tego, że są możliwe do

                   osiągnięcia(Mogę, Chcę, Potrafię)

       KALA

                   Nie ma granic

                   Oczyść przekonania związane z celem, usuń napięcia i lęki.

                   Możesz osiągnąć to o czym jesteś przekonany, że możesz to

                   zrobić. Masz dostęp (jesteś nieoddzielony) do wszystkich

                   możliwych środków i wartości potrzebnych do tego, by zrealizować

                   Twoje cele. Dbaj o pozytywny związek z otaczającym cię światem,

                   niech realizacja Twoich celów przynosi korzyści ludziom i światu.

       MAKIA

                   Energia podąża za uwaga

                   Skupiaj się na rozwiązaniach, a nie na problemach. Utrzymuj

                   wyobrażenia o osiągniętym celu.

      MANAWA

                   Teraz jest moment mocy

                   Zacznij działać już teraz. Dokładnie w tej chwili działa "magia

                   życia", kreująca świat wg Twoich działań, postaw i wyobrażeń.

       ALOHA

                   Kochać znaczy być szczęśliwym z...

                   Rób to, co lubisz. Rób to, co powoduje, że jesteś coraz bardziej

                   szczęśliwy. Wzmacniaj swoje poczucie szczęścia związane z Twoimi

                   Celami i z Twoją drogą do nich.

       MANA

                   Cała moc pochodzi z wnętrza

                   Obdaruj się mocą, sposobem patrzenia na siebie i Rzeczywistość, w

                   którym to, co robisz i to, co dzieje się wokół ciebie, ma sens i

                   przybliża Cię do celu.

       PONO

                   Skuteczność jest miarą prawdy

                   Jeśli twoje działania nie przynoszą rezultatów - zmień je. Pozwól

                   sobie na elastyczność w tworzeniu wewnętrznych i zewnętrznych

                   snów. Pamiętaj, że w niektórych kwestiach szansa jedna na bilion

                   trafia się w dziewięciu przypadkach na dziesięć (Terry Prachet) ;-)

                   Oczekuj pozytywnych efektów swoich działań.

 

 

 SKUTECZNA MODLITWA

 

        IKE

                   Świat jest jaki myślisz, ze jest

                   Ustal przedmiot modlitwy, stwórz dla niego mentalną

                   reprezentacje(obraz, symbol, postawa, słowa).

       KALA

                   Nie ma granic

                   Połącz się, poczuj(stwórz wyobrażenie, przekonanie), że jesteś

                   nieoddzielony od sił(y) zdolnej spełnić Twoje życzenie (Wyższe Ja,

                   Bóg, Kosmiczna Inteligencja, twoje Otoczenie, Ty sam)

       MAKIA

                   Energia podąża za uwagą

                   Skup się na sobie(jeśli chcesz to również na otaczającej cię

                   Rzeczywistości- rejonie na który ma działać Twoja modlitwa)

                   Przywołaj w wyobraźni mentalną reprezentację swojego celu.

      MANAWA

                   Teraz jest moment mocy

                   Zachowaj przytomność i bądź świadom, że jest to magiczna chwila

                   w której spełniają się twoje marzenia, poczuj, że to co robisz jest

                   ważne. (pomoże ci się to skupić)

       ALOHA

                   Kochać znaczy być szczęśliwym z...

                   Wzmocnij swoje poczucie szczęścia związane z celem. Inne

                   znaczenie słowa ALOHA to "radosne dzielenie się oddechem życia".

                   Oddychaj intensywniej, pełniej, wzmacniając przyjemność płynącą z

                   ciała i odczucie entuzjazmu, euforii, radości.

       MANA

                   Cała moc pochodzi z wnętrza

                   Poczuj się w bezpośredniej relacji z Twoim celem: nadaj mu

                   znaczenie, np. umieść się w wyobrażeniu pożądanej sytuacji lub

                   wyobraź sobie stapianie się symbolu z Tobą lub skup się na tym, ze

                   przekazujesz go sile zdolnej spełnić swoje życzenie, lub

                   wypromieniowujesz je w świat.

       PONO

                   Skuteczność jest miara prawdy

                   Działaj:-) Nawet jeśli z początku tym działaniem jest "tylko"

                   powtarzanie modlitwy i oczekiwanie rezultatów.

 

 

Ćwiczenia oddechowe Huny

 

 

 W zasadzie wszystkie techniki rozwoju duchowego dysponują mniej lub bardziej do siebie zbliżonymi

 ćwiczeniami oddechowymi. Podobne są cele [wyciszenie, relaksacja, odzyskanie sił życiowych], jak i

 metody ćwiczeń, które są w zasadzie wariacjami na temat kontroli procesu oddychania. Huna pod tym

 względem jest nie tylko bogata, ale i [w naszym odczuciu] najbardziej reprezentatywna.

 

 

 

 

 W chwili obecnej dostępnych prezentujemy 8 metod ćwiczeniowych. Wszystkie one oparte są na

 następujących książkach:

 

      Otha Wingo: Podręcznik Huny

      Suzan H. Wiegel: Medycyna Kahunów

 

 Gorąco namawiamy do lektury powyższych pozycji w całości (dokładniejszy opis w dziale

 BIBLIOGRAFII), bo choć przytoczone przez nas cytaty pozwalają na efektywne ćwiczenia oddechu, to

 jednak dopiero całość filozofii Huny daje pełnię zrozumienia istoty i wartości ćwiczeń oddechowy

 opartych na praktykach Kahunów.

 

 0.    UWAGI WSTĘPNE

 

 <-> Zanim przystąpisz do zasadniczej części ćwiczenia powinieneś się możliwie dobrze odprężyć,

 zrelaksować, pozbyć napięć.

 

 <-> Oddychając wykorzystuj zasady z chińskiej tradycji południków i akupunktury: oddychając

 wyobrażaj sobie oddech jako napełniający strumień energii. Dla kobiet charakterystyczny w chińskiej

 tradycji jest napływ energii od dołu [od ziemi], dla mężczyzn z góry [z nieba]. Zastanawiać się można,

 co chińskie koncepcje mają wspólnego z hawajską huną? Ale przecież chodzi o pozytywny efekt, a nie

 sztywne trzymanie się reguł! Warto więc łączyć różne techniki i koncepcje.

 

 1. KONCENTRACJA

 

 <-> Wybierz jakiś fragment książki, którą właśnie czytasz, bądź też coś kolorowego znajdującego się w

 zasięgu wzroku, n/p kwiat.

 

 <-> Usiądź wyprostowany [kąty proste na zgięciach kolan i bioder], nie krzyżuj nóg, ręce połóż luźno na

 udach lub też wzdłuż nich. Skup się na rytmie swojego oddechu, uspokój go i wczuj się weń.

 

 <-> Zacznij oddechać wolniej i głebiej. Ile czasu na to poświęcisz zależy od Ciebie, unikaj jednak

 hiperwentylacji. Dobrym rozwiązanie jest kilka serii po pięć głębokich oddechów, pomiędzy którymi

 następuje uspokojenie i wyrównanie oddychania. Nie spodziewaj się żadnych cudownych rezultatów,

 lecz zarejestruj jakiekolwiek zmiany w Twoim stanie psychicznym, skupieniu itd.

 

 <-> Po tym ćwiczeniu nabież jeszcze raz głęboko powietrza, jednocześnie myśląc o tym, jak się

 odprężasz, relaksujesz, jak zapasy Twoich sił życiowych się powiększają. Taka autosugestia połączona z

 kontrolowanym oddechem może być bardzo pomocna.

 

 <-> Oddechaj normalnie, sprawdź różnice pomiędzy swoim stanem sprzed i po ćwiczeniu.

 

 <-> Powtórz ćwiczenie tyle razy, ile uznasz za konieczne, a przede wszystkim przyjemne [z niczym nie

 można przesadzać!].

 

 Analizując rezultaty zwróć uwagę na takie elementy, jak: wyostrzenie obrazu [tekst w książce] i

 zwiększenie jaskrawości kolorów [kwiat], jasność myślenia, łatwość kojarzenia faktów, odzyskanie

 zapału do pracy i koncentracji.

 

 2.      SKUPIENIE I OCZYSZCZENIE

 

 <-> Usiądź wygodnie, zgodnie z podstawowymi zasadami [kąty proste w zgięciach ciała, nie krzyżuj rąk i

 nóg]. Najlepiej wybierz ku temu swoje ulubione miejsce, w którym zawsze dobrze się czułeś. Jeśli masz

 okazję zastosować n/p techniki Feng Shui by wybrać najlepsze miejsce do medytacji - tym lepiej!

 

 <-> Postaraj się zrelaksować, wykonuj głębokie, równe oddechy, postaraj się zapomnieć o otaczającym

 Cię świecie. Rzecz jasna nadal będziesz słyszał różne odgłosy, ale nie skupiaj się na nich, ignoruj je.

 Koncentruj się na oddychaniu, wczuj się w jego rytm i głębie. Wkrótce powinieneś zacząć czuć się słaby,

 ale to tylko pozory [pamiętaj jednak: unikaj hiperwentylacji!], jednocześnie czuć się będziesz rześko i

 lekko. Przygotowania mogą zając Ci trochę czasu, nie zrażaj się jednak - nie zawsze da się wprowadzić

 w odpowiedni nastrój. Choć nie znaczy to, że nie należy próbować. Medytacja i oddychanie pomogą Ci -

 w miarę praktyki - łatwo dochodzić do stanu relaksacji. Gdy już poczujesz, że jesteś gotowy, rozpocznij

 zasadniczą część ćwiczenia:

 

 <-> Powoli nabierz powietrza, aż płuca wypełnią się całkowicie.

 

 <-> Na chwilę wstrzymaj oddech, aż zaczniesz się czuć odrobinę nieprzyjemnie.

 

 <-> Bardzo powoli wypuść powietrze wyobrażając sobie, iż uchodzi z Ciebie cała negatywna energia,

 wszelkie napięcie i negatywne odczucia, które Cię męczyły. Jeśli masz nijakie pojęcia o czakrach,

 zwłaszcza jeśli znasz inną technikę do nich się odwołującą - zbieraj wszelkie zmęczenie, złe myśli i

 wydalaj je poprzez czakrę gardła, zgodnie z zaleceniami jogi.

 

 <-> Głębokie zaczerpnięcie oddechu jest bardzo przydatne przed podjęciem się każdego wysiłku, czy

 działania i to bez żadnych skomplikowanych przygotowań ku temu. Wystarczy wziąć głęboki oddech i z

 tym zapasem energii przystąpić do pracy. Zastanawiałeś się może kiedyś, czemu mówcy, aktorzy,

 piosenkarze często - zupełnie odruchowo - biorą jeden lub kilka głębokich oddechów przed wyjściem na

 scenę? W ten prosty sposób organizm sam pozbywa się napięć i napełnia się pozytywną energią!

 

 3.      ODDYCHANIE KOLORAMI

 

 <-> Usiądź lub połóż się pamiętając o właściwym ułożeniu ciała. Odpręż się i zamknij oczy.

 

 <-> Wyobraź sobie swój ulubiony kolor, ten który kojarzy Ci się najbardziej pozytywnie, ze zdrowiem,

 pogodą ducha itd.

 

 <-> Podczas każdego oddechu -wciągaj- ów kolor razem z powietrzem, pozwól by każda komórka się

 nim -napełniła-, -przybrała- jego barwę.

 

 <-> Wdychaj kolor dalej, aż do momentu, w którym wypełni on całe ciało i ducha - Twoją aurę, aż

 poczujesz że jesteś całkowicie nim przepełniony.

 

 <-> Zakończ ćwiczenie w tym momencie, najlepiej dając sobie jeszcze kilka chwil na medytację.

 

 <-> Wybór koloru należy do Ciebie, ale możesz też posłużyć się poniższym zestawieniem: jasnoniebieski

 uspokaja i służy oczyszczeniu, ciemnoniebieski daje spokój, zielony oznacza optymizm, afirmację życia,

 witalność i przestrzeń, żółty przekazuje lekkość i wesołość, czerwony wzmacnia siłę woli, determinację,

 wolę walki i realizacji zamierzeń do końca, pomarańczowy pozwala intensywniej żyć i otwiera na radość

 życia.

 

 4.      ĆWICZENIE SZUFLOWANIA

 

 <-> Ćwiczenie to pozwala uzupełnić niedobór energii w Twoim organizmie. Trwa ono około pięciu minut

 lub dłużej jeśli uznasz to za konieczne. Pomaga nie tylko -na ducha-, ale i na dolegliwości cielesne, złą

 pracę organów, ogólne zmęczenie organizmu. Szczególnie korzystnie wpływa na zmęczenie, rezygnację

 i zniechęcenie.

 

 <-> Stań prostu w lekkim rozkroku - tak na szerokość barku.

 

 <-> Pochylając się do przodu i wydychając powietrze, wyprostuj ręce do przodu a następnie pochyl je w

 dół. Dokończ wydech.

 

 <-> Nabierz z dołu rękoma niewidzialną energię wciągając powietrze. Prostując się, unieś ręce nad

 głowę i -zrzuć- na siebie nabraną energię - taki energetyczny prysznic.

 

 <-> Najlepiej jeśli z tym ćwiczeniem połączysz autosugestię. W hunie będzie to rozmowa z KU i prośba o

 przyjęcie i zmagazynowanie dostarczanej energii, można też zastosować techniki Silvy, lub zwyczajnie

 pomyśleć o napływającej energii i -zatrzymać ją w sobie.

 

 5.      OŚMIOKROTNY ODDECH

 

 <-> Ćwiczenie to ma podobny cel, jak -szuflowanie-.

 

 <-> Usiądź prosto i swobodnie, rozluźnij się, zamknij oczy. Nie pozwól by cokolwiek [łącznie z na

 przykład paskiem spodni] Cię uciskało.

 

 <-> Wykonaj osiem głębokich, powolnych oddechów tak abyś poczuł jak powietrze spływa aż do

 podbrzusza [czakry podstawy].

 

 <-> W czasie każdego oddechu uświadamiaj sobie przepływ energii przez Twoje ciało.

 

 <-> Na zakończenie podziękuj KU za magazynowanie many, lub - jeśli nie masz doświadczeń z huną -

 stosuj metodę autosugestii z poprzedniego ćwiczenia.

 

 6.      ENERGETYCZNA FONTANNA

 

 <-> Ćwiczenie to trwa od 5 do 10 minut. Pozwala na niezwykle wysokie naładowanie się energią.

 Najlepiej je wykonać przed czynnością zużywającą duże zapasy sił, energii.

 

 <-> Usiądź, odpręż się, lekko odsuwając od siebie stopy.

 

 <-> Wyobraź sobie, że u Twych stóp gromadzi się woda [energia jeśli masz lęk przed wodą].

 

 <-> Z każdym oddechem unosi się ona coraz wyżej, czujesz jak rośnie jej poziom, jak wypełnia od

 środka Twój organizm, jak strumień energii rośnie w góre Twojego ciała by ostatecznie znaleźć ujście

 poprzez szczyt czaszki i spłynąć w dół, oblewając Cię całego.

 

 <-> Pozostań w tym stanie, delektuj się nim, aż uznasz, że już wystarczy.

 

 <-> Zakończ ćwiczenie głębokim oddechem, którym starasz się pozyskać ostatnią, olbrzymią dawkę

 energii z fontanny, którą zaraz wygasisz.

 

 7.      MALAMA - ŚWIATŁO I PRAWDA

 

 <-> Ćwiczenie to służy podróży w głąb siebie, ma na celu zespolenie całej Twojej jaźni, utworzenie

 harmonijnego połączenie pomiędzy (pod)(nad)świadomością, czyli w tradycji huny: KANE, LONO, KU.

 Wymaga chociaż podstawowej wiedzy o czakrach.

 

 <-> Połóż się wygodnie w zacisznym miejscu i przygotuj do ćwiczenia uspokajając oddech i oddychając

 w rytm bicia serca [jeden oddech przypada na kilka uderzeń].

 

 <-> Następnie wyobraź sobie złotożółte światło, które zaczyna jaśnieć wokół Twojej czakry korony.

 

 <-> Oddychaj głęboko, każdym wdechem wzmacniając jasność światła.

 

 <-> Pozwól, by światło zaczęło Cię ogarniać: Twój organizm, Twoją aurę, Twoje myśli.

 

 <-> Gdy osiągniesz stan, w którym -zatapiasz się- w świetle całkowicie, możesz uzupełnić ćwiczenie na

 rozmaite sposoby: możesz dokonać wizualizacji, możesz zastosować techniki autosugestii Silvy, możesz

 wreszcie rozpocząć rozmowę -z samym sobą-, zaznajamiając ze sobą części swej duszy [tu musisz znać

 podstawy huny, bądź innego systemu, który opiera się na szukaniu właściwej współpracy pomiędzy

 poszczególnymi częściami jaźni].

 

 <-> Możesz również poprzestać na samym delektowaniu się uczuciem spokoju, lekkości i odprężenia.

 

 8.      OCZYSZCZENIE KOLORAMI

 

 <-> Ćwiczenie wymaga dobrej znajomości pracy z czakrami.

 

 <-> Połóż się wygodnie, w miejscu, w którym masz zapewnioną prywatność. Zamknij oczy i skup się na

 rytmie swojego oddechu.

 

 <-> Pomyśl o wszystkim, co jest Ci zbędne, co Ci przeszkadza, z czym chcesz sobie poradzić, bądź o

 czym chcesz zapomnieć. Wybierz wszelkie negatywne wzorce swojego zachowania z którymi chcesz

 zerwać. Zastanów się nad sobą i swoim życiem.

 

 <-> Poczujesz jak to wszystko zacznie odpływać z Twojego ciała, najpierw od jego części zewnętrznych -

 z kończyn, głowy i skóry, aż cały ów ciężar skupi się w rejonie splotu słonecznego, blisko serca. Możesz

 go nawet zobaczyć w formie kuli bladoniebieskiego światła.

 

 <-> W puste miejsce po odejściu koloru niebieskiego napływa róż.

 

 <-> Wykorzystaj swoją czakrę korony by stopniowo napełnić swój organizm złotożółtym kolorem, który

 miesza się z różem dając miękki, brzoskwiniowy odcień pomarańczowego - koloru radości życia.